Caroline O'Donoghue Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna. 416 str. 6 godz. 56 min. Szczegóły. Inne wydania. Kup książkę. Mroczna i zabawna jednocześnie powieść o seksie, władzy i karierze. Pokazuje, co oznacza bycie młodą kobietą w świecie mężczyzn. Bohaterką powieści jest Jane, od niedawna singielka, którą
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2015-02-12 08:11:45 Ostatnio edytowany przez Malenka35 (2015-02-12 08:13:55) Malenka35 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zawód: Analityk Zarejestrowany: 2015-02-05 Posty: 60 Wiek: 45 Temat: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami? Mam pytanie, jak ukarać kogoś takiego, kogoś kto podrywa kobietę, bawi się jej uczuciami, twierdząc, że jest kochana, ważna, potrzebna, adorowana, że jest jego kobietą, ze staje się częścią jego życia a potem zostawia i rzuca w kąt jak zużytą ścierkę? I to z dnia na dzień, bez słowa ale po prostu smsem?A przede wszystkim jak ostrzec następną?Facet igra z uczuciami, wchodzi w związek wciągając w uczucia, w swoje życie, taki jest jego facet to krętacz, kłamca i oszust, egoistyczny sku....syn. Okazało się, że on tak postępuje ze wszystkimi kobietami i niekoniecznie tylko z tymi z poznanymi w internecie. Poznaje kobiety nie tylko przez neta ale schemat jest taki sam, rozkochuje, prawi czułe słówka, zaprasza do siebie do domu, wprowadza wśród swoich znajomych, igra z kobiecymi uczuciami i pozostawia bez słowa. Po prostu pewnego dnia przestaje dzwonić, odbierać czy pisać. Nudzi się i następna, następna. Gdyby chodziło o czysty seks, i z góry ustalone zasady to rozumiem ale facet to kawał chama, delikatnie rzecz ujmując. On po prostu bawi się kobietami ale igrając z ich uczuciami, dając im do zrozumienia, że są przez niego kochane, że są ważne, potrzebne. NAJGORSZY TYP FACETAZ poprzedniczką był trochę dłużej niż ze mną ale ja zaczęłam się za szybko domyślać, pytać, stałam się niewygodna, czyli gdybym nie pytała nie była natrętna to zrobiłabym sobie krzywdę bo facet by mnie dłużej zwodził. cała historia jest w innym poście, gdyby ktoś chciał przeczytać mam tylko nadzieję, że kara sama wcześniej czy później go spotka, że spotka wreszcie kobietę, która będzie miała braci, synów i po pierwsze zrobią mu z facjaty zgniłe jabłko a z auta że on oczywiście pokazuje gdzie mieszka, nie jest to tajemnicąJak ukarać takiego faceta? gg 2014932 2 Odpowiedź przez znikam 2015-02-12 08:44:43 Ostatnio edytowany przez znikam (2015-02-12 08:47:21) znikam Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-20 Posty: 435 Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami? Malenka35 napisał/a:Mam pytanie, jak ukarać kogoś takiego, kogoś kto podrywa kobietę, bawi się jej uczuciami, twierdząc, że jest kochana, ważna, potrzebna, adorowana, że jest jego kobietą, ze staje się częścią jego życia a potem zostawia i rzuca w kąt jak zużytą ścierkę? I to z dnia na dzień, bez słowa ale po prostu smsem?olać totalnie, nie odzywać się w ogóle, przemilczeć i bawić się po rozstaniu na całego, korzystać z życia, zapomnieć. Malenka35 napisał/a:A przede wszystkim jak ostrzec następną?a po co ci to? ostrzeganie następnej nie wyjdzie ci to na dobre, bo - żadna ci nie uwierzy i i tak zrobi swoje, czyli da się wkręcić w jego czułe słówka, chyba że znajdzie się mądra to sama obada sytuację i ty jej do niczego nie będziesz potrzebna. - a dwa... ty wyjdziesz na tą która lata za nim i jest zazdrosna o inne, i specjalnie nie chcesz żeby był z kimś innym tylko jak już to z ogólnie rzecz ujmując - nie wyjdzie ci to na dobre, a tylko się zbłaźnisz przed znajomymi i w ogóle. Zostaw kolesia, niech sobie hula, zapomnij o nim i tyle. 3 Odpowiedź przez emilab87 2015-02-12 08:47:16 emilab87 Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-02 Posty: 240 Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami?Po prostu trzymać się od typa z daleka. Zajmij się swoim życiem i szukaniem kogoś wartościowego. 4 Odpowiedź przez Nektarynka53 2015-02-12 14:27:09 Ostatnio edytowany przez Nektarynka53 (2015-02-12 14:28:21) Nektarynka53 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-24 Posty: 2,165 Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami? Malenka35 napisał/a:Mam pytanie, jak ukarać kogoś takiego, kogoś kto podrywa kobietę, bawi się jej uczuciami, twierdząc, że jest kochana, ważna, potrzebna, adorowana, że jest jego kobietą, ze staje się częścią jego życia a potem zostawia i rzuca w kąt jak zużytą ścierkę? I to z dnia na dzień, bez słowa ale po prostu smsem?A przede wszystkim jak ostrzec następną?W tym co opisałaś ważne jest co dla konkretnej osoby jest robi to z premedytacją, aby podwyższyć własne ego. Proste: olać na całego, powiedzieć za wysokie robi to dla seksu, doprowadzić do sytuacji kiedy będzie miało dojść do zbliżenia i olać "oj coś mi wypadło/to nie wyjdzie".Ale czy ja bym tak postąpiła? Nie. Ja bym w prost powiedziała, że dla mnie jest wstrętny i szkoda mojego cennego czasu na tego typu "relacje" z Nim. A złe uczynki zawsze do Nas wracają. Do mojego znajomego (ze studiów) wróciło po 5 latach . Zdradził i związek się rozpadł, gdy zaczęło Mu mocno zależeć na nowym związku, narzeczona Go zdradziła. 5 Odpowiedź przez Lancacter 2015-02-12 17:56:19 Lancacter Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-29 Posty: 468 Wiek: od groma:) Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami?A ile czasu byl z Toba, bo z Twojego watku wywnioskowalem ze byly to tygodnie a nie lata? Bo z tego co rozumiem, to dalas sie nabrac na jego gawedy i nic poza tym. Nie wykorzystal Ciebie ani materialnie, ani psychicznie. Znalazl powod (swoja droga prymitywny) by Ciebie zostawic, wyautowac sie stosunkowo bezkolizyjnie i Ciebie to zgwalcil Cie a na sex zgodzilas sie dobrowolnie. Fakt, ze z innych pobudek niz on ale bylo to naprawde warto probowac w nerwach mscic sie na kims, kto byc moze w takich gierkach ma doswiadczenie o jakim Ci sie nie snilo?Moim zdaniem - jezeli juz - to zaczekac na okazje i zrobic to na chlodno. W nerwach mozesz popelnic blad, ktory cynik wykorzysta bezwzglednie, tym bardziej ze z prawnego punktu widzenia nic Ci nie to skrajny przyklad, ale zobacz: Przestrzegasz jakas pania z ktora zaczal sie zadawac, a potem ona do Ciebie dzwoni i mowi ze jestes porabana. Masz defekty (i tu poda Ci cos co naprawde masz na ciele) i stad Twoj obled. 6 Odpowiedź przez aresnik 2015-02-12 19:38:51 aresnik Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-06 Posty: 31 Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami?Widzisz Malenka35 z tego co piszesz jasno wynika, że ty kobieto się w nim zakochałaś. Teraz nie możesz przejść obojętnie nad tym , że on cię zostawił. Doskonale rozumiem jakie uczucia w tobie się kłębią - na przemian złość, wściekłość, niedowierzanie, tęsknota, rozpacz. Zaangażowałaś całą siebie i oczekiwałaś czegoś w zamian. Tym bardziej masz ochotę zemścić się, ponieważ on też dawał na początku wyraźne sygnały, że mu zależy. Nie wiem dlaczego tak postępują niektórzy faceci, nie mam pojęcia co chcą tym osiągnąć, ale jedno jest pewne, że w tej własnej podłości są mistrzami. Taki rodzaj charakteru pielęgnują od zawsze i niestety my kobiety w takiej sytuacji nie możemy dotrzymać im kroku. Jeśli z natury jesteś dobrym i uczciwym człowiekiem,to nie poradzisz sobie z takim złem, poprostu odpadasz w przedbiegach. Jestem w bardzo podobnej sytuacji jak twoja, nawet jesteśmy w tym samym wieku, wiek partnerów też się zgadza, ale ja mam jeszcze dużo gorzej - jeśli chcesz pogadać i dowiedzieć się jeszcze więcej o możliwościach i umiejętnościach manipulacji tych męskich dupków to mogę ci podać mój adres maillowy. Mnie też chodziły po głowie różne rodzaje zemsty, do czasu, aż nastąpiła prawdziwa z nim konfrontacja - wtedy z obawy o siebie samą odechciało mi się zemsty. 7 Odpowiedź przez 2015-06-11 11:37:11 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-28 Posty: 29 Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami?Aresnik ja od 3 miesięcy spotykam sie z facetem poznanym na jednym z portali,zaczyna mi sie jednak nie zgadzac kilka rzeczy ze względu na odległość trudno mi to zweryfikować czy mogłabyś podać mi maila i dpowiedziec na kilka to zaczynam sie obawiać tej całej sytuacji mój gg wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź. 8 Odpowiedź przez ania2000 2015-06-11 11:46:04 ania2000 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-10 Posty: 141 Wiek: 33 Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami?a dlaczego chcesz marnować swój czas, swoją energię i nerwy na jakiegoś grzyba?zawiść i chęć zemsty zniszczą i wypalą nie jego a ciebiezajmij się sobą i bądź szczęśliwa 9 Odpowiedź przez maniek_z_maniek 2015-06-11 12:41:05 Ostatnio edytowany przez maniek_z_maniek (2015-06-11 12:41:29) maniek_z_maniek Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-10-06 Posty: 3,299 Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami? Malenka35 napisał/a:Mam pytanie, jak ukarać kogoś takiego, kogoś kto podrywa kobietę, bawi się jej uczuciami, twierdząc, że jest kochana, ważna, potrzebna, adorowana, że jest jego kobietą, ze staje się częścią jego życia a potem zostawia i rzuca w kąt jak zużytą ścierkę? I to z dnia na dzień, bez słowa ale po prostu smsem?A przede wszystkim jak ostrzec następną?Facet igra z uczuciami, wchodzi w związek wciągając w uczucia, w swoje życie, taki jest jego facet to krętacz, kłamca i oszust, egoistyczny sku....syn. Okazało się, że on tak postępuje ze wszystkimi kobietami i niekoniecznie tylko z tymi z poznanymi w internecie. Poznaje kobiety nie tylko przez neta ale schemat jest taki sam, rozkochuje, prawi czułe słówka, zaprasza do siebie do domu, wprowadza wśród swoich znajomych, igra z kobiecymi uczuciami i pozostawia bez słowa. Po prostu pewnego dnia przestaje dzwonić, odbierać czy pisać. Nudzi się i następna, następna. Gdyby chodziło o czysty seks, i z góry ustalone zasady to rozumiem ale facet to kawał chama, delikatnie rzecz ujmując. On po prostu bawi się kobietami ale igrając z ich uczuciami, dając im do zrozumienia, że są przez niego kochane, że są ważne, potrzebne. NAJGORSZY TYP FACETAZ poprzedniczką był trochę dłużej niż ze mną ale ja zaczęłam się za szybko domyślać, pytać, stałam się niewygodna, czyli gdybym nie pytała nie była natrętna to zrobiłabym sobie krzywdę bo facet by mnie dłużej zwodził. cała historia jest w innym poście, gdyby ktoś chciał przeczytać mam tylko nadzieję, że kara sama wcześniej czy później go spotka, że spotka wreszcie kobietę, która będzie miała braci, synów i po pierwsze zrobią mu z facjaty zgniłe jabłko a z auta że on oczywiście pokazuje gdzie mieszka, nie jest to tajemnicąJak ukarać takiego faceta?Przeciez jest tu taki na forum, udziela sie w tematach: widac ze taki schemat postepowania wynika z wczesniejszego doswiadczenia, ktore sie powiela, egozimu polaczonego z brakiem autorefleksji i nie odczuwania tego co czuja inni. Byc moze jest to osobowosc psychopatyczna. Veritas in omnem partem sui eadem est 10 Odpowiedź przez poziomka1766 2015-06-11 18:47:16 poziomka1766 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-06 Posty: 20 Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami?Świetne pytanie ! Dziękuje za nie. Ja długo się zastanawiam jak ukarać takiego jednego (Twój opis doskonale do niego pasuje) Nie wiem to tacy współcześni Casanowy, którzy myślą, że mogą mieć każdą. I niestety często kobiety z różnych przyczyn dają się nabrać. Mi też to bardzo odpowiadało. Intrygujący, inteligenty facet, który jest Tobą do szaleństwa oczarowany zaczyna od prostych gestów typu sms na dzień dobry, komplement itp. a kończy na słowach kocham, których nawet nie rozumie. Są mężczyźni, który chyba tak bardzo nienawidzą kobiet, że zaczynają je używać i właśnie bawić się nimi żeby się odegrać za nieobecną matkę, za apodyktyczną babkę albo molestującą ciotkę... nie wiem skąd im się to bierze ale mam kilka koleżanek, które zdecydowały się nawet na ślub z takimi "czarusiami" i do dziś są "szczęśliwe" a ich wybrankowie nadal wolni/ Odpowiadając na Twoje pytanie a przynajmniej próbując "Myślę, że w końcu trafi kosa na kamień i w końcu ten skrzywdzony chłopiec natrafi na taką w której się zakocha a ona nie będzie zainteresowana nim i żadne z jego "sposobów" nie będzie działać. Może wtedy uda się na terapię i tam usłyszy, że jest socjopatą lub kimś z zaburzeniem osobowości narcystycznej. 11 Odpowiedź przez Cyngli 2015-06-11 18:51:32 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami?Tylko desperaci się mszczą. To zacząć na nowo i więcej nie popełnić podobnego błędu - nie ufać ślepo. 12 Odpowiedź przez oldorando 2015-06-11 19:04:58 oldorando Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-13 Posty: 6,863 Wiek: 41 Odp: Jak ukarać faceta, który bawi się kobiecymi uczuciami? Cynicznahipo napisał/a:Tylko desperaci się mszczą. To zacząć na nowo i więcej nie popełnić podobnego błędu - nie ufać najlepsza bronia- malo wysilku, a boli"pozdro dla autora tych slow- marka z konina;) "wszyscy pragną twojego dobra,wiec nie pozwól go sobie odebrać" Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Okazuje się jednak, że nie umiera. Trafia do Synów Aresa i odkrywa, że całe życie był oszukiwany. Na Marsie osiedlili się inni ludzie z różnych kolorów, robiąc z nieświadomych niczego Czerwonych niewolników. Chce się zemścić, pomścić śmierć żony i ujawnić prawdę. Darrow jest narratorem w powieści. Nie wiem jak wy, ale ja każdego roku na samej górze moich postanowień noworocznych, zapisuję sobie, że w końcu schudnę. I pewnie nie jestem w tym sama. Po pierwszych dwóch miesiącach (a czasami tygodniach) nachodzi mnie jednak moment zwątpienia i prędzej czy później w końcu się poddaję. Amy Morin, psycholog i autorka książki „13 rzeczy, których nie robią silni psychicznie”, jest zdania, że gdybyśmy zamiast skupiać się na poprawie naszej kondycji fizycznej, poświęcili więcej uwagi na budowaniu swojej siły psychicznej, łatwiej byłoby nam spełniać wszystkie inne marzenia. Siła psychiczna mobilizuje nas do działania, sprawia, że stajemy się bardziej wytrwali, uparci, zdyscyplinowani, ale przede wszystkim czujemy się spełnieni w tym, co robimy, bo wiemy, że robimy coś, co jest dla nas dobre. Dzięki niej możemy dokonywać wyborów w sposób świadomy i wolny od ukrytych lęków. To daje poczucie bezpieczeństwa i pozwala nam żyć w zgodzie z samym sobą. Jak więc wzmocnić swoją siłę psychiczną lub na nowo ją odbudować? Skup się na tych dziesięciu krokach: 1. Każdego dnia dam sobie przynajmniej 15 minut na refleksję Gdy przechodzimy przez trudniejszy okres w naszym życiu, najczęściej do listy naszych kłopotów dochodzą jeszcze problemy ze snem. Kładąc się spać przez długi czas nie możemy uwolnić się o nachodzących nas myśli. W całej swej frustracji przychodzi nam do głowy to jedno pytanie: Dlaczego zdarza mi się to akurat teraz? Kiedy bardziej niż kiedykolwiek potrzebuję się wyspać? Gdyby się zastanowić, nie ma w tym nic dziwnego. Każdy z nas potrzebuje w ciągu dnia kilku minut na refleksję. Na to, by w cichym i spokojnym miejscu pobyć przez chwilę sam na sam ze swoimi myślami. Zaplanuj więc sobie, że codziennie przynajmniej przez 15 minut, dasz sobie czas na naładowanie baterii. To oczyści twój umysł i uzbroi cię w motywację, jakiej potrzebujesz by uzyskać swój cel. 2. Raz w tygodniu będę szlifować swoje umiejętności Tym, co najbardziej trzyma nas w miejscu, jest bezczynność. Dlatego zastanów się, co mogłabyś robić choć raz w tygodniu tylko dla siebie. Niech to będzie coś rozwijającego. Coś co pozwoli ci szlifować swoje umiejętności, a czego do tej pory nie robiłaś tylko dlatego, że się bałaś, albo brak ci było wiary w siebie. Może to będzie kurs fotografii, tańca towarzyskiego, założenie bloga. Cokolwiek to jest, nie pozwól, by stres był tym, co cię ogranicza. Zastanów się od czego mogłabyś zacząć i zrób pierwszy krok. Pamiętaj, że właśnie ten zwykle jest najtrudniejszy. 3. Będę zapisywać rzeczy, za które jestem wdzięczna Każdego dnia zapisuj sobie chociaż 3 rzeczy, za które jesteś dziś wdzięczna. To pomoże ci zmienić sposób, w jaki patrzysz na świat. Pozwoli zasnąć w spokoju i zmniejszy napięcie, które w sobie masz. Potrwa to zaledwie kilka minut, a bardzo pomoże ci we wzmocnieniu siły psychicznej. 4. Zadbam o swoje zdrowie By odzyskać psychiczną kontrolę nad swoim życiem, najpierw musimy zadbać też o swoje ciało. Jak mówią: w zdrowym ciele zdrowy duch. Zadbaj więc o własny umysł, dbając o dobry sen, wykonując ćwiczenia i odżywiając się w zdrowy sposób. Zamiast skupiać się na tym, by zrzucić zbędne kilogramy, zatroszcz się o to, by żyć w zgodzie ze swoim ciałem. Szczuplejszy nie zawsze znaczy zdrowszy – zarówno fizycznie, jak i psychicznie. 5. Spróbuję być dla siebie bardziej wyrozumiała Sposób w jaki do siebie mówimy ma ogromne znaczenie dla naszego samopoczucia. Jeśli jesteśmy dla siebie zbyt krytyczni, pozbawiamy się tym samym siły i motywacji do działania. Postaraj się więc być dla siebie bardziej wyrozumiała. Dzięki temu odblokujesz potencjał, jaki w tobie tkwi. 6. Zwrócę więcej uwagi na moje uczucia Kiedy ktoś pyta nas jak się czujemy, zazwyczaj odpowiadamy, że „dobrze”, albo „mogło by być lepiej”. Tak jakby nasze emocje ograniczały się do zero-jedynkowej skali. W rzeczywistości jest ich w nas tak wiele, że nawet nie zdajemy sobie z nich sprawy, albo nie potrafimy ich nazwać. Postanów, że od teraz będziesz bardziej zwracać na nie uwagę. Nazywaj swoje uczucia, zobacz jaki wpływ mają na twoje zachowanie i to, o czym myślisz. Dzięki temu łatwiej będzie ci je zrozumieć i kontrolować. 7. Przygotuję program realizacji moich marzeń Ile razy powiedziałaś sobie: „Kiedyś otworzę swój własny biznes” lub „Pewnego dnia napiszę książkę”. Minął kolejny dzień za dniem, a ty dalej stoisz w tym samym miejscu. I dopóki „ten wyjątkowy moment” nie nadejdzie nie podejmiesz w tym kierunku żadnych działań. Muszę cię jednak zmartwić, bo jeśli teraz czegoś nie zrobisz, ten dzień może już nigdy nie nadejść. By przekuć swoje marzenia w rzeczywistość, potrzebujesz do tego odpowiedniego planu działania. Jeśli więc nie możesz zająć się realizacją swojego celu w najbliższym czasie, przygotuj swój własny program, który pozwoli ci się do tego zbliżyć. A w międzyczasie możesz zaopatrzyć się odpowiednie „narzędzia”. 8. Będę spędzać więcej czasu z przyjaciółmi i rodziną Łatwo jest wpaść powtarzający się każdego dnia schemat, w którym nie ma czasu dla naszych bliskich. Badania pokazują jednak, że spędzanie czasu z ludźmi, których kochamy ma ogromne znaczenie dla naszego samopoczucia i tego, jak bardzo jesteśmy efektywni. Pomyśl więc nad tym, czy kontakty z rodziną i przyjaciółmi, nie powinny stać się dla ciebie sprawą priorytetową. 9. Zadbam o to by moje życie, pokrywało się z wyznawanymi przeze mnie zasadami Każdy z nas spytany o kwestię ekologii, odpowiedziałby, że środowisko naturalne jest dla niego bardzo ważne. To samo tyczy się troski o innych – „Oczywiście, że martwię się o zdrowie mojej Babci”. Mało kto dba jednak o to, by to co mówimy, miało rzeczywiste przełożenie na nasze życie. Postaraj się zastanowić, co mogłabyś zrobić, aby sposób w jaki żyjesz bardziej odpowiadał zasadom, które wyznajesz. Im większa zgoda istnieje między naszymi czynami i myślami, tym większą mamy siłę psychiczną. 10. Zrezygnuję z jednego złego nawyku Trudniej jest trzymać się ogólnych postanowień, typu „od dziś będę się zdrowiej odżywiać”, niż zrezygnować z jednego złego nawyku, na przykład nie jedzenia chipsów przed snem. Skup się więc na konkretnym nawyku, jaki chciałabyś wyeliminować ze swojego zachowania. Gdy uda ci się to osiągnąć, po jakimś czasie poczujesz, że masz realny wpływ na swoje życie. Jak w przypadku każdej zmiany, nie powinnaś narzucać sobie zbyt wielu rzeczy naraz. Zacznij więc od wybrania kroku, od którego chciałabyś zacząć, a potem co miesiąc wprowadzaj kolejne. Budowanie siły psychicznej długi proces, ale jego skutki będą odczuwalne w każdej dziedzinie twojego życia. Źródło: — Właściwie nic nie planowałam, wszystko wyszło tak jakoś spontanicznie. Pomyślałam, że on zagrał na moich uczuciach i musi dostać nauczkę. Chciałam, żeby czuł to, co ja. Żeby poniósł jakieś konsekwencje. Kiedy mnie rzucił, w głowie zrodził mi się diabelski plan zemsty. A zawsze wydawało mi się, że nie jestem mściwa — opowiada Ewelina. Nie tylko Shakira zemściła Co mam zrobić jesli moj 18 letni syn znęca sie na de mna psychicznie kocham go ale ja juz tego nie umiem wytrzymać mieszka ze mna i moim partnerem życiowym i 2 dzieci jeszcze 12 letnim synem i 6 letnim sa awantury nie uczy sie Jest agresywny wobec swoich braci mnie jeszcze nie uderzy ale np rzuca rożnymi przedmiotami wyzywa i obraza Ciężko mi co mam zrobić jak sie bronic prosze o pomoc ja i moj partner jesteśmy bezbronni Psychologia międzykulturowa W takich sytuacjach ważne jest aby syn ponosił konsekwencje swoich czynów, należy bezwzględnie wzywać policję. Zachęcam również do kontaktu z najbliższym Państwa miejsca zamieszkania ośrodkiem lub punktem interwencji kryzysowej, gdzie pracuje zespół pracowników socjalnych, psychologów i prawników, którzy mogą udzielić fachowej pomocy, porady i wsparcia. 0 Witaj Zastanawiam się jakie są przyczyny takiego zachowania u syna. Czy jest to kwestia jego niezadowolenia i wrogości wobec twojego partnera, w jakich są relacjach? Być może te ataki na ciebie i młodsze rodzeństwo są czymś zastępczym wobec agresji wobec partnera? Może być też tak, że syn ma grupę rówieśniczą, która prowokuje u niego takie zachowania, może jest pod wpływem jakiś środków. Proponowałabym dotrzeć do syna. Zacząć z nim rozmawiać, ale równocześnie postawić wyraźną granicę. Nikt nie ma prawa cię atakować, a tym bardziej atakować twoje młodsze dzieci. Spróbuj się wesprzeć na partnerze. W rozmowie z synem unikaj wyładowywania emocji. Staraj się rozmawiać rzeczowo, zaznaczając czego od niego oczekujesz. Możesz postawić granicę, że jeżeli jego zachowanie się nie zmieni zgłosić to odpowiednim instytucjom. Syn jest dorosły i odpowiada za przemoc jak dorosły. Może mieć założoną niebieską kartę, możesz zgłosić to do kuratora 0 Witam: Nie jest Pani Jedyna, wiele osób ma podobny problem i są miejsca do któych można się udać lub zadzwonić. Są to: linia 2. Udać sie do punktu interwencji kryzysowej,Centrum Pomocy Rodziniee, Dom Samotnej Matki Pozdrawaim 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Znęcanie niepełnosprawnego syna chorego na padaczkę – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Możliwość zgłoszenia o znęcaniu psychicznym – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Jak radzić sobie ze znęcaniem psychicznym w rodzinie – odpowiada Prof. dr hab. n. med. Iwona Małgorzata Kłoszewska Brak szacunku syna wobec rodziców – odpowiada Mgr Anna Suligowska Zastraszanie i znęcanie się nad synową przez teścia – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz Brak szacunku od nastoletniego syna – odpowiada Mgr Magdalena Brabec Psychiczne znęcanie się nad rodziną – odpowiada Artur Brzeziński Psychiczne znęcanie się w rodzinie – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Alkoholizm i znęcanie psychiczne partnera – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Częste napady agresji u dorosłego syna – odpowiada Mgr Violetta Ruksza artykuły Najmłodsi - seks, najstarsi - poczucie krzywdy. Średni wiek sprawców zabójstw przebadanych przez psychologów w latach 1975-2000 wynosił 34,2 lata. Sprawcy działający z pobudek seksualnych byli najmłodsi, natomiast kierujący się poczuciem krzywdy – najstarsi. Wśród zabójców niewiele było kobiet (9,5 proc.).
Przed nami Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. O czym bębnią strony związane z psychologią i psychiatrią? O chorobach, a nie o zdrowiu! Zamiast czytania o tym, jak dbać o siebie, w jaki sposób wspierać siebie i innych podczas kryzysów, przebrnęłam przez kilka smutnych i pesymistycznych artykułów. Znów przypomniałam sobie, jak wyglądają statystyki, ile osób ma zaburzenia psychiczne i dlaczego tolerancja jest tak ważna. Choroby i zaburzenia mogą trafić przecież w każdego z chciałabym skupić się na tym, czego właśnie dotyczy ten dzień. Na zdrowiu psychicznym. Czy Ty też myślisz, że dostałeś je w prezencie i nie musisz o nie dbać? Czy może stwierdziłeś, że CIEBIE problem psychiczny nigdy nie będzie dotyczył? Zanim zacznę Ci udowadniać, że granica między zdrowiem a chorobą może być naprawdę niewielka, spójrz proszę na tych kilka trików. Dziś mam dla Ciebie 10 sposobów na zadbanie o swoje zdrowie psychiczne. Pomyśl o nich jak o nawykach, które dobrze zacząć wprowadzać w życie. Oprócz spokoju ducha możesz dodatkowo wesprzeć swoje dążenie do szczęścia. Dobrze byłoby tak po prostu cieszyć się życiem. Bez względu na moment, okoliczności i sposobów na zadbanie o swoje zdrowe psychiczne1. Mów o uczuciachCzłowiek zdrowy psychicznie jest świadomy – wie, co dzieje się w jego wnętrzu, zdaje sobie sprawę z tego, co przeżywa, często też od razu wie, co wywołuje jego emocje. Patrzysz na takiego zdrowego człowieka i masz pewność, że pozwala sobie na chwilę refleksji. Zastanawia się. A potem mówi o swoich uczuciach:Kocham Cię. Boję się. Czuję się zagubiony. Tak bardzo się cieszę. Jest mi często mówisz o swoich uczuciach? Zastanów się teraz, z jaką łatwością przychodzi Ci okazywanie miłości (partnerowi, dziecku, mamie, babci) – mówisz o tym wprost, okazujesz uczucie gestami czy nie potrafisz w ogóle wyrazić tego, co się?Pomyśl o strachu, lęku, niezadowoleniu, zwątpieniu – jak radzisz sobie z wyrażaniem tych emocji? Jak czujesz się w chwili, kiedy przyznajesz się do słabości lub niedoskonałości?Zacznij mówić o sercu zamiast o rozumie. Zamiast słów „Myślę, że…” użyj „Czuję, że…”. Sprawdź, jak to jest – komunikować się za pomocą języka emocji. Mówienie o uczuciach jest budujące, pozwala na zacieśnienie więzi z ludźmi i jest szansą na poznawanie siebie. Pozwól sobie na to – najwyżej ktoś pomyśli, że coś czujesz!Ćwiczenie: Weź kartkę papieru i długopis i spisz wszystkie emocje, jakie pamiętasz z minionego tyodnia. Przypomnij sobie, co czułeś – nazwij to. Czy to był żal? Zażenowanie? Strach? Zacznij od rejestrowania swoich odczuć, a następnie zastanów się nad tym, w jaki sposób mógłbyś o nich opowiedzieć bliskiej ćwiczenia: Kluczem do wyrażania emocji jest uświadomienie sobie ich. Zaobserwuj, jakie odczucia pojawiają się w Tobie, zapisz to, przeanalizuj. 2. Stawiaj przed sobą duże i małe celeŻycie pozbawione celu jest trudne – jeśli zatem o tym wiemy, czemu nie ułatwić sobie w jakiś sposób egzystencji? Stawianie przed sobą celów długofalowych (np. na 5 lat), osadza Twoje życie w pewnych ramach – określasz siebie jako rodzica (bo chcesz spędzić kolejne lata zajmując się dziećmi), studenta (bo rozpoczynasz nowy naukowy rozdział i chcesz się w tym spełniać) lub biegacza (bo stwierdziłeś, że chcesz żyć od jednego maratonu do drugiego). Budujesz swoje poczucie bezpieczeństwa, wiesz, jaki masz punkt odniesienia – to dzięki tym długofalowym celom skutecznie i sensownie możesz stawiać przed sobą te mniejsze cele. Właśnie – cele o mniejszej skali (na rok, na pół roku, kwartał) pozwalają Ci łapać chwile, ale i realizować cele długofalowe. Jeśli wiesz, że za 5 lat chcesz się przeprowadzić do Miami, pracujesz na to przez 5 lat. Nic nie zdarzy się tak po o to, aby Twoje cele były tworzone w oparciu o metodę Zapisz na kartce 30 celów (małych i tych większych), które chciałbyś zrealizować do końca roku. Pomyśl o realizacji swoich marzeń, ale i o rozwoju emocjonalnym, pracą nad pasjami, pokonywaniem własnych ograniczeń. Zastanów się nad tym, jakie kroki milowe możesz wykonać w stronę realizacji swoich wielkich życiowych planów. Kiedyś trzeba zacząć, prawda? Kiedy już określisz, o czym marzysz, rozplanuj to. Dedykuj każdy miesiąc, tydzień, może nawet dzień jakiemuś celowi i Ćwicz naturalnieAktywność fizyczna jest czymś bardzo ważnym – ćwiczenia sprawiają, że nie tylko dbasz o swoje ciało, ale i pracujesz nad stresem oraz radzisz sobie z trudnymi emocjami o wiele łatwiej. Warto to docenić! Zanim jednak ochoczo wybiegniesz do siłowni lub klubu fitness, zastanów się nad włączeniem w swój rozkład tygodnia aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Tak, zacznij ćwiczyć naturalnie – zamiast wymyślnych układów choreograficznych, wybierz po prostu ruch. Bieganie, spacery, praca w ogrodzie, przygotowywanie drewna na opał, odśnieżanie drogi (już niedługo!). Poczuj siłę swojego ciała, zapewnij sobie trochę endorfin przebywając na świeżym z naturą ma duże znaczenie dla zdrowia psychicznego – chociażby ze względu na wpływ na stres. Pozwól sobie na prostotę ruchu na łonie natury, poczuj energię świata, który Cię otacza zamiast ciągłego przebywania w zatłoczonej Bez względu na to, kiedy to czytasz, wstań, otwórz najbliższe okno, stań przy nim i przez 5 minut rozciągaj się, wdychając świeże powietrze. Nawiąż kontakt z naturą poruszając Utrzymuj realne kontakty z ludźmiTak, cały ten internetowy świat jest przepełniony wyzwaniami. Szczególnie w ich relacyjnym aspekcie. Zauważ, jak wiele związków opiera się na facebookowo-instagramowych kontaktach. Skupianie się na takich kontaktach buduje poczucie samotności (czasem nieuświadomione), skłania do uzależnienia od internetu i może generować stres. Nie namawiam Cię do rezygnacji z korzystania z sieci (o nie, korzystajmy z tego, co mamy w zasięgu ręki), ale zachęcam Cię do realnych kontaktów z ludźmi – spotkania, rozmowy telefoniczne czy wspólna organizacja czegoś ważnego. Opcji jest wiele, a skutek dość ważny. Realne, mocne więzi z innymi wpływają doskonale na poczucie własnej wartości, poprawiają jakość życia i dają poczucie przynależności, które ma wielki wpływ na – możesz być tym typem człowieka, który nie potrzebuje setek znajomych i spotkań z kimś każdego dnia. W porządku. Nie zmienia to jednak faktu, że chciałabym zachęcić Cię do przekształcenia maksymalnej ilości wirtualnych znajomości w te bardziej realne, wymagające osobistego zadbaj o swoje relacje i postaw przed sobą wyzwanie: w najbliższym tygodniu spotkaj się z 5 ważnymi dla siebie osobami. Tak, to trudne, tydzień ma przeciez tylko 7 dni. Czemu jednak nie spróbować? Przyjmijmy, że takie spotkania mają być jak najbardziej realne (telefon lub rozmowa twarząw twarz), krótsze lub dłuższe, jak chcesz. Zaplanuj kolację u Ciebie w domu, spotkaj się z kimś w drodze do pracy, zabierz kogoś na spacer (zamiast iść samemu).5. Rób coś fajnego – sobie, że ktoś mówi Ci dowcip, a Ty reagujesz w określony sposób: nie rozumiesz, nie śmiejesz się, może nawet uznajesz, że to żenujące – śmiać się z czegoś takiego. Oj, wygląda na to, że ktoś tu dawno się nie bawił. Wyluzuj, zacznij robić coś fajnego, otwórz się na śmiech, radość, spontaniczność i zerwij ze smutkiem i miną nudziarza. Ekscytacja, wesołość i skłonność do śmiania się z bzdur jest tym, co może Cię wspaniale zrelaksować po pełnym napięć dniu. Na stres reaguj czymś przeciwnym – jesteś zbyt spięty, zamknięty i przestałeś się śmiać (lub nawet uśmiechać!) zacznij natychmiast działać. Twoje ciało potrzebuje endorfin, które wydzielają się podczas radości. Jeżeli od czasu do czasu zatańczysz szalony taniec do ulubionej piosenki, zorganizujesz walkę na poduszki, nagle wyjedziesz za miasto na weekend (lub spędzisz noc w namiocie we własnym ogródku lub salonie), uwolnisz się od napięć, rutyny i nudy – a to właśnie one zagrażają naszemu samopoczuciu i funkcjonowaniu zrób dziś coś fajnego. Niech to będzie Twoim ćwiczeniem, które będzie regularnie powtarzane 🙂6. Ukształtuj swoją wizję idealnego życiaUwierz mi, nie obchodzi mnie to, że Ty wcale nie masz tak łatwo. Skąd wiesz, kto z nas ma aktualnie łatwiej w życiu? Dziś chcę zachęcić Cię przede wszystkim do snucia marzeń i stworzenia własnej wspaniałej wizji idealnego życia. Zastanów się nad tym, czego pragniesz. Jak powinien wyglądać Twój doskonały dzień? Jakie nawyki, rytuały, przedmioty, miejsca mają być Twoją codziennością? Co powinieneś robić? Jeśli potrzebujesz – narysuj swój pomysł na wielkim arkuszu, spisz listę, nagraj, napisz do siebie list. Wyobraź to idealnego życia jest ciekawą formą dbania o swoją psychikę. Przede wszystkim kształtuje pewne spojrzenie na przyszłość, uruchamia marzenia, kreatywność i dzięki temu działa motywacyjnie. Jeśli wiem, jak cudnie może być, chce mi się to realizować. To nie wszystko – wizja przyszłości jest jak tarcza ochronna w sytuacjach trudnych. Jeśli wiem, że czeka mnie coś dobrego, zaciskam zęby i narysuj lub opisz swój idealny dzień. Przemyśl jego wszystkie aspekty: jak wyglądasz, czym się zajmujesz, co zjadasz itd. Miej swoją wizję blisko siebie – zawieś ją na tablicy, noś w notesie – i zaglądaj do niej jak najczęściej. Niech tkwi w Twojej głowie po to, abyś w końcu ją Uwielbiaj niepowtarzalny – zdajesz sobie z tego sprawę? Wygląda na to, że nadszedł czas na prawdziwe docenianie siebie – co byś powiedział na uznanie, że jesteś prawdziwym diamentem, o który trzeba dbać? Zajmij się zatem swoim ciałem i umysłem – pamiętaj, że oba te obszary są ze sobą mocno związane. Postaw na zdrowe odżywianie (to, co jemy wpływa na nasze funkcjonowanie psychiczne), ruch (endorfiny, które wydzielają się podczas wysiłku fizycznego wpływają fenomenalnie na samopoczucie), relaks (radzenie sobie ze stresem za pomocą technik relaksacyjnych i zwykłego odpoczynku jest bardzo ważne!). Dbaj o siebie – nagradzaj się za wysiłki, realizuj drobne zachcianki i kaprysy. Im mniej samobiczowania i więcej samołaskotania tym lepiej dla Twojego zdrowia do dbania o siebie wynikać może w dużej mierze z akceptacji siebie – sami chyba wiemy, jak o to trudno. Jeśli zatem masz problem z (nazwijmy to w ten sposób) oddawaniem sobie czci, wyrażaniem zadowolenia, pielęgnowaniem siebie, pomyśl o tym, jak jesteś wyjątkowy. Twoje codzienne wysiłki z pewnością zasługują na docenienie, Twoja praca – na nagrodę. Udowodnij sam sobie, że jesteś wart tego, aby otoczyć Cię opieką i uwielbiać Cię. Uwielbiaj sam siebie Zacznij udowadniać sobie swoją wartość i skrupulatnie zapisuj każdego dnia drobne sukcesy, które udało Ci się osiągnąć. Zauważaj swoje dokonania – nawet jeśli to coś zwyczajnego. Każdy dzień może być niepowtarzalną szansą na rozwój – dostrzeż zatem, jakie kroki udaje Ci się pokonać. Każdego wieczora zapisuj w zeszycie małe osiągnięcia danego dnia. Jeśli uda Ci się zrealizować coś wielkiego – również to zapisz. A potem doceniaj sam siebie. Warto przecież o Ciebie dbać!8. Stawiaj przed sobą to coś, co jest wymagające. Podejmujesz się i musisz się trochę wysilić, aby zrealizować cel. Działasz, choć czasem Ci się nie chce, masz dość, boisz się. Ale działasz. Dzięki wyzwaniom wychodzisz poza swoją strefę komfortu, uczysz się nowych rzeczy, budujesz swoje doświadczenie i poznajesz siebie jeszcze do zrealizowania to jedno – określasz je i starasz się doprowadzić do końca. Wyzwania to nieco inny temat – to doświadczenia, które niekoniecznie muszą wiązać się z dążeniem do sukcesu. Dla mnie są raczej przeżyciami, które rozwijają kreatywność, zdolność radzenia sobie ze stresem i wysoką samoocenę. Wyobraź sobie, że postawiłeś przed sobą wyzwanie związane z wysiłkiem fizycznym – i udało Ci się zrealizować ten cel. Jak się wtedy czujesz? Zadowolenie z siebie, duma, wrażenie, że się rozwijasz, jesteś Co powiesz na zapisanie kilkunastu lub kilkudziesięciu pomysłów na wyzwania. Niech to będzie coś wymagającego, trudnego, przyprawiającego Cię o gęsią skórkę, może nawet przerażającego. Wszystkie te pomysły mają być dla Ciebie wyzwaniem (czyli zapomnij o łatwiźnie) – postaraj się wziąć pod uwagę różne dziedziny życia. Co dalej? Określ sobie datę graniczną i do tego dnia zrealizuj wszystkie swoje ćwiczenia: dzięki takiemu planowaniu wyzwań stajesz przed procesem rozwojowym, który może wiele zmienić w Twoim życiu. Oprócz bardzo intensywnej nauki, nowych przeżyć, i pokonywania wewnętrznych blokad, serwujesz sobie pracę nad swoim poczuciem własnej wartości. Nawet jeśli nie każde wyzwanie będzie zrealizowane, Ty będziesz działać – a to dla każdego zdrowego człowieka jest kluczowe i dodające Przestań porównywać swoje życiowe wyzwania z wyzwaniami innychAlbo problemy – jakkolwiek to nazywasz. Prawda jest taka: nie masz pojęcia, z czym borykają się ludzie w Twoim otoczeniu. I bardzo dobrze, że tego nie wiesz. Zajmij się swoim życiem, przestań się porównywać. Dlaczego? Przede wszystkim: masz jedynie wyobrażenie tego, jak żyją inni. Patrzysz na nich z własnej perspektywy, nie masz świadomości, jak wygląda życie za zamkniętymi drzwiami ich domów i tworzysz w swojej głowie wizję życia, które nie istnieje. Jeśli lubisz się porównywać do tych innych – tracisz. Jeśli patrzysz na innych jak na gorszych od siebie – stajesz się nieznośny, zadufany i wredny (serio!). Jeśli natomiast porównujesz się z ludźmi, czując się gorszym od nich, tracisz pewność siebie, wpadasz w sidła zazdrości i przestajesz doceniasz to, co masz. W obu przypadkach cofasz się, zamiast się rozwijać. I tworzysz wokół siebie chmurkę negatywnych unikanie porównań do innych ludzi jest trudne i wymaga ćwiczeń, jest możliwe. Bardzo dobrą strategią może być skłanianie się do porównań do siebie samego z minionych miesięcy czy lat. Przypomnij sobie, jak to było jakiś czas temu – zmieniłeś się, prawda? Jakie nowe cechy w sobie zauważyłeś? Czego się nauczyłeś? W czym stałeś się mistrzem? W wielu rzeczach jesteś już dziś lepszy niż kiedyś. Pomyśl, czego jeszcze możesz się nauczyć!Ćwiczenie: Znów sięgnij po kartkę papieru i podziel ją na dwie części. Z jednej strony zapisz imiona 5 osób, które podziwiasz (lub im zazdrościsz – bądź ze sobą szczery), a z drugiej tych, od których czujesz się w jakiś sposób lepszy (lepsze ciuchy, stan konta, wygląd, sytuacja rodzinna itd.). Zastanów się teraz nad tym, w jaki sposób mógłbyś wyrazić szczery podziw, dla osób, które są przez Ciebie podziwiane. Zrób to – spotkaj się, napisz maila, zrób prezent. Nic na tym nie stracisz – nikt nie uzna, że rzeczywiście jesteś od nich w gorszy. Wręcz przeciwnie – wyrażając uznanie, nie tylko budujesz swoją silną pozycję, ale i panujesz nad negatywnymi emocjami. Pamiętasz o 5 osobach, od których czujesz się lepszy? Zamiast pławienia się w tych odczuciach, zrób krok w inną stronę. Zastanów się, jak mógłbyś wesprzeć te osoby w rozwoju, zainspirować. Co Ci to da? Po pierwsze wspomaganie innych ludzi działa terapeutycznie: szczególnie w przypadku osób, które szukają poczucia własnej wartości w porażkach innych ludzi. Ponadto możesz spodziewać się całej gamy pozytywnych sygnałów od ludzi, którym pomagasz, a to będzie działało wspaniale na Twoją emocjonalność. 10. Proś o oczywiście przyznaję jedno: możesz być bardzo bardzo samodzielny. Zero pomocy od innych, żadnego wsparcia w trudnych sytuacjach. Nic. Emocje? Ależ absolutnie! Nie okażesz ich – smutku, zwątpienia, strachu. Nie przyznasz się do porażki – wolałbyś odgryźć sobie język niż przyznać się, że w czymś sobie nie radzisz. I tu popełniasz błąd. Osoba, która ma ochotę na dbanie o swoje zdrowe psychiczne, tworzy wokół siebie mniejszą lub większą grupę wsparcia. Ma się przed kim wygadać, może zadzwonić w każdym momencie, aby poszukać porady, wie, że gdzieś tam czeka ktoś, kto zawsze pomoże. Wspaniała o pomoc nie jest niczym druzgoczącym, zaufaj mi. Jest zupełnie normalne – każdy z nas ma momenty, w których samotność nie jest niczym dobrym. Możesz cierpieć z powodu utraconej miłości, trudności z rodzicami, kryzysów w związku, problemów z dziećmi, studiami, marzeniami, czymkolwiek. Jeśli w Twoim otoczeniu znajdzie się ktoś, kto Ci zawsze pomoże, zapewnisz sobie poczucie bezpieczeństwa i społecznej przynależności. To jak pakiet ochronny przygotowany na sytuacje Zadbaj o zaistnienie reguły wzajemności – jeśli i Ty będziesz służył innym pomocą, możesz spodziewać się rewanżu. Postaw przed sobą małe wyzwanie i każdego dnia pomagaj jednej osobie – w różnych możliwych sytuacjach. Może to być staruszka w sklepie, rodzic, ktoś bliski, zupełnie obca osoba – sprawdź, jaka siła drzemie w Twojej skłonności do pomagania innym. Łatwiej tez będzie Ci prosić o pomoc kogoś, kto uzyskał coś od psychiczne to nie jest coś stałego w życiu – trzeba je pielęgnować jak każdą inną ważną część siebie.
Jak często masz ochotę wyjechać gdzieś daleko, schować się przed światem, zapomnieć o wszystkim i chociaż przez chwilę nie myśleć? 2011-10-21 20:52:03; Jesteś tak zmęczona/y czymś, kimś, że masz ochotę "wybuchnąć" ? 2012-11-22 15:19:43; Masz ochotę z kimś pogadać ? 2012-09-29 19:59:38; Masz ochotę zemścić się na kimś
zapytał(a) o 16:51 jak sie na kims zemścić? Jak sie na kimś totalnie zemścić, ale tak zeby do końca sie nie dowiedział że to się zemścic na takiej 'dziwce' która udaje idiotkę zeby chłopacy na nia lecieli. Chłopak który mi się podoba ugania sie za nią... za mną kiedyś też, ale nie o to chodzi. Chcę żeby ja zabolało.!Mam nadzieje ze mnie zrozumiecie i podacie jakies skuteczne porady... : ) xP Chodzi do przeciwnej kl, ma 16 lat, widujemy sie w sql, byla moja dobra kumpela, ale po tym co zaczela robic odseparowalam sie od niej. ! Odpowiedzi jak będziecie na zielonej szkole czy coś takiego to do suszarki wsyp jej mąke albo cukier jak ona będzie mieć mokre włosy to jak cukier wyleci jej na włosy to będzie jej się klejiły przez tydzień a tu masz zdjęcie dokładnie gdzie wsypać ten cukier (a i suszarki nie popsuje) [LINK] potrzebni będą ochotnicy którzy ci pomogą i nie wydadzą. będzie ci potrzebny klej najlepiej szybko schnący żebyś mogła skleić jej krzesło w szkole;) do śniadania możesz wrzucić robaki lub coś innego. może jak ktoś ci pomoże to niech da jej najmodniejszy kapelusz lub czapkę ty tam wlejesz np. białą farbę i będzie pośmiewisko ale lepiej żeby większość szkoły ją widziała;) ja jestem dobra w te klocki więc ci powiem! daj jej potajemnie kartkę na głowę. musisz na nią dać mocny klejprzyklej to jej na łeb :)niech ta suka ma za swoje! Domciq1 odpowiedział(a) o 17:05 Pisz z jakiegos innego numeru do niej ( na komorke xD) pisz ze jest fajna wkręć ja w to porzadnie...wyslij jakies ladne foty, a potem jedz po niej (widzialem cie jestes okropna, zachowujesz sie jak idiotka, wspolczuje ze musza cie znosic xD Domciq1 odpowiedział(a) o 17:07 zrób z niej posmiewisko...mozesz powiedziec ze ma klopoty z psychika i chodzi do psychologa i powiedz to calej szkole konczac zdanie "...ale nie mow nikomu ok?" wtedy na bank rozgadaja xD Wygadaj po całej szkole/okolicy jej największe sekrety przeciesz sie przyjazniłyście musiała ci coś mówic 😉😉 Polecam ten sposób 😁😁 po prostu zrób jej jakiś kawał ;)no i wiesz co, rób wszystko żeby on się od niej odczepił .. powiedz mu np:- ej wiesz co się dziś stało,(ale musisz być w śmiechu) (no i imię jej) dostała okresu na wf ;Dalbo- przyczep jej kartke na plecach z napisem np ,, zrobie ci loda'' ;DD Uważasz, że ktoś się myli? lub

II, Gdańsk 2005, s. 193; wyrok SN II KRN 6/95, Prok. i Pr. 1995 nr 6 poz. 5) nie można tego czynu dopuścić się w zamiarze ewentualnym, jak to niestety zdarza się przyjmować sądom powszechnym czy nawet w wydawanych postanowieniach Sądowi Najwyższemu (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2017 r., sygn. akt III KK 157/17).

fot. Adobe Stock Dlaczego mi to zrobiła? – jęknąłem niemęsko. – No dlaczego? – Oj dlaczego, dlaczego – wkurzyła się Ulka i nalała sobie wina. – Czy to ważne? Może z ciekawości? Może tamten facet ją podniecał? A może po prostu miała ciebie dość, tylko nie umiała ci tego powiedzieć? – Przecież mi powiedziała! – niemal zawyłem. – Przyznała się do zdrady bez… zahamowań! A ja ją kocham… – Bo jesteś głupi, Pawełku – stwierdziła autorytatywnie kumpelka. – Zresztą i tak byś jej tej zdrady nie wybaczył. – Ale ja chce z nią być. Zresztą ona też. Powiedziała, że żałuję i… – To po cholerę zawracasz mi głowę?! – zdenerwowała się Ula. – Bo widzisz… Tak sobie pomyślałem, że jesteśmy przyjaciółmi i moglibyśmy… Ty nikogo nie masz, więc… – Co?! – Ulka aż się poderwała z miejsca. – Chcesz mnie użyć do tego, żeby z nią wyrównać rachunki?! – Ula, to nie tak – brnąłem jeszcze. Wet za wet – najlepiej odpłacić jej tym samym Wyrzuciła mnie. I słusznie. Sprawa była jasna, a ona ją dobrze określiła. Seks z nią miał być właśnie formą „wyrównania rachunków” z Martyną. Wymyśliłem sobie, że taka odpłata za zdradę postawi mnie psychicznie na nogi. Nie będę czuł się już tak przegrany i oszukany. A ponieważ to „wyrównanie rachunków” miało być sprawą jednorazową, musiałem to zrobić z kimś zaufanym. Jedyną taką osobą była Ula. Przyjaźniliśmy się od lat. Najpierw niektórzy nawet brali nas za parę. Rozbawieni tym zaczęliśmy udawać, że to prawda. A potem poznałem Martynę, dla której straciłem głowę, i wyjaśniliśmy z Ulą naszym znajomym tę grę. Ula też szybko kogoś poznała, miała nawet wyjść za mąż, ale tuż przed ślubem rozstała się z narzeczonym. Od tej pory była w kilku luźnych związkach. I zaczęła się określać jako zdeklarowana singielka, która zamierza prowadzić żywot swobodny, wolny od zobowiązań. Między innymi dlatego wydawała się idealna do mojego planu. Dlatego osłupiałem, że tak się wściekła. Zrozumiałbym, gdyby odmówiła. Ale skąd ta furia? U niej, zwolenniczki wolnych związków! Jeszcze bardziej nie mogłem zrozumieć, czemu krzyknęła za mną, że nie chce mnie więcej znać. Od tego niefortunnego spotkania nie potrafiłem myśleć o czym innym. Nawet Martyna spytała, czy wszystko ze mną okej, a ja skłamałem, że tak. W końcu olśniło mnie: Ula się na mnie obraziła, bo uznała, że potraktowałem ją instrumentalnie. Jako narzędzie zemsty. Czułem, że muszę ją za to przeprosić. Przyjaźniliśmy się od lat i nie mogłem tego zaprzepaścić przez własną głupotę. Tego samego wieczoru z bukietem róż zapukałem do jej drzwi. Ula otworzyła i chwilę patrzyła to na kwiaty, to na mnie. Wreszcie, bez słowa, pozwoliła mi wejść, wzięła do ręki róże i je powąchała. – Myślisz, że w ten sposób przekonasz mnie do seksu? – spytała w końcu. – Nie o to chodzi, Ula. Ja zrozumiałem, że źle zrobiłem… Nie zdążyłem dokończyć, bo Ula porzuciła róże i dosłownie… wpiła się w moje usta! Oszołomiony odpowiedziałem na jej pocałunek. Nie protestowałem też, kiedy zaczęła rozpinać guziki mojej koszuli. Sam niemal zdarłem z niej bluzkę i spódnicę po drodze do sypialni. To była szalona noc. Kiedy tylko trochę odpocząłem i udało mi się jako tako wyrównać oddech, próbowałem spokojnie porozmawiać z Ulą. Chciałem jej wytłumaczyć, że zrozumiałem swój błąd. Wtedy ona zamknęła mi usta pocałunkiem i zabawa zaczęła się od nowa. I tak w kółko. Aż wreszcie, nad ranem, usnęliśmy oboje wyczerpani. Upojna noc, a poranek… Hola, co tu jest grane?! Kiedy się obudziłem, usłyszałem, że Ula robi w kuchni śniadanie. Wstałem, bo po tak męczącej nocy byłem straszliwie głodny. Ale gdy tylko wszedłem do kuchni, usłyszałem od razu: – Wynoś się. – Słucham?! – opadła mi szczęka. – Powiedziałam, wynoś się! – Ula, przestań, ja naprawdę zrozumiałem, że źle zrobiłem… – Tak? Jakoś wczoraj się nie broniłeś, kiedy cię rozbierałam – odparowała. – To był jakiś test? Tak? – Nie. – To dlaczego… – Nie chcę z tobą gadać. Wynoś się z mojego życia. Na zawsze! Miesiąc usiłowałem zrozumieć, o co tu chodzi. Tym razem doszedłem do wniosku, który mnie przeraził. Bo te jej zachowania mogło tłumaczyć tylko jedno. Jednak zabrakło mi odwagi, żeby znów do niej pójść i zapytać, czy mam rację. Bałem się tak bardzo, że wolałem zaryzykować, że nigdy jej już nie zobaczę… Mimo to ją zobaczyłem. W październiku, pod moimi drzwiami. Stała tam z bukiecikiem jakichś żółtych kwiatków. Gdy podszedłem, wręczyła mi je ze słowami: – Musimy porozmawiać. – Mów – powiedziałem, kiedy usiedliśmy w pokoju. – Widzisz… ja… – zaczęła. – Ty mnie kochasz? – wypaliłem. – Wreszcie zrozumiałeś – Ula uśmiechnęła się gorzko. – Ale dlaczego… – A co miałam zrobić? – przerwała mi. – Najpierw w żartach udawaliśmy parę. Ja miałam nadzieję, że te żarty to początek. A wtedy ty zakochałeś się w tej Martynie. A potem ona cię zdradziła… – Po trzech latach małżeństwa – prychnąłem. – Nie, Pawełku – pokręciła głową. – Po trzech miesiącach. I po następnych trzech. A potem to jeszcze częściej. I nie patrz na mnie takim baranim wzrokiem. – To czemu mi nie powiedziałaś?! – Bo ją kochałeś – oparła z rezygnacją. – Co byś sobie pomyślał, gdybym najpierw powiedziała, że Martyna cię zdradza, a potem, że cię kocham? Uwierzyłbyś w jej zdradę czy raczej w to, że ja coś tu motam? – Trzeba było mnie ostrzec chociaż jako… kumpelka – mruknąłem. – Ja nie jestem twoją kumpelką! – aż podskoczyła ze złoś- ci. – Zapamiętaj sobie, nie ma przyjaźni między mężczyzną a kobietą. Zawsze jedno jest w drugim zwyczajnie zakochane. I jeśli godzi się na przyjaźń, to tylko po to, żeby być jak najbliżej ukochanej osoby. Tylko temu drugiemu wydaje się, że to jest przyjaźń. A to pierwsze jakoś wytrzymuje, aż coś się stanie. – Jak wtedy, kiedy ci zaproponowałem…? Takiego durnia jak ja ze świecą szukać Ula milczała. No tak, ostatni palant ze mnie! Chciałem ją przytulić, ale mnie odepchnęła. Kiedy wstała, chwyciłem ją za rękę: – Poczekaj… Ja też muszę ci coś powiedzieć. Pamiętasz to nasze udawanie, te żarty, że jesteśmy razem? – Tak – odparła. – Jeżeli ludzie w ten sposób się bawią, to tak naprawdę chcą być ze sobą, tylko boją się spróbować. A potem uciekają do kogoś innego, bo wciąż się boją, że ta druga osoba traktuje ten związek jako zabawę i może ofiarować tylko przyjaźń. Zwłaszcza jak gromko zapewnia, że wybiera wolną miłość i z nikim nie zwiąże się na dłużej… Patrzyła na mnie zdumiona. – To znaczy, że ty mnie… też? Nazajutrz powiedziałem Martynie, że wiem o jej wszystkich zdradach i że to koniec między nami. Chyba odetchnęła z ulgą. Chciałem nawet zapytać, dlaczego – jeśli nie chciała dłużej być moją żoną – nie powiedziała mi tego wprost. Jednak ugryzłem się w język. Bo teraz to całkiem nieważne. Czytaj także:„Moje życie zmieniło się w koszmar. Narzeczony mnie zostawił, przyjaciele się odwrócili… Nikt nie chce potwora w peruce”„Gdy straciłam ciążę, moje małżeństwo zaczęło się rozpadać. On zostawił mnie z tym samą i nawet nie próbował pomóc”„Nie ma odpowiedniego momentu, by powiedzieć komuś, że jest zdradzany. Niestety to ja miałam ten przykry obowiązek”

Jak zemścić się na byłym chłopaku. Zerwanie jest bolesnym doświadczeniem, zwłaszcza jeśli byłeś bardzo zraniony. Jeśli przeżywasz bolesne rozstanie, zrozumiała jest chęć zemsty na swoim byłym.

opracowanie: Minds Of Hope Pewnie większość z nas (jeśli nie każdy) chciałaby być tak silnym psychicznie, by dzielnie znosić stres, umieć przyjmować krytykę i znać swoją wartość, bez względu na to, co słyszy z “loży prześmiewców”. Prawda? Osoby silne psychicznie, wzmacniają swoją pewność siebie i hart ducha, pracując nad nimi dzień po dniu. Chcesz poznać ich sposób na to? To tylko 9 nawyków, o które troszczymy się każdego dnia…. a potem, to już …. Każdy, kto chce osiągać w życiu sukcesy (tak osobiste, jak i zawodowe), wie, że bez siły psychicznej jest to niezwykle trudna droga. Nie ważne, czy marzysz o byciu nadzwyczajnym managerem lub liderem, czy też chciałbyś osiągać doskonałe wyniki w jakiejkolwiek dziedzinie życia. Po pierwsze musisz tego bardzo chcieć, potem włożyć w to ogrom pracy a na koniec pamiętać, że nie ma efektów bez systematyczności i swojego rodzaju dyscypliny. To niejednokrotnie coś więcej niż “trudne”; to gotowość do ciężkiej, intensywnej pracy, której nie odpuścimy, nawet, gdy na drodze pojawią się przeszkody i zmagania. Osoby silne psychicznie są gotowe i otwarte na to, żeby wzmacniać swoją siłę i wytrzymałość mentalną sumiennie każdego dnia. Czy warto? Poznaj 9 nawyków, które w tym pomagają i sprawdź sam. Bądź gotów do nauki. Żyjemy w czasach technologii i IT, a mimo to, nie każdy z nas umie, a nawet nie bardzo chce, wykorzystywać to, co stwarzają nam owe technologie, do nauki czegoś nowego. Osoby silne mentalnie nie postrzegają uczenia jako żmudnego, długotrwałego procesu, a bardziej jako niezbędny, cykliczny zbiór aktywności, które pomagają wręcz rutynowo wzmacniać swoją siłę psychiczną i zasoby poznawcze. Nauka, to sposób na ciągły wzrost w wielce konkurencyjnym świecie. Możesz uczyć się studiując, ale możesz też być otwarty na to, co każdego dnia zaobserwujesz wokół siebie lub usłyszysz od swoich kolegów, przełożonych lub podwładnych. Po prostu otwórz się. Bądź gotów do adaptacji. To jedno jest pewne – zmiana jest stałym elementem w życiu; naucz się radzić sobie z nią, bo nic nie pozostaje takie samo przez dłuższy czas – od prozaicznych spraw (wypisujący się codziennie długopis, znoszone – choćby najbardziej eleganckie ubranie, poprzez nasze relacje z ludźmi wokół, aż po nasze ciało i mózg). Zmiana angażuje nasze zasoby mentalne, które im bardziej są elastyczne, tym łatwiej sobie z takimi sytuacjami, szczególnie niezależnymi od nas, radzą. Nie ma co marnować czasu, ani energii na szukanie winnych lub narzekanie, kiedy przychodzi nowe/inne, dlatego lepiej od razu nauczyć się pracować nad szukaniem rozwiązań, niezależnie od zmieniających się okoliczności. Dawaj. Ludzie sukcesu, to ludzie, którzy potrafią dawać. Trzeba mieć w sobie siłę, by dać coś dodatkowego z siebie, nie oczekując niczego w zamian. To tak, jakbyś zdecydował, że bierzesz udział w charytatywnym meczu, w którym wylejesz siódme poty, a przecież nie zapłacą ci za to żadnej złotówki. A jednak, takie działanie, to niezwykła pożywka dla naszej mentalnej mocy. Raz spróbujesz – od małego gestu, po duże akcje, i nie będziesz chciał przestać. Daj coś innym od siebie i poczuj, jak rośnie twoja moc. Proś, kiedy potrzebujesz. Każdy z nas ma potrzeby. Nie licz na to, że inni domyślą się, jakie są twoje. Jeśli czegoś naprawdę potrzebujesz, nie bój się o to prosić. Jeśli nie usłyszą za pierwszym razem, a jesteś przekonany, że tego właśnie chcesz – a ty swoimi potrzebami nie krzywdzisz innych, nie bój się prosić ponownie. Najważniejsze jest nie tylko, by prosić, ale kiedy ktoś tobie odmawia – pamiętaj, ma do tego prawo (!), to zapytaj: “dlaczego nie możesz tego dla mnie zrobić?”. Dopiero wówczas poczujesz jak wielką masz siłę i ile jeszcze możesz osiągnąć! Myśl nieszablonowo. Siłacze mentalni, to osoby, które samodzielnie kreślą mapy swojego życia. Czasami, by być w tym skutecznym, trzeba być kreatywnym i myśleć nieszablonowo. Nie da się osiągnąć celów siedząc cały czas w swoim kubiku, czyli w swojej strefie komfortu i trzymając się ściśle tego, co mamy zapisane w “opisie stanowiska zawodowego”. Najważniejsze, by odważyć się i dać sobie prawo do podejmowania kolejnych prób, testowania. Niech każda próba będzie ukierunkowana na poszukiwanie sposobów rozwiązania problemów i sprawdzania wszelakich możliwości. Twój umysł ci za to podziękuje. Wierz w siebie. Jeśli ty nie wierzysz w siebie, to kto? Nieważne co inni mówią o tobie, najważniejsze, co ty masz do powiedzenia. Wszyscy w jakiś sposób, codziennie stawiamy czoła wyzwaniom, dlatego kiedy jesteś zdecydowany i konsekwentny w swoich pragnieniach, możesz osiągnąć rzeczy, które na pozór wydają się niemożliwe. Nie martw się tym, że masz wątpliwości – każdy rozsądny i inteligentny człowiek je ma, ale to tylko oznacza, że możesz sobie zaufać i każdego dnia, małymi etapami robić krok-po-kroku to, czego pragniesz. Bądź świadomy siebie. Nie ma nic cenniejszego, jak umieć sobie zadać właściwe pytania, na właściwy temat, w tym najwłaściwszym czasie. Potrzebujemy czasami nie lada siły mentalnej, by zrozumieć swoje emocje, sposoby reagowania w sytuacjach trudnych, czy po prostu mocne i słabe strony. Kiedy masz ciężki dzień, jesteś świadomy tego, co trzeba zrobić, aby znaleźć spokój i odzyskać energię. Kiedy czyjeś działania doprowadzają cię do “szewskiej pasji”, możesz zdecydować jak bardzo chcesz się tym przejmować i co właściwie jest w tym tak irytującego. Jeśli na czas rozpoznasz swoje emocje, możesz też zmienić swoje przekonania na dany temat, co daje szansę zachować spokój nawet w sytuacji bardzo kryzysowej. Wyobrażasz sobie, jak wielka to moc? Przyjmuj odpowiedzialność. I twoje sukcesy, i twoje porażki są efektem twojej pracy. Tak, masz rację, czasami występują zewnętrzne okoliczności i warto o nich również pamiętać. Natomiast poszukiwanie winnych nie sprzyja sile psychicznej. Kiedy popełniasz błędy, zauważ je, przyznaj się do nich i weź za nie odpowiedzialność, a na przyszłość wyciągnij z nich wnioski, by nie powtórzyć ich ponownie. Pokaż innym, że wiesz, co należy zrobić, zamiast chować się ze strachu przed odpowiedzialnością. Zobaczysz, że będziesz przykładem dla innych, a sam poczujesz dumę z siebie samego i rosnąca siłę. Zarządzaj poczuciem kontroli. W dzisiejszym, tak technologicznych świecie, wielość informacji, a i dystraktorów na których działanie jesteśmy wystawieni, jest często umysłowo przytłaczająca. Przyszłość należy do tych, którzy potrafią w tym świecie mediów i “gradobiciu informacji”, przejąć lub utrzymać kontrolę – nie tyle nad tą lawiną informacji, co nad własnymi wyborami, co jest dla nas w tym wielkim kotle news’ów ważne, praktyczne i użyteczne. Nasza siła psychiczna rośnie, kiedy umiemy świadomie zarządzać tak samo informacją, jak jej brakiem. Kiedy umiemy dłuższy czas wytrzymać w niepewnej sytuacji lub trudnościach, nawet, gdy nie mamy informacji o pełnym obrazie, tego co nas spotyka, wzmacniamy siebie i nasz szkielet poznawczo-emocjonalny. To jedna z ważniejszych umiejętności, by umieć akceptować to, że nie na wszystko mamy wpływ i nie nad wszystkim mamy kontrolę. Dlatego uczmy się testować siebie w warunkach niepewności, to czyni nas prawdziwie silnymi. I teraz naprawdę dobra wiadomość. Każdy może wzmocnić swój umysł i dodać mu więcej siły. Nie ma nic lepszego, jak codzienna praktyka siły psychicznej. Należy dobrze wpatrzeć się w siebie, zwrócić uwagę na obszary, w których działasz dobrze, a także przyznać się, gdzie przydałaby się modyfikacja lub poprawa. Zacznij od wymyślenia dla siebie możliwości rozwoju, następnie podejmij wyzwanie a później, spraw, by każdego dnia być troszkę lepszym niż wczoraj. A jeśli chciał(a)byś skorzystać z naszej pomocy i wsparcia, zapraszamy: coaching, mentoring, diagnoza psychologiczna – także kompetencji zawodowych, a także inne formy wsparcia psychologicznego, to wszystko w jednym miejscu – Minds Of Hope. Opracowanie Minds of Hope, wszelkie prawa zastrzeżone
Prawdę o tym jak została Krukiem - ze wszystkimi mrocznymi i bestialskimi szczegółami. Ivo zrobi wszystko, aby ulżyć w cierpieniu kobiety, która zdobyła jego serce. Obmyślają plan jak zemścić się na jej oprawcy. Aby jak najszybciej pozbyć się Francesco Valentiego, Ivo występuje z prośbą o pomoc do samego Mędrca Komisji Cosa
zapytał(a) o 00:20 Jak sie na kimś prosto zemścić tak żeby ta osoba żałowała !? mój brat wtedy kiedy grałem w csa wyłączył mi interned wtedy kiedy robiłem ace i i było 14:15 i potem ja dostałęm bana za miesią i nie awansowałem. prosze powieccie mie jak sie odegrać na tym [CENZURA] Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 00:23 spusc sie mu do skarpetki :) blocked odpowiedział(a) o 00:22 Też mu odłącz kiedy będzie w coś grał. Jason odpowiedział(a) o 00:30 Dziecko, zemsta jest dla słabych. To Twój brat, wybacz mu. Uważasz, że ktoś się myli? lub William „Billy” Loomis jest drugorzędnym antagonistą serii filmów Krzyk, pełniąc rolę głównego antagonisty Krzyku, pośmiertnego nadrzędnego antagonisty Krzyku 2 i Krzyku (2022) oraz pośmiertnego antagonisty w innych filmach. Był fanatykiem horrorów, który w złości z powodu rozłąki rodziców naciskał na swojego najlepszego przyjaciela Stu Machera, by popełnił szał .
  • df0v6fajz3.pages.dev/612
  • df0v6fajz3.pages.dev/141
  • df0v6fajz3.pages.dev/585
  • df0v6fajz3.pages.dev/570
  • df0v6fajz3.pages.dev/824
  • df0v6fajz3.pages.dev/872
  • df0v6fajz3.pages.dev/959
  • df0v6fajz3.pages.dev/55
  • df0v6fajz3.pages.dev/245
  • df0v6fajz3.pages.dev/855
  • df0v6fajz3.pages.dev/765
  • df0v6fajz3.pages.dev/71
  • df0v6fajz3.pages.dev/564
  • df0v6fajz3.pages.dev/964
  • df0v6fajz3.pages.dev/993
  • jak zemścić się na kimś psychicznie