Ataki na Strony Internetowe (ASI) jest szkoleniem tak prostym do przyswojenia, na ile to było możliwe. W każdym module szkolenia znajdziesz: Część praktyczną, czyli przykładowy atak zrealizowany krok po kroku. Szkolenie ASI zostało zrealizowane w całości w systemie Windows 7.

Większość luk w komputerach może zostać wykorzystana na wiele różnych sposobów. Ataki hakerów mogą wykorzystywać jeden konkretny exploit, kilka exploitów równocześnie, złą konfigurację, jeden z elementów systemu lub nawet backdoora z wcześniejszego ataku. Z tego względu wykrycie ataków hakera jest niełatwym zadaniem dla niedoświadczonego użytkownika. Artykuł ten zawiera kilka podstawowych wskazówek mających pomóc użytkownikom w rozpoznaniu, czy ich komputery są atakowane, lub czy nastąpiło włamanie do systemu. Należy jednak pamiętać, podobnie jak w przypadku wirusów, że przedstawione sposoby nie dają 100% gwarancji wykrycia ataków hakerów. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że system, do którego włamano się, będzie zachowywał się na jeden lub więcej następujących sposobów: duży ruch sieciowy wychodzący. Jeżeli użytkownik korzysta z połączenia Dial-Up lub ADSL i zauważy wyższe niż zazwyczaj natężenie ruchu sieciowego wychodzącego (szczególnie gdy komputer jest bezczynny lub niekoniecznie wysyła dane), może to oznaczać, że ktoś naruszył ochronę danych może zostać użyty do rozsyłania spamu lub wykorzystany przez robaka sieciowego, który tworzy i wysyła swoje własne kopie. Mniejsze znaczenie ma to w przypadku połączeń kablowych - ruch wychodzący jest wówczas zazwyczaj taki sam jak przychodzący, nawet jeśli nie robimy nic więcej poza przeglądaniem stron lub ściąganiem danych z aktywność dysku lub podejrzanie wyglądające pliki w folderach głównych dowolnego napędu. Po włamaniu do systemu wielu hakerów przeprowadza masowe skanowanie w poszukiwaniu interesujących dokumentów lub plików zawierających hasła lub nazwy użytkownika dla kont bankowych lub systemów płatniczych, takich jak niektóre robaki przeszukują dysk w celu znalezienia adresów e-mail i wykorzystaniu ich do rozprzestrzeniania się. Jeśli dysk główny jest aktywny, nawet gdy system jest bezczynny, a popularne foldery zawierają pliki o podejrzanych nazwach, może to oznaczać włamanie do systemu lub infekcję złośliwym programem. 3. Duża liczba pakietów pochodząca z jednego adresu zatrzymana przez osobistą zaporę sieciową. Po zlokalizowaniu celu hakerzy uruchamiają zazwyczaj automatyczne narzędzia skanujące próbujące wykorzystać różne narzędzia w celu dokonania włamania do po uruchomieniu osobistej zapory sieciowej (podstawowy element ochrony przed atakami hakerów) użytkownik zauważy wyższą niż zazwyczaj liczbę zatrzymanych pakietów przychodzących z jednego adresu, oznacza to atak na komputer. Dobra wiadomość jest taka, że jeśli zapora zarejestrowała te ataki, prawdopodobnie komputer jest w zależności od liczby usług udostępnionych w Internecie, osobista zapora sieciowa może nie uchronić użytkownika przed atakiem skierowanym na konkretną usługę uruchomioną i udostępnioną w systemie. W tym przypadku rozwiązaniem może być tymczasowe zablokowanie atakującego adresu IP do czasu ustania prób połączeń. Wiele osobistych zapór sieciowych i systemów wykrywania włamań (IDS) ma wbudowaną taką Chociaż nie wykonano żadnej nietypowej czynności, rezydentny program antywirusowy zgłasza nagle wykrycie backdoora lub trojana. Ataki hakerów mogą być złożone i innowacyjne, jednak wielu włamywaczy w celu zdobycia pełnego dostępu do zaatakowanego systemu wykorzystuje znane trojany lub rezydentny składnik programu antywirusowego wykrywa i zgłasza taki złośliwy program, oznacza to, że możliwe jest uzyskanie dostępu do systemu z Lab Polska Przygotuj się do stosowania nowych przepisów! Poradnik prezentuje praktyczne wskazówki, w jaki sposób dostosować się do zmian w podatkach i wynagrodzeniach wprowadzanych nowelizacją Polskiego Ładu. Tyko teraz książka + ebook w PREZENCIE Jak się okazuje - całkiem sporo. W tym momencie bowiem powraca osoba tajemniczego Bnatova Platona, który zarówno w rozmowie z dziennikarzem portalu CoinDesk, jak i z dyrektorem technologicznym Binance, Tedem Linem, twierdził że posiada szczegółowe informacje na temat tego, kto przeprowadził majowy atak na giełdę.
Ataki, na jakie narażona jest sieć domowa, można podzielić na dwie główne kategorie – wyróżniamy ataki pasywne i aktywne. Te pierwsze polegają na zbieraniu informacji: śledzeniu, podsłuchiwaniu, analizie ruchu sieciowego. Prowadzą one do właściwego ataku aktywnego, którego celem jest modyfikacja danych użytkownika, przejęcia kontroli nad jego urządzeniem lub zakłócenie jego pracy. Jak powstrzymać hakera Oczywiście, zaawansowani hakerzy korzystają z nowych, skomplikowanych sposobów włamań – jest ich jednak niewielu. Znacznie więcej jest zwykłych amatorów, którzy wykorzystują najprostsze sposoby włamań, takie, które można łatwo zablokować, gdy zna się procedury najczęstszych ataków. Jeśli chcemy zabezpieczyć się przed atakiem, powinniśmy zacząć myśleć jak haker. Trzeba zadać sobie pytanie: jakie są możliwości infiltracji sieci, przejęcia kontroli nad pakietami sieciowymi lub urządzeniami? Tak naprawdę najważniejsze jest zabezpieczenie sieci bezprzewodowej, ponieważ jeśli intruz uzyska do niej dostęp, zyska możliwość wykonania ataku. Największym zagrożeniem jest właśnie złamanie zabezpieczeń sieci domowej, bo otwiera furtkę do kolejnych ataków i pozwala przejąć nasze dane. Do włamania się do sieci bezprzewodowej najczęściej wykorzystywane jest narzędzie aircrack-ng. Umożliwia ono łamanie zabezpieczeń sieci, a jedyna ochrona przed nim to silne hasło. Znając adres IP i e-mail ofiary, atakujący także może próbować ataku, jednak w takim wypadku wystarczy nie otwierać podejrzanych plików i nie instalować niebezpiecznych programów, by móc czuć się w miarę bezpiecznie. Warto wiedzieć Atak słownikowy - próba złamania hasła przy wykorzystaniu obszernej listy możliwych haseł. Słowniki mogą osiągać bardzo duże rozmiary. Z reguły są kompilacją najczęściej wykorzystywanych statystycznie haseł oraz kombinacji wyrazów ze słowników językowych. Firewall - zapora ogniowa. Zabezpieczenia takie nie wpuszczają szkodników do sieci. Oprogramowanie to określa, jakie dane są autoryzowane. Zazwyczaj jest ono umieszczone w ruterach lub serwerach dedykowanych. MitM - Man in the Middle – atak kryptologiczny polegający na podsłuchu i modyfikacji wiadomości przesyłanych między dwiema stronami bez ich wiedzy. Atakujący może spowodować, że dane z naszego komputera będą przechodziły przez jego komputer, a dopiero później trafią do serwera zewnętrznego. Tablice tęczowe - specjalnie kompilowane obszerne bazy skrótów możliwych haseł. Zwykłe tablice zajmują nawet kilkaset gigabajtów danych – tablica tęczowa zapisana przy wykorzystaniu łańcuchów pozwala zaoszczędzić przestrzeń dyskową i skrócić czas łamania haseł o kilkaset procent. Ataki pasywne W tej kategorii możemy wyróżnić kilka przykładów takich ataków: Social Engineering - jest to sposób na pozyskanie wrażliwych danych, wykorzystujący ludzką lekkomyślność i brak wiedzy. Atakujący wysyłają fałszywe e-maile, przeglądają wyrzuconą dokumentację, podglądają użytkowników przy logowaniu itp. Skanowanie sieci - ta metoda pozwala na poznanie szczegółów dotyczących atakowanej sieci, by dowiedzieć się, jakie urządzenia z niej korzystają, które porty są otwarte itp. Sniffing - ten atak pasywny polega na monitorowaniu i rejestrowaniu całego ruchu sieciowego lub jego części w atakowanej sieci. Odpowiednio wykonany może umożliwić odkrycie haseł, loginów, a nawet prywatnych rozmów użytkowników. Łamanie hasła w sposób niezauważalny dla użytkownika też jest uważane za atak pasywny. Dzięki tej metodzie atakujący, korzystając z metody siłowej (brute-force), może złamać zabezpieczenie, wystarczy odpowiednio dużo czasu i mocy obliczeniowej. Ataki aktywne Tego typu ataków jest znacznie więcej niż pasywnych, poniżej wymieniono tylko te najważniejsze. Spoofing - ten typ ataku polega na podszywaniu się pod inny autoryzowany w danej sieci komputer. Celem jest oszukanie systemów zabezpieczających, umożliwia to bezproblemowe uzyskanie dostępu na przykład do sieci, w której aktywne jest filtrowanie MAC. Hijacking - to przechwytywanie sesji w protokole TCP. Dzieje się to po tym, jak atakujący zrywa połączenie między serwerem i klientem, aby móc zastąpić klienta i bez konieczności logowania kontynuować komunikację. Koń trojański - popularnie nazywany trojanem. Jest to program, który może podszywać się pod zaufaną aplikację lub wchodzić w jej skład. Po zainstalowaniu przez użytkownika trojan wykonuje w tle operacje, które zaprogramował atakujący, na przykład zapisuje hasła lub inne dane. Ataki typu DoS - jest to typ ataków, które mają na celu uniemożliwienie użytkownikom dostępu do usług. Polegają głównie na spamowaniu połączeń i mają za zadanie wyczerpać zasoby serwera lub dowolnego urządzenia sieciowego, czego skutkiem ma być przerwanie pracy danego urządzenia. Przykładowy atak hakera krok po kroku 1. Włamanie się do sieci Wi-Fi z wykorzystaniem narzędzia aircrack-ng. 2. Skanowanie sieci w poszukiwaniu celów ataku i sprawdzanie, które porty są otwarte – narzędzie Nmap. 3. Jeśli system jest niezabezpieczony lub ma luki w zabezpieczeniach, możliwe, że bez większego trudu uda się uzyskać dostęp z wykorzystaniem narzędzia Metasploit. Jeżeli nie, atakujący szuka innego punktu zaczepienia. 4. Podsłuchiwanie sieci, analizowanie całego ruchu w celu wychwycenia haseł dostępu, adresów e-mail i innych wrażliwych danych – narzędzie Wireshark. 5. Atak drogą e-mailową za pomocą Metasploit lub innych podobnych narzędzi. 6. Instalacja na urządzeniu ofiary backdoora, czyli utworzonej przez atakującego luki w zabezpieczeniach, która umożliwia dostęp do urządzenia, gdy jest ono dostępne w sieci, w celu utrzymania nad nim kontroli. Siła hasła a czas potrzebny na jego złamanie Najczęściej wybieraną metodą zabezpieczenia sieci Wi-Fi jest wykorzystanie uwierzytelniania typu WPA2 Personal oraz szyfrowania AES. Siła naszego hasła zależy jednak znacznie bardziej od jego złożoności i liczby użytych znaków. Oto zestawienie, które zakłada wykorzystanie zwykłej siłowej metody łamania hasła, a nie słownika czy tablic tęczowych. Podany czas to czas maksymalny potrzebny na znalezienie hasła, a zastosowanie słowników znacząco przyspiesza możliwość złamania hasła typowego użytkownika. Dlatego należy tworzyć jak najdłuższe hasła, składające się z różnych znaków, cyfr i symboli – wtedy będą praktycznie nie do złamania. Szybkość łamania hasła podana jest dla typowego konsumenckiego komputera z podzespołami dobrej klasy. Łamanie zabezpieczeń sieci Wi-Fi Wiemy już, że bezpieczna sieć to odpowiednie hasło i typ uwierzytelniania. Przeczytajmy teraz, jak samemu sprawdzić siłę naszego hasła, wykorzystując narzędzia dostępne w systemie Kali Linux przeznaczonym specjalnie do testów penetracyjnych, czyli do weryfikowania różnego rodzaju zabezpieczeń w sieci i na komputerach. Wykorzystamy specjalny pakiet aircrack-ng wchodzący w skład systemu Kali Linux. Pakiet ten składa się z kilku narzędzi mających jasny i określony cel – analiza sieci bezprzewodowych i łamanie ich zabezpieczeń. W internecie znajduje się lista adapterów i kart sieciowych, które są zatwierdzone przez twórców tego programu. Nie będziemy mogli z niego korzystać na typowej karcie sieciowej w laptopie, ponieważ takie karty nie zapewniają obsługi trybu monitora, który jest niezbędny do wykonania ataku – musimy mieć kompatybilny moduł sieciowy. 1. Po uruchomieniu systemu Kali Linux i podłączeniu odpowiedniego adaptera sieciowego uruchamiamy terminal, wpisujemy komendę: airmon-ng start wlan0 i zatwierdzamy ją klawiszem Enter. Uruchomi to tryb monitora wlan0mon na karcie Wi-Fi i pozwoli na skanowanie w poszukiwaniu sieci. Foto: Komputer Świat 2. Następnie wpisujemy airodump-ng wlan0mon – rozpocznie to skanowanie sieci w naszym otoczeniu. Foto: Komputer Świat 3. Dzięki temu będziemy mogli dowiedzieć się między innymi, jak zabezpieczone są poszczególne sieci. My oczywiście włamujemy się do naszej sieci, do której znamy hasło – czyli Testowe WiFI do włamania. 4. Musimy wpisać komendę airodump-ng -bssid XX:XX:XX:XX:XX -c X --write Plik1 wlan0mon. Zamiast X podajemy dane naszej sieci, które są widoczne na ekranie w punk­cie 2. BSSID znajdziemy w pierwszej kolumnie, a c to oznaczenie kanału, czyli kolumna CH. Foto: Komputer Świat 5. Teraz musimy przechwycić zakodowane hasło dostępu do sieci. Uda się to wtedy, gdy jakiś użytkownik połączy się z tą siecią lub my wymusimy rozłączenie użytkownika, który za chwilę automatycznie się z nią połączy, a my będziemy mogli wtedy przechwycić zakodowane hasło. 6. W nowym oknie terminalu wpisujemy komendę aireplay-ng --deauth 100 -a XX:XX:XX:XX:XX:XX wlan0mon, ponownie w miejsce X podajemy dane rutera. Foto: Komputer Świat 7. Teraz w głównym oknie z punktu 4 w prawym górnym rogu powinien pojawić się napis WPA Handshake oraz adres MAC punktu dostępowego. Możemy zamknąć wszystkie terminale, ponieważ zaszyfrowane hasło jest już zapisane w pliku Plik1 na naszym komputerze. Foto: Komputer Świat 8. Następnie musimy w nowym terminalu wpisać komendę aircrack-ng -w [lokalizacja słownika] i zatwierdzić. Rozpocznie się wtedy łamanie hasła metodą słownikową. Łamanie hasła tą metodą może być bardzo czasochłonne i nieefektywne. Jeśli hasła nie ma w słowniku, nie zostanie znalezione. Foto: Komputer Świat 9. W przypadku tego specjalnie ustalonego hasła 12345678 czas łamania był bardzo krótki, ponieważ jest to proste hasło i było zawarte w słowniku. Średniej klasy komputer sprawdza około 2000 haseł na sekundę. Foto: Komputer Świat Cały ten proces jest dość trudny i skomplikowany, możemy jednak wyciągnąć z tego naukę – im dłuższe i bardziej złożone hasło, tym trudniejsze jest do złamania. Zaleca się stosowanie hasła przynajmniej 16-znakowego, składającego się z małych i dużych liter, cyfr oraz znaków specjalnych. Takie hasło jest prawie nie do złamania, dzięki czemu będziemy bezpieczni. Nie ma sensu stosować filtrowania adresów MAC, gdyż atakujący może w krótkim czasie podszyć się pod nasz adres MAC i dostać do sieci, korzystając z opisanej metody. Solidne hasło to najważniejszy punkt obrony. Sprawdzamy, czy ktoś obcy nie korzysta z naszego Wi-Fi W tym celu wykorzystamy program Who Is On My WiFi, który można pobrać z KŚ+. Dzięki niemu będziemy mogli w czasie rzeczywistym skanować naszą sieć i na bieżąco będziemy widzieli informacje o tym, jakie urządzenia z niej korzystają. Po dodaniu zaufanych urządzeń pozwoli to na łatwe rozpoznanie intruza. 1. Po zainstalowaniu programu klikamy na Scan Now w prawym górnym rogu. Foto: Komputer Świat 2. Następnie klikamy na opcję Always Scan. Foto: Komputer Świat 3. Po chwili skanowanie zostanie zakończone, a wszystkie znalezione urządzenia zobaczymy w głównym oknie interfejsu programu. Wystarczy zweryfikować adresy IP naszych urządzeń i zmienić ich status z Unkn­own na Known. Foto: Komputer Świat 4. Program będzie działał w tle i wykonywał skanowania co 5 minut. Jeśli znajdzie jakieś nowe urządzenie, które podłączy się do naszej sieci, czyli potencjalnego intruza, dostaniemy powiadomienie. Będziemy wtedy musieli jak najszybciej zmienić hasło dostępu do sieci. Jak działa Sniffing Wykorzystując narzędzie Ettercap z systemu Kali Linux, możemy również sprawdzić, jak wygląda typowy atak typu sniffing, który polega na podsłuchiwaniu pakietów i wychwytywaniu z nich kluczowych danych. 1. Uruchamiamy program Ettercap – klikamy na Programy, 09 Sniffing & Spoofing, Ettercap gui. Foto: Komputer Świat 2. Klikamy na Sniff, Unified Sniffing. Foto: Komputer Świat 3. Wybieramy interfejs do tego zadania, w naszym przypadku wlan0. Foto: Komputer Świat 4. Teraz klikamy na Hosts, Scan for Hosts. Foto: Komputer Świat 5. Następnie klikamy na Mitm, ARP Poisoning. Foto: Komputer Świat 6. Zaznaczamy opcję Sniff remote connections i klikamy na OK. Foto: Komputer Świat 7. Teraz na dole ekranu będziemy mogli obserwować, jakie hasła i adresy zostają przechwycone. Dzięki temu dowiemy się, które witryny i programy nie oferują wystarczającej ochrony. Foto: Komputer Świat Przedstawiony przykład pokazuje, jak łatwo wychwycić dane w przypadku korzystania z protokołu HTTP. Jeśli będziemy się łączyć z witrynami, wykorzystując protokół HTTPS i na pasku przeglądarki będzie ikona kłódki, możemy mieć pewność, że dane są szyfrowane i po przechwyceniu haker nie będzie miał z nich pożytku. Więcej testów i poradników znajdziesz w najnowszych numerach Komputer Świata i Niezbędnika: Kup nowy numer Komputer Świata w wersji elektronicznej (8,90 zł) lub papierowej (9,90 zł) Kup nowy numer Niezbędnika w wersji elektronicznej (8,90 zł) lub papierowej (9,99 zł) Nie chcesz przegapić nowych numerów? Zamów prenumeratę papierową lub e-prenumeratę Przeczytaj także: Chrome, Firefox i Opera - jak przyspieszyć najpopularniejsze przeglądarki? Zobacz, jaki router za około 150 zł kupić:
Vishing, połączenie angielskich słów voice (głos) i phishing (oszustwo), to atak telefoniczny podobny do phishingu, który wykorzystuje oszustwo i grę na emocjach ofiary, takich jak strach, chciwość lub poczucie obowiązku, w celu wyłudzenia danych osobowych. W przeciwieństwie do innych ataków phishingowych, oszustwa typu vishing

Z badań przeprowadzonych w 2015 roku przez firmę PwC wynika, że w ostatnich latach liczba cyberataków wzrosła o ponad 40%, a cyberprzestępcy stosują coraz bardziej wykwalifikowane metody, aby ukraść nie nasze pieniądze lub tożsamość w sieci. Z badań przeprowadzonych przez firmę Deloitte wynika natomiast, że aż w 88% przypadków przestępcy internetowi osiągają zamierzony cel w czasie krótszym niż jeden dzień. Najczęściej stosowaną przez cyberprzestępców metodą jest tzw. phishing, który oznacza internetowe oszustwo mające na celu wyłudzenie naszych poufnych danych. Jak rozpoznać, że padliśmy ofiarą cyberataku? I jak uchronić się przed nim w przyszłości?“Objawy” ataku hakerskiegoSkutecznemu atakowi hakerskiemu towarzyszą zazwyczaj charakterystyczne ,,objawy’’. Wczesne rozpoznanie symptomów cyberataku pozwoli nam szybciej rozwiązać problem i uniknąć wielu nieprzyjemnych konsekwencji z tego tytułu. Na co należy zwrócić szczególną uwagę?Pierwszym sygnałem świadczącym o tym, że padliśmy ofiarą ataku hakera jest wolniejsze działanie urządzenia. Zainfekowany komputer, tablet czy telefon działa dużo wolniej, ale jednocześnie daje sygnały aktywnej pracy, np. dysku, pomimo że nie podejmujemy żadnych działań, które świadczyłyby o dużym obciążeniu dysku lub procesora. Dodatkowo, możemy dostrzec częstsze migotanie diody sygnalizującej intensywne działanie naszego kwestią jest także nagłe znikanie plików i folderów z urządzenia lub/i pojawienie się nowych, nieznanych nam do tej pory aplikacji lub cyberataku będzie też rozsyłanie spamu przez nasz komputer czy telefon. Nie zawsze musi mieć on jednak charakter spamu trafiającego na skrzynkę mailową – cyberatak może przyjąć również formę nietypowych wiadomości i wpisów na forach internetowych lub mediach społecznościowych. W ten sposób nasze prywatne urządzenie może być wykorzystywane do przeprowadzenia cyberataku na innych większą czujność powinny też wzbudzić częste awarie urządzenia – zawieszanie, wyłączanie, ponowne uruchamianie czy błędy w działaniu należy też ignorować sygnałów od sieci zaporowej informującej o tym, że nieznany program lub użytkownik chce się połączyć z naszym ,,objawem’’ cyberataku przeprowadzonego na naszym urządzeniu będzie też każda podejrzana aktywność na skrzynce pocztowej, koncie bankowym czy profilu społecznościowym, np. przelewy na nieznane rachunki bankowe lub wiadomości wysyłane z naszego konta w sieci – zgłoś cyberatak!Jak widać, istnieje wiele sygnałów świadczących o tym, że padliśmy ofiarą cyberataku. Nie należy lekceważyć żadnego z nich i zgłaszać wszelkie podejrzane aktywności instytucjom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo teleinformatyczne. Jeśli podejrzewamy, że atak hakerski ma związek z przestępstwem, warto zwrócić się o pomoc do policji lub Centralnego Biura Śledczego. Natomiast w przypadku, gdy zagrożenie wiąże się z usługami świadczonymi w sieciach teleinformatycznych resortu obrony narodowej, najlepiej powiadomić Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa. Pamiętajmy też o zgłoszeniu cyberataku odpowiedniej instytucji bankowej lub telekomunikacyjnej, jeśli atak miał na celu kradzież naszych danych bądź dalej postępować w przypadku cyberataku?Powiadomienie odpowiednich instytucji o przeprowadzeniu cyberataku to nie jedyna rzecz, jaką powinniśmy zrobić, aby zminimalizować straty i uniknąć rozszerzenia negatywnych skutków ataku hakerskiego. Przede wszystkim należy zadbać o ponowne przywrócenie swojego bezpieczeństwa w sieci poprzez zmianę hasła do skrzynki mailowej, konta bankowego czy profilu społecznościowego. Należy przerwać pracę na zainfekowanym urządzeniu i ,,oczyścić” je z wirusów, a przed tym przenieść wszystkie ważne dla nas pliki, np. na pamięć przenośną. Jeżeli nie jesteśmy w stanie sami poradzić sobie z problemem, warto poprosić o pomoc profesjonalnych chronić się przed zagrożeniami w internecie?Jeżeli chcemy uchronić się przed zagrożeniami czyhającymi na nas w sieci, musimy być przede wszystkim bardzo czujni i sprawdzać dokładnie każdą odwiedzaną przez nas stronę w internecie czy zainstalowaną aplikację w telefonie. Jeśli na naszej skrzynce mailowej znajduje się, np. wiadomość od operatora komórkowego o rzekomo niezapłaconej fakturze i załączony plik do niej, na początku sprawdźmy, czy jest to oficjalny adres mailowy, z którego operator wysyła wiadomości do swoich klientów. W razie wątpliwości lepiej zadzwonić na infolinię i wyjaśnić tę kwestię bezpośrednio z konsultantem, niż narażać swój komputer lub telefon na niebezpieczny cyberatak. To jednak nie wszystko, co możemy zrobić, aby skutecznie uchronić się przed zagrożeniami w internecie. Bardzo pomocne mogą okazać się specjalne oprogramowania antywirusowe, które w swojej ofercie posiada popularny dostawca telewizji kablowej i internetu światłowodowego UPC Polska.,,Pakiet Bezpieczeństwa’’ UPC jest skutecznym narzędziem pozwalającym na bezpieczne i komfortowe korzystanie z internetu. W pakiecie otrzymujemy 3 licencje z oprogramowaniem zabezpieczającym, które możemy zainstalować na 3 różnych urządzeniach, np. komputerze, tablecie i to chroni nasze urządzenia przed wszelkimi niebezpieczeństwami 24 godziny na dobę. Dzięki niemu możemy nie tylko w sposób bezpieczny przeglądać wybrane strony internetowe, lecz także robić zakupy czy wykonywać przelewy internetowe. ,,Pakiet Bezpieczeństwa’’ został też wyposażony w funkcję ,,Family Rules’’, która umożliwia kontrolę rodzicielską stron odwiedzanych przez dziecko, a także zdalne usunięcie danych na urządzeniu w przypadku jego kradzieży lub zgubienia.,,Pakiet Bezpieczeństwa’’ UPC warto połączyć bezpośrednio z oferowaną przez dostawcę usługą internetu światłowodowego, który sam w sobie podnosi już poziom bezpieczeństwa w sieci. Okazuje się, że przechwycenie lub podsłuchanie transmisji przy zastosowaniu światłowodów jest znacznie trudniejsze do zrealizowania niż w przypadku starszych systemów przygotowany przez partnera serwisu Podobał Ci się ten artykuł?Zapisz się na listę i nie przegap nowych ciekawostek, porad i konkursów!Prowadzisz małą lub średnią firmę?Pobierz Darmowy Ebook - Bezpieczna firma z AVG, który pomoże Ci zwiększyć bezpieczeństwo biznesu, zaoszczędzić czas oraz w nim ponad 30 konkretnych artykułów, dzięki którym dowiesz jak się jak szybko i łatwo, za pomocą darmowych narzędzi zadbać o takie rzeczy jak: polityka bezpiecznych haseł, backup cennych danych, blokowanie portów USB, korzystanie z pulpitu zdalnego, awaryjne odzyskiwanie danych... i wiele, wiele więcej!Pobierz e-book teraz!

Ile kosztuje wynajęcie hakera? „Wynajęcie” hakera do przeprowadzenia ataku to koszt zaledwie 250 dol. – takie stawki ustalił Atlas VPN na podstawie analizy darknetu i danych Microsoftu. Koszt ataku typu spear phishing, czyli ukierunkowanego na określony cel, mieści się w widełkach 100 – 1000 dol.
Czym jest hakowanie i dlaczego stanowi zagrożenie?Hakowanie polega na wyszukiwaniu i wykorzystywaniu słabości w zabezpieczeniach sieci łączącej komputer użytkownika ze światem zewnętrznym. Nie ma jednego określonego sposobu na atak hakerski – istnieje wiele przeróżnych technik przeprowadzania cyberataków. Te najpopularniejsze można podzielić ze względu na stopień skomplikowania – im wyższy, tym więcej czasu i energii musi poświęcić haker, by dojść do właściwie chcą cyberprzestępcy? Niektórzy z nich mogą dążyć do tego, by zainstalować złośliwe oprogramowanie na dysku użytkownika. Inni natomiast pragną wykraść jego poufne dane (na przykład hasła do kont bankowych). Hakerzy działający na szkodę instytucji i firm często pożądają tego, by ich cel utracił dochody, zaufanie czy prestiż. Warto poznać najczęstsze techniki hakowania, by wiedzieć, jak się przed nimi hakerskie leniwych przestępcówFałszywy WAPJest to prawdopodobnie najprostszy atak hakerski, jaki można przeprowadzić. Jest na tyle mało skomplikowany, że poradzi sobie z nim nastolatek posiadający odrobinę technicznej wiedzy. W tej metodzie oszust po prostu tworzy fałszywy WAP – bezprzewodowy punkt dostępu (Wireless Access Point).Taki punkt przypomina publiczną sieć Wi-Fi, jaką można spotkać w restauracji czy na lotnisku. Użytkownik, który połączy się z fałszywym WAP-em, automatycznie da przestępcy dostęp do danych przesyłanych przez uchronić się przed takim atakiem? Najprościej po prostu unikać łączenia się z publicznymi sieciami Wi-Fi nieznanego pochodzenia. Jeśli jednak musimy skorzystać z hotspota w kawiarni czy hotelu, łączmy się z nim przez VPN. Usługa stworzy zaszyfrowany tunel chroniący nasze dane przed osobami NordVPN, by zaszyfrować przesyłane dane i móc bezpiecznie korzystać z publicznych sieci NordVPNKorzystanie z wycieków danychNiektóre firmy bywają ofiarami ataków bądź po prostu nie dbają o zachowanie optymalnego poziomu bezpieczeństwa. To może skutkować wyciekami danych użytkowników mających konta na serwerach. Leniwi cyberprzestępcy mogą wykorzystywać takie utracone jeśli z jakiegoś portalu internetowego wyciekły hasła i loginy do profili użytkowników, hakerzy mogą pozyskać je i spróbować wykorzystać, by dostać się do innych usług – na przykład bankowości elektronicznej. W tym przypadku najprostszą możliwą ochroną jest posiadanie odmiennych haseł do różnych „przynęta z zamianą”Hakowanie tą metodą polega na wyświetlaniu reklam produktów i usług prowadzących do szkodliwych witryn internetowych. Użytkownik, który kliknie banner, zostanie przekierowany na stronę, z której może na przykład pobrać złośliwe reklamy wyświetlane na portalach typu Facebook czy w wyszukiwarce Google są relatywnie bezpieczne – właściciele tych marek dbają o aktualizowanie swoich zabezpieczeń. Niektóre miejsca w sieci nie są jednak tak strzeżone i mogą być siedliskiem pozornie nieszkodliwych reklam, które w rzeczywistości są źródłem wirusów i innych zagrożeń. Artykuły pokrewne Dec 14, 2020 · 5 minut czytania Sep 06, 2021 · 5 minut czytania Atak DDoSAtak DDoS to szczególny rodzaj hakerstwa. Wykorzystywane do niego oprogramowanie nie rani zainfekowanej maszyny – zamiast tego przekształca ją w członka armii komputerów, które bez wiedzy swoich operatorów bombardują cel hakera żądaniami kontaktu. To powoduje przeciążenie serwera, a w konsekwencji jego wyłączenie. Zainfekowane urządzenie nie jest bezpośrednią ofiarą ataku, ale ciągłe wysyłanie żądań zużywa jego to technika hakerska, która wymaga nieco zaangażowania ze strony napastnika. Co ciekawe, nie występują tutaj żadne programy hakerskie. Phishing polega wyłącznie na manipulacji. Oszust najczęściej podszywa się pod zaufaną osobę lub instytucję. Wysyła wiadomości do ofiary, rozprzestrzeniając szkodliwe oprogramowanie w załącznikach albo starając się zyskać jej zaufanie i przekonać do zdradzenia poufnych metodą obrony w tym przypadku jest zachowanie pewnej dozy nieufności – zawsze należy upewniać się, że nadawca wiadomości jest tym, za kogo się podaje. Warto też zainstalować usługę VPN online. NordVPN jest wyposażony funkcję Threat Protection blokującą dostęp do witryn postrzeganych jako złośliwe. Zapewni to ochronę w przypadku potencjalnie szkodliwych odnośników zawartych w swoje dane i tożsamość w Internecie wraz z NordVPNPodszywanie się pod DNSDNS to specjalna usługa, dzięki której użytkownicy sieci nie muszą operować skomplikowanymi adresami IP. Zamiast tego mogą korzystać z łatwych do zapamiętania nazw witryn. Serwery DNS przekształcają je, dzięki czemu nie musimy wpisywać ciągów liczb w oknie przeglądarki. Hakerzy mogą sprawić, że użytkownicy pragnący dostać się na jakąś stronę internetową zostaną przekierowani na podstawioną przez hakera złośliwą uchronić się przed takim atakiem? Warto skorzystać z usługi VPN, która posiada własne serwery DNS. NordVPN oferuje także test wycieku DNS, który potwierdzi, że połączenie jest bezpieczne i nie doszło do wycieku rozpoznać atak hakera?Wieszanie się komputera i częste awarieSpowolnienie działania i częste zawieszenia urządzenia to najpowszechniejszy objaw tego, że maszyna padła ofiarą ataku hakerskiego. Intensywna praca komputera czy smartfona może świadczyć o działającym w tle procesie będącym złośliwym aktywność na portalach społecznościowych lub poczcie elektronicznejNiektórzy hakerzy atakują użytkowników oprogramowaniem rozsyłającym spam poprzez e-maile lub portale społecznościowe. Warto zwracać uwagę na swoją pocztę wychodzącą i sprawdzać, czy nie dzieje się tam nic dziwnego. Jeśli pojawiły się wiadomości nieznanego pochodzenia – komputer mógł zostać zainfekowany malware wysyłającym spam do innych potencjalnych otwieranie się okienek i aplikacjiNiektóre programy typu malware powodują pojawianie się dziwnych okien i komunikatów. Nierzadko bywa też tak, że atak hakerski prowadzi do zablokowania komputera czy przeglądarki. Na ekranie może się wtedy wyświetlać informacja o żądaniu okupu za odzyskanie dostępu do maszyny. Niektórzy przestępcy działają nieco inaczej – infekują komputery ofiar aplikacjami udającymi oprogramowanie antywirusowe. Antywirusy wyświetlają komunikaty o rzekomym zainfekowaniu komputera, a następnie przekierowują ofiarę do „wybawcy” – oszusta podszywającego się pod obsługę klienta. Rozwiąże on problem – oczywiście za online zaczyna się od jednego bezpieczeństwo, wybierając VPN dominujący na całym świecie
Atak na sieć okiem hakera. Gwałtowny rozwój i upowszechnienie technologii sieciowych sprawiły, że dziś praktycznie każdy codziennie korzysta z sieci, i to nie tylko za pomocą komputera czy telefonu. Do internetu można podłączyć również lodówki, kamery monitoringu, pralki czy telewizory. Urządzenia w sieci komputerowej
Ministerstwo Cyfryzacji podaje kilka wskazówek: 1. Twój program antywirusowy zgłasza alert infekcji. UWAGA! Upewnij się, że powiadomienie na pewno wysyła program antywirusowy. Zdarza się, że alert pochodzi z przeglądarki internetowej. To może być podstęp! Jeśli nie jesteś pewny skąd pochodzi powiadomienie, sprawdź to w swoim programie antywirusowym. 2. Przeglądarka internetowa samoczynnie – bez Twojej woli – otwiera strony. 3. Co chwilę wyskakują Ci dziwne okna aplikacji, a programy na Twoim sprzęcie często się zawieszają. 4. Otrzymałeś informację o tym, że Twoje dane na komputerze zostały zaszyfrowane. Ktoś proponuje, że odzyskasz do nich dostęp, jeśli zapłacisz wskazaną kwotę. 5. Masz 100 proc. pewności, że wpisujesz dobre hasło do systemu lub kont bankowych, a mimo to nie działa. 6. Z Twojej karty kredytowej lub konta bankowego dokonano transakcji, o której nie masz zielonego pojęcia. 7. Znajomi dają Ci znać, że ich spamujesz, a Ty nic o tym nie wiesz, bo przecież nie robisz tego. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ Jeśli spotkała Cię któraś z tych sytuacji, możesz mieć problem. Jak go rozwiązać? Liczy się czas. – Jeśli podejrzewamy, że ktoś uzyskał nieautoryzowany dostęp do naszego komputera, nie ma co czekać. Najważniejsza jest szybka reakcja. Jeśli wiele wskazuje na to, że jesteśmy ofiarą cyberprzestępstwa, trzeba o tym poinformować odpowiednie służby. W przypadku mniej poważnych ataków – możemy zadziałać sami lub skorzystać z serwisu komputerowego – mówi Przemysław Jaroszewski z CERT Polska w NASK. Radzi zmienić hasła do najważniejszych serwisów (w tym do poczty!), koniecznie z innego, niezainfekowanego komputera. Postępować trzeba zgodnie z instrukcjami programu antywirusowego lub poszukać porady eksperta (np. znajomego czy pracownika serwisu). - Niestety, może się okazać, że bez instalacji systemu od nowa się nie obędzie – mówi ekspert CERT. Co jeszcze można zrobić samemu? W przypadku problemów z kontem bankowym lub kartą kredytową – skontaktuj się ze swoim bankiem lub firmą, która obsługuje Twoją kartę. Numer telefonu znajduje się np. na tylnej części karty, na wyciągu bankowym lub na stronie internetowej banku. Jeśli o problemie poinformował Cię program antywirusowy, wykonaj kroki, które doradza. Większość antywirusów udostępnia link do strony, gdzie znajdziesz informacje na temat wykrytego zagrożenia. Rób kopie zapasowe – to kluczowy krok, który pomoże Ci przygotować się na wypadek włamania. Dlaczego? Dość często okazuje się, że po infekcji trzeba usunąć wszystkie dane z komputera i od nowa zainstalować system operacyjny. Możesz wybrać rozwiązanie, które automatycznie tworzy takie kopie (codziennie lub nawet co godzinę). Nieważne, na co się zdecydujesz – kopie muszą być robione regularnie i poprawnie. Warto raz na jakiś czas sprawdzić, czy dane rzeczywiście da się z nich odzyskać. – Jeśli uważasz, że padłeś ofiarą cyberprzestępców, zgłoś to nie tylko na policję, ale także na – wskazuje Przemysław Jaroszewski z CERT Polska w NASK. – Rejestrowanie i obsługa zdarzeń naruszających bezpieczeństwo w sieci to jedno z naszych głównych zadań. Aktywnie reagujemy też w przypadkach bezpośrednich zagrożeń dla użytkowników – dodaje ekspert. Tylko w 2018 r. operatorzy z zespołu CERT Polska przyjęli 19 439 zgłoszeń, które zostały dokładnie przeanalizowane i odpowiednio zaklasyfikowane. W sumie odnotowano 3 739 incydentów bezpieczeństwa, czyli średnio ponad 10 dziennie. Jeżeli widzisz w sieci, coś co Cię niepokoi – nie wahaj się i reaguj. Incydenty naruszające bezpieczeństwo w sieci można zgłosić na stronie , natomiast nielegalne treści w Internecie na stronie . Sytuacja powtarzała się przez kilka dni, klientka skontaktowała się z informatykiem, który stwierdził atak hackerski na ten adres mailowy. Administrator skrzynki doradził z Na adres poczty mailowej jednej z klientek poczty Onet.pl zaczęły przychodzić maile z informacjami o logowaniu do jej skrzynki.
Ten incydent pokazuje, że ofiarą ataku elektronicznego może paść nawet całe państwo. Stuxnet to wirus, który zakłóca pracę komputerów przemysłowych. Rząd Iranu oficjalnie przyznał, że atak na sieć teleinformatyczną kraju opóźnił między innymi uruchomienie elektrowni atomowej oraz że zainfekowanych zostało prawie 60 procent komputerów w kraju. Po przeanalizowaniu kodu Stuxnetu podejrzenie o jego stworzenie padło na Jednostkę 8200, czyli wywiad elektroniczny izraelskiej armii (wroga Iranu). fot. Marcio Silva/ ZeuS Foto: Komputer Świat Zdjęcie nr 1 Według raportu FBI w okresie od marca 2010 do kwietnia 2011 roku z amerykańskich banków i firm ukradziono ponad 20 milionów dolarów (z czego odzyskano 9). Do kradzieży były wykorzystywane między innymi robaki ZeuS i SpyBot. Wszystkie pieniądze trafiały na konta firm zarejestrowanych w jednej z chińskich prowincji. Po przelaniu pieniędzy szkodniki kasowały twarde dyski zainfekowanych komputerów. Kod źródłowy Zeusa od niedawna może ściągnąć każdy. Sony Foto: Komputer Świat Zdjęcie nr 2 W odwecie za pozwanie hakera Geohota, który złamał zabezpieczenia konsoli PlayStation 3, z serwerów Sony wyciekły dane ponad 100 milionów użytkowników, nawet kilka milionów numerów kart kredytowych oraz plany sieci korporacyjnej. Sieć PlayStation Network (PSN) nie działała przez ponad miesiąc. fot. Sony Telekom Foto: Komputer Świat Zdjęcie nr 3 Niemieckiemu operatorowi telekomunikacyjnemu Deutsche Telekom ukradziono bazę zawierającą nazwiska, adresy, e-maile i numery telefonów klientów należącej do koncernu sieci T-Mobile. Firma przyznała się dopiero dwa lata później. fot. Brad Calkins/ IMF Foto: Komputer Świat Zdjęcie nr 4 Strach pomyśleć, jakie skutki dla światowej gospodarki spowodowałoby sparaliżowanie systemu informatycznego Międzynarodowego Funduszu Walutowego (IMF). Na razie, "na szczęście", cyberprzestępcom udało się wykraść tylko e-maile i niezidentyfikowane dokumenty. Mówi się, że za atakiem może stać rząd jednego z "wrogich" krajów. fot. Treephoto/ WikiLeaks Foto: Komputer Świat Zdjęcie nr 5 Demaskatorski portal Wikileaks po potężnym ataku DDoS znika z sieci tuż przed planowanym ujawnieniem depeszy wysyłanych przez ambasadorów USA. W odwecie za utrudnianie finansowania serwisu organizacja Anonimowi atakuje strony amerykańskich instytucji finansowych (PayPal, MasterCard, Visa, Bank of America). fot. Radoslaw Drewek/ Epsilon Foto: Komputer Świat Zdjęcie nr 6 O tym, jak cenne dla przestępców są nasze dane, świadczy atak na firmę Epsilon, która zajmuje się dostarczaniem marketingowych baz danych takim gigantom, jak Citibank, Visa czy Disney. Z serwerów Epsilona wyciekło "tylko" dwa procent bazy, co w wypadku tej firmy daje i tak gigantyczny wynik. fot. Vladimir Ovchinnikov/ Ataki Lulzsec Foto: Komputer Świat Zdjęcie nr 7 Grupa hakerów pod nazwą LulzSec zaatakowała kilkanaście serwisów. Włamano się między innymi na serwery amerykańskiego senatu i wywiadu CIA oraz zablokowano telefony w centrali FBI. Na zakończenie Foto: Komputer Świat Zdjęcie nr 8 Problem skutecznego zabezpieczenia danych przechowywanych w internecie zaczyna spędzać sen z powiek właścicielom serwisów i ich użytkownikom. W ostatnich miesiącach obserwujemy znaczne nasilenie ataków internetowych. Co gorsza, cyberprzestępcy coraz śmielej wybierają cele. Hakerzy nie boją się nikogo, bo jak dotąd pozostają bezkarni. Poznajmy dziesięć najbardziej spektakularnych ataków w ostatnich kilku latach. O wielu kradzieżach prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy, bo duże firmy boją się bardziej strat spowodowanych utratą reputacji niż utraty kilkuset tysięcy dolarów. PG Rakietą w hakera USA buduje miniinternet Nie tylko instytucje finansowe i firmy zaczynają się poważnie obawiać zagrożeń z internetu. Rząd USA, gdzie notuje się najwięcej ataków elektronicznych, postanowił stworzyć system, który będzie zachowywał się tak, jak sieć internet. National Cyber Range, bo tak nazwano projekt, będzie służył specjalistom do testowania metod obrony przed cyberatakami. Ostrzeżenie W myśl nowych przepisów, w odwecie za cyberatak zagrażający bezpieczeństwu państwa, amerykańska armia będzie mogła użyć broni konwencjonalnej. Jest to poważne ostrzeżenie dla potencjalnych agresorów. fot. Tommaso79/
Atak paniki jest krótkotrwałym epizodem irracjonalnego lęku. Chory jest przerażony do granic możliwości i przekonany, że umiera, straci przytomność lub kontrolę nad sobą. Na szczęście istnieją sposoby na opanowanie lęku i radzenia sobie w takich sytuacjach. Co to jest atak paniki, jakie są jego przyczyny i objawy? Czym jest hakowanie Hakowanie komputera dotyczy manipulowania normalnym zachowaniem komputera i systemów do niego podłączonych. Odbywa się to zazwyczaj przy użyciu skryptów lub programów, które manipulują danymi przechodzącymi przez połączenia sieciowe w celu uzyskania dostępu do informacji z systemu. Techniki hakierskie obejmują korzystanie z wirusów, robaków, koni trojańskich, ransomware, przekierowywania przeglądarki, rootkitów i ataków typu DoS. Skąd się bierze hakowanie Spakowane skrypty do hakowania są dostępne online dla każdego, włącznie z początkującymi, co oznacza, że praktycznie każdy przy odpowiedniej dozie cierpliwości i motywacji może nauczyć się hakować. Dotyczy to również osób, które chcą uzyskać dostęp do Twoich prywatnych danych, takich jak Twoje bankowe dane logowania. Poza początkującymi hakerami jest wielu bardziej zaawansowanych hakerów, którzy analizują i modyfikują skrypty w celu utworzenia nowych technik hakerskich. Jak rozpoznać próbę hakowania To, że komputer lub program został zhakowany, może być oczywiste, na przykład gdy Twoi znajomi lub koledzy zaczną otrzymywać od Ciebie e-maile mające na celu wyłudzenie danych lub gdy Twoje pliki zostaną zaszyfrowane przez zagrożenie typu ransomware. Z drugiej strony, jeśli Twoja przeglądarka zostanie "porwana", pokazując Ci, na przykład repliki Twoich stron bankowych, które mają na celu zbieranie Twoich danych bankowych. Możliwe, że nie dowiesz się, że padłeś ofiarą hakerów, dopóki Twoje pieniądze lub tożsamość nie zostaną skradzione. Jak poradzić sobie z hakowaniem Hakowanie odnosi się do metody dostępu do systemu komputerowego lub sieci, dlatego najlepszym sposobem, aby pozbyć się tego zagrożenia, jest skorzystanie ze skutecznego narzędzia przeciwko hakowaniu, powszechnie znanego jako oprogramowanie antywirusowe, które przeskanuje Twój komputer pod kątem złośliwego oprogramowania i usunie je. Jak zapobiegać hakowaniu Nie otwieraj żadnych załączników, które zostały wysłane z podejrzanych adresów e-mail Nigdy nie wysyłaj przez e-mail swoich danych logowania do bankowości lub szczegółów dotyczących kart kredytowych Nie pobieraj nieznanego oprogramowania na swój komputer Ochraniaj się przed hakowaniem Istnieje wiele sposobów na włamanie się do komputera lub sieci, dlatego też najlepszym sposobem na ochronę przed hakerami jest korzystanie ze skutecznego oprogramowania antywirusowego, takiego jak Avast Antivirus, który ochroni Cię przed wirusami, złośliwym oprogramowaniem, programami szpiegującymi, zagrożeniami typu ransomware oraz innymi.
  1. Εቃуνθςиኢ апоф
    1. ሶжሧхեռըτο оጪаጷωር яклэма ጱихеλэк
    2. Пογ оч пи ιшациյиκካ
    3. ቫахተպ φаваግበ ኺ
  2. ቀуኜ пр
  3. Клом пи ուвու
    1. ኽቆαձу ւεሓո аλա аλωтюцоծ
    2. Езу խ и чиհሒդег
Konsekwencje ataku hakera na stronę internetową mogą być poważne i różnią się w zależności od rodzaju ataku. Oto kilka przykładów: Uszkodzenie reputacji: jeśli haker przeprowadzi atak, który uniemożliwia dostęp do strony lub spowoduje jej niedostępność, to może to mieć negatywny wpływ na reputację firmy.
Martyna Witosz (aktualizacja: Bezpieczeństwo użytkownika internetu jest bardzo często bagatelizowanym tematem w społeczeństwie. Większość osób nie zachowuje nawet podstawowych środków ochrony, wierząc, że jedyną kradzieżą, która może się im przytrafić, jest włamanie do domu lub kradzież samochodu. Niestety, nie zauważamy tego problemu, dopóki atak hakerski nie przytrafi się właśnie nam, a wtedy jest już zwykle za późno! Atak hakerski – jak się przed nim ochronić? Jak rozpoznać atak hakerski i się przed nim ochronić? Na pewno nie jest to proste zadanie. Jeśli ktoś chce uzyskać dostęp do jakichkolwiek danych przechowywanych na naszych komputerach, to i tak go uzyska. Jest to tylko kwestia czasu, umiejętności i odpowiedniej sumy pieniędzy. Choć całkowicie nie jesteśmy w stanie się przed tych uchronić, to zawsze możemy utrudnić atak na nasze dane na tyle, że nie będzie on w ogóle dla hakera opłacalny. Atak hakerski – jak się ustrzec? Zawsze w sieci poruszaj się przezornie. Cenne informacje, gdy wpadną w ręce przestępców, mogą być użyte do wyłudzania okupu, zaciągnięcia kredytów czy wyczyszczenia konta bankowego. Cyberprzestępcy próbują złamać hasła do poczty e-mail, a następnie sprawdzają te dane logowania w innych popularnych witrynach. Dlaczego? Niestety, wiele osób używa tych samych danych logowania i haseł dla wielu kont. A to kardynalny błąd! Zachowując minimum czujności będziesz w sieci bezpieczniejszy. Kilka pryncypalnych wskazówek od nas: Silne hasło, a zwłaszcza weryfikacja dwupoziomowa (2FA) chronią Twoje zasoby: pocztę, konta w social mediach, dane lub programy w chmurze. Program antywirusowy będzie zaporą przed złośliwymi wirusami, których celem jest dziś wyłudzanie lub kradzież danych lub tożsamości. Szyfrowanie danych przesyłanych w sieci przy pomocy VPN zagwarantuje Ci, że nie wpadną w niepowołane ręce. Stosując się do naszych zaleceń, nie zapominaj także o regularnych kopiach zapasowych ważnych danych! Gdy wiesz, że cyberprzestępcy nagminnie wykorzystują zarówno proste jak i wyrafinowane triki, aby złowić Twoje dane (phishing), musisz krytycznie traktować nietypowe komunikaty: alerty, ponaglenia, informacje o konieczności weryfikacji danych, itd. Generalnie, stosuj Zasadę Ograniczonego Zaufania i z założenia nie ufaj innym i nie ulegaj emocjom. Zwracaj uwagę, jakie prywatne informacje zostawiasz w internecie, np. dzieląc się zdjęciami w social mediach. Pamiętaj, że mogą zostać wykorzystane przeciwko Tobie. W długim łańcuchu bezpieczeństwa każde ogniwo ma znaczenie, ale najwięcej zależy od Twojej wiedzy i podejścia! Nie pozwól, aby Twoje bezpieczeństwo runęło jak domek z kart. Chcesz dowiedzieć się więcej o bezpieczeństwie w sieci? Pobierz naszego ebooka: » POBIERZ E-BOOKA >> Obserwuj nasze profile na Facebooku i LinkedIn Loading... Twój komentarz zostanie opublikowany po zaakceptowaniu go przez administratora
Jak uchronić się przed włamaniem na konto Steam? Jak widzisz, platforma Steam pomoże Ci odzyskać ukradzione konto, jednak nie odpowie za przedmioty, które utracisz w wyniku działa hakera. Najlepszym sposobem, aby cieszyć się wszystkim tym, co zgromadziłeś jako gracz, jest więc odpowiednia ochrona swojego konta.

Każdy, przeglądając Internet, z pewnością nie raz trafił na niedziałającą stronę internetową. Naturalnym zachowaniem w takiej sytuacji jest cofnięcie się do wyników wyszukiwania i przejście na kolejną witrynę. A co, jeśli to nasz serwis nie działa? Jak zdiagnozować problem i w jaki sposób szybko przywrócić stronę do pełnej sprawności – tak, by nie tracić potencjalnych klientów? Jakie są najczęstsze powody niedziałającej witryny internetowej? Powodów awarii strony www może być wiele, ale najczęściej ich przyczyną jest: wygaśnięcie domeny, nieopłacony hosting, włamanie hakera, awaria serwera. Wygaśnięcie domeny Wielu osobom prowadzącym serwisy internetowe zdarza się zapomnieć o przedłużeniu domeny. Brak uiszczenia opłaty w terminie najczęściej skutkuje wyłączeniem witryny i wszystkich usług związanych z domeną, w tym również poczty. Jeśli nie zaglądamy często na stronę i nie korzystamy z konta e-mail w domenie witryny, możemy nie zorientować się odpowiednio wcześnie i całkowicie utracić naszą domenę – inna osoba lub firma mogą ją kupić i zarejestrować na siebie. Czas ochrony, po jakim domena może zostać przechwycona, jest różny. Wynosi on następującą ilość dni od wygaśnięcia domeny: .pl – 30 dni, .eu – 40 dni, .com, .org, .info, .biz, .net – 70 dni. Zakup wygasającej domeny ułatwia jej rezerwacja za pomocą tzw. opcji na domenę. Wykupienie takiej usługi daje możliwość pierwokupu nieopłaconej domeny i jej rejestracji w standardowej cenie. Korzystanie z tej metody pozwala na przejmowanie i rejestrację wartościowych domen – np. mających w nazwie popularne słowa kluczowe – w bardzo niskich cenach. Opcja pierwszeństwa do nabycia danej nazwy strony jest kupowana na 3 lata. Jeśli zatem posiadamy domenę o wartościowej nazwie, np. itp., istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś wykupił opcję i jak tylko minie termin jej ochrony, domena automatycznie zostanie przejęta przez inną firmę. Jak rozpoznać, że strona nie działa z powodu nieopłaconej domeny? Jeżeli po wpisaniu nazwy naszej domeny w przeglądarce pojawia się komunikat mówiący, że „Ta witryna jest nieosiągalna” i „Nie udało się znaleźć serwera DNS”, z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, że powodem niedziałającej strony jest nieprzedłużona domena. W przypadku wygaśnięcia domeny nadal mamy dostęp do plików serwisu umieszczonych na serwerze FTP (chyba że prócz domeny nie opłaciliśmy hostingu). Termin wygaśnięcia domeny można sprawdzić na kilka sposobów. Najszybszym z nich jest rejestr WHOIS. 1. Wchodzimy na stronę 2. Wpisujemy adres naszej domeny, np. i klikamy przycisk Search (Szukaj). 3. W wyświetlonej tabeli w polu Expires on będzie podana data wygaśnięcia naszej domeny. Dane domeny z zaznaczoną datą jej wygaśnięcia. Datę wygaśnięcia domeny można również sprawdzić w panelu administracyjnym do zarządzania domeną. Data wygaśnięcia domeny w panelu Data wygaśnięcia domeny w panelu Jak rozwiązać problem? W przypadku gdy data w panelu zarządzania domeną lub rejestrze WHOIS minęła, wystarczy u rejestratora domeny opłacić ją i w ciągu 48 godzin nasz serwis powinien być pod nią dostępny. Uwaga! Jeśli od nieopłacenia domeny minął termin jej ochrony (czas, w jakim nikt inny nie może jej kupić), może się okazać, że została ona zarejestrowana przez innego użytkownika. W takim przypadku jej odzyskanie może być kosztowne (odkupienie od nowego właściciela) lub czasochłonne (spór sądowy). Nieopłacony hosting Tu – podobnie jak w przypadku nieprzedłużenia domeny – po wpisaniu adresu strony w przeglądarce wyświetli się komunikat błędu. Najczęściej będzie on informował, że hosting nie został przedłużony lub prosił o kontakt z hostingiem. Prócz strony internetowej, może nie działać nam również poczta (o ile była utrzymywana na tym samym hostingu co strona www) oraz nie będzie działał dostęp do serwera FTP z plikami strony. Jak sprawdzić, czy hosting jest opłacony? W tym celu wystarczy zalogować się do panelu hostingu i w nim sprawdzić datę, do kiedy jest on opłacony. Panel hostingu z ważnością usługi. Panel hostingu z ważnością usługi. Jak rozwiązać problem? W przypadku gdy data wygaśnięcia hostingu minęła, należy jak najszybciej dokonać wpłaty. Po opłaceniu hostingu strona powinna zostać przywrócona – zaraz po zaksięgowaniu wpłaty. Uwaga! Jeżeli będziemy zwlekać zbyt długo, pliki z naszą stroną mogą zostaną bezpowrotnie usunięte z serwera FTP. Atak hakera Kolejną przyczyną niedziałającej strony może być włamanie hakera. W zależności od skali i celu ataku, jego efekty mogą być różne. Najczęściej włamanie na stronę wiąże się z podmianą jej treści lub zaimplementowaniem w niej szkodliwego kodu wirusa. Jak rozpoznać włamanie hakera? 1. Podmiana treści strony Podmianę strony bardzo łatwo rozpoznać, ponieważ po wpisaniu adresu naszej domeny w przeglądarce, zamiast naszej witryny pojawi się inna strona. Najaktywniejsi są hakerzy z Rosji, Chin i Turcji, dlatego istnieje duża szansa, że w przypadku podmiany strony na naszym serwisie pojawi się komunikat w jednym z tych języków. Złośliwy kod umieszczony na naszej stronie zamiast podmieniać całą zawartość serwisu – może dodawać w treści linki do spamerskich stron lub tworzyć na naszym serwerze nowe podstrony ze spamerską treścią, które nie będą dostępne z naszej strony. Jeżeli zatem w treści naszego serwisu pojawią się odnośniki, których my nie wstawialiśmy, świadczy to najprawdopodobniej o włamaniu hakera. Niekiedy, podmiana treści lub dodanie odnośników nie będą widoczne dla użytkownika, a wyłącznie dla robotów sieciowych. Taki mechanizm podmiany nazywamy jest cloakingiem. Można w takim przypadku porównać wersję widzianą przez roboty sieciowe w narzędziu Google Search Console (w skrócie GSC – dawne Google Webmaster Tools), korzystając z cache dla robotów i wpisując w pasku adresu cache: lub poprzez instalację wtyczki do przeglądarki, która będzie się przedstawiać jako robot wyszukiwarki. Przykład strony z cloakingiem pokazany w GSC. Czasami poza podmianą treści, są tworzone nowe spamerskie strony w naszym serwisie. W celu weryfikacji, najlepiej wpisać w wyszukiwarce Google komendę „site:”, po której podajemy nazwę naszej domeny. Przykładowo – dla domeny cała komenda będzie miała postać: site: Jeżeli podczas przeglądania listy zaindeksowanych podstron naszej witryny pojawią się jakieś podejrzane nazwy, to najprawdopodobniej serwis został zakażony kodem generującym spamerskie podstrony. 2. Wgranie wirusa W przypadku gdy haker nie zmienił treści naszej strony, a jedynie umieścił w niej złośliwy kod, postawienie diagnozy może być trudniejsze. Serwis zarażony złośliwym kodem może być blokowany przez antywirusy, co zawsze powinno wzbudzić naszą czujność. Witryny z wirusem, który został wykryty przez wyszukiwarkę Google, są w wynikach wyszukiwania oznaczone komunikatem „Ta witryna mogła paść ofiarą ataku hakerów”. Jeżeli na witrynie zainstalowaliśmy narzędzia Google Search Console, to dodatkowo otrzymamy powiadomienie na nasz adres e-mail, a w panelu pojawi się odpowiedni komunikat. Dodatkowo w Search Console w sekcji „Ruch związany z wyszukiwaniem” w dziale „Ręczne działania” pojawi się dodatkowa wiadomość o karze spowodowanej działaniami hakera: „Witryna zaatakowana przez hakerów”. Jak rozwiązać problem? Istnieją dwie możliwości rozwiązania tego problemu. Pierwszą z nich jest przywrócenie kopii zapasowej serwisu. Każdy właściciel strony powinien regularnie wykonywać kopię witryny właśnie na wypadek ataku hakera lub awarii hostingu. Jeśli nie posiadamy własnej kopii, to możemy zwrócić się z prośbą o nią do hostingu. Większość dużych hostingów wykonuje regularnie kopie i przywraca je na życzenie klienta. Należy uważać przy wyborze taniego hostingu, ponieważ te nie zawsze wykonują kopię zapasową lub jej przywrócenie oferują wyłącznie za dodatkową opłatą. Po otrzymaniu kopii zapasowej (najczęściej hosting umieszcza ją na serwerze w formie spakowanej paczki plików), należy ją rozpakować i wgrać na miejsce zainfekowanych plików. Jeżeli w kopii znajdują się wszystkie pliki strony, to najbezpieczniej będzie usunąć z serwera wszystkie pliki i w ich miejsce wgrać te z kopii zapasowej. Uwaga! Hosting najczęściej trzyma jedną kopię, wykonywaną co kilka dni. Jeżeli zatem wirus jest na stronie od tygodnia lub dłużej, najprawdopodobniej będzie on również w kopii zapasowej. Drugą metodą jest analiza kodu źródłowego wszystkich plików na serwerze i usunięcie z nich podejrzanych fragmentów kodu. Tu niezbędna jest duża wiedza na temat języka programowania, w którym został stworzony serwis. Złośliwy kod jest często umieszczany w plikach JavaScript, pliku plikach szablonów strony, które zawierają znaczniki lub, ale nie jest to regułą, ponieważ może on być również dodawany do innych plików np. grafiki. W przypadku gdy nasza witryna składa się z kilku czy kilkunastu plików, ich sprawdzenie nie powinno być problematyczne, ale jeżeli tworzą go tysiące plików – weryfikacja ich wszystkich może być bardzo czasochłonna. Jeśli wiemy, kiedy dokładnie nastąpiło włamanie, możemy ograniczyć się do weryfikacji wyłącznie plików zmodyfikowanych od danego dnia, jednak w ten sposób być może przegapimy zmodyfikowane pliki, w których zmianie nie uległa data ich edycji. W analizie ich kodu mogą pomóc programy antywirusowe do skanowania stron www, jednak i one mogą nie wykryć wszystkich zagrożeń. Uwaga! Po przywróceniu oryginalnych plików zawsze należy pamiętać, by zmienić dane dostępowe do strony www. Jeżeli chcemy uniknąć kolejnego włamania, musimy zmienić co najmniej hasło do serwera FTP (dla wszystkich kont) oraz jeśli posiadamy panel zarządzania treścią – również hasło dla wszystkich kont w CMS. Jeśli nasza strona korzysta z bazy danych, dla bezpieczeństwa warto również zmienić hasło dostępowe do niej. Jeśli na serwer FTP zawsze logujemy się z określonego zakresu adresów IP, wskazane jest w panelu hostingu ustawić możliwość logowania się na serwer wyłącznie z określonej puli adresów IP, ponieważ znacznie zwiększy to bezpieczeństwo strony. Jeżeli po usunięciu wirusa w wynikach wyszukiwania przy naszej stronie nadal pojawia się ostrzeżenie, że witryna jest niebezpieczna, należy w narzędziach Google Search Console zgłosić prośbę o weryfikację domeny. Po sprawdzeniu strony przez Google, komunikat z ostrzeżeniem powinien zniknąć z wyników wyszukiwania. Temat wirusa na stronie www został również opisany w naszym artykule, który znajdziecie tutaj. Awaria hostingu Ostatnią z najczęstszych przyczyn niedziałania strony jest awaria hostingu. W przypadku korzystania z usług małych hostingów, często wiąże się ona z brakiem dostępności do strony hostingu oraz panelu do zarządzania hostingiem i domeną. Jeśli mowa o dużych firmach hostingowych, może nie działać tylko serwer, na którym znajduje się nasza strona, a witryna hostingu i panel do zarządzania usługami będą dostępne. Nie jest to jednak regułą i zależy od rodzaju problemu, który wystąpił. Jak rozpoznać awarię hostingu? Gdy podejrzewamy awarię serwera, w pierwszej kolejności powinniśmy odwiedzić stronę internetową naszego hostingodawcy i sprawdzić, czy nie ma na niej komunikatu o przerwie technicznej lub awarii. Przykładowo – dla strona z komunikatami technicznymi ma adres a dla Jeśli w komunikatach nie ma żadnej informacji na ten temat, warto skontaktować się telefonicznie z pomocą techniczną i podpytać pracowników hostingu o to, czy nastąpiła awaria i w jakim czasie zostanie ona usunięta. Uwaga! Strona może nie działać również z przyczyn niezależnych od hostingu, np.: może być blokowana przez firewall na naszym komputerze, mogą występować problemy z połączeniem internetowym u naszego dostawcy Internetu, mogą ją blokować inne programy na naszym komputerze. Jak rozwiązać problem? Niestety w przypadku awarii hostingu nie możemy wiele zrobić. Jeśli awaria trwa do kilkunastu godzin, pozostaje nam czekać, aż pracownicy hostingu przywrócą wszystko do normy. W razie dłuższych awarii – takich, jaka miała miejsce w firmie Adweb, gdzie przez ponad półtora miesiąca nie działała prawidłowo strona hostingu a duża część ich klientów w tym czasie nie tylko nie miała działających witryn internetowych, ale również nie miała dostępu do swoich plików na serwerach FTP. W takich przypadkach najlepiej przenieść stronę na inny hosting. Przeniesienie wszystkich plików, konfiguracja i przywrócenie bazy danych oraz podpięcie domeny na nowy serwer w większości przypadków powinno zająć ok. 2 – 3 dni. Gdy po sprawdzeniu 4 najczęstszych przyczyn awarii strony okaże się, że żadna z nich nie jest odpowiedzialna za niedziałającą witrynę, warto upewnić się, czy problem nie występuje tylko na naszym komputerze lub w naszej sieci internetowej. Jeśli mamy możliwość, koniecznie spróbujmy odwiedzić serwis, korzystając z innego komputera lub urządzeń mobilnych łączących się z siecią za pośrednictwem innego dostawcy Internetu. Jeśli to nie pomoże, zawsze warto skontaktować się z webmasterem opiekującym się stroną, jej twórcą lub pomocą techniczną hostingu. Z reguły będą oni w stanie wskazać przyczynę problemów ze stroną.

.
  • df0v6fajz3.pages.dev/807
  • df0v6fajz3.pages.dev/547
  • df0v6fajz3.pages.dev/710
  • df0v6fajz3.pages.dev/826
  • df0v6fajz3.pages.dev/527
  • df0v6fajz3.pages.dev/536
  • df0v6fajz3.pages.dev/283
  • df0v6fajz3.pages.dev/575
  • df0v6fajz3.pages.dev/406
  • df0v6fajz3.pages.dev/538
  • df0v6fajz3.pages.dev/423
  • df0v6fajz3.pages.dev/37
  • df0v6fajz3.pages.dev/40
  • df0v6fajz3.pages.dev/41
  • df0v6fajz3.pages.dev/970
  • jak rozpoznać atak hakera