Jak odgonić złe myśli? 5 prostych porad. 1. Wmów sobie, że masz dobry humor. Zacznij głośno powtarzać, że masz bardzo dobry humor, a właściwie… coraz lepszy. Mów do siebie głośno, a jeśli są inni domownicy, koniecznie im to przekaż. Ważne! Bądź wiarygodna, przekonana, że masz rację (nawet jeśli początkowo wbrew sobie).
"M jak miłość" odcinek 1540 - poniedziałek, o godz. w TVP2 W 1540 odcinku "M jak miłość" Kamila zacznie iść za ciosem, żeby Kinga i Piotrek się nie pogodzili, żeby ostatecznie zniszczyć ich małżeństwo i sprowokować Zduńską do odejścia od męża raz na zawsze! Jak to zrobi? Prawniczka podczas wspólnej pracy ze Zduńskim znów spróbuje się do niego zbliżyć, udając bliską przyjaciółkę. Bez trudu wyciągnie z Piotra, że nie sypia już z żoną. Bo mężczyzna poskarży się jej na brak seksu z Kingą. Z trudem ukryje radość, ale tylko po to, żeby w 1540 odcinku "M jak miłość" Piotrek nie zorientował się jaka jest fałszywa i o co tak naprawdę jej chodzi. Patrz też: M jak miłość, odcinek 1540: Magda wyładuje się na Piotrku! Nie zniesie, że oczernia Kingę przy Kamili Tymczasem Magda słysząc intymne rozmowy Piotrka i Kamili w 1540 odcinku "M jak miłość" straci nad sobą panowanie. Nie wytrzyma mu i wygarnie, że jest "debilem" skoro wierzy jej przyjaźń. A wszystko po to, żeby uświadomić przyjacielowi, że spotykając się z Jabłońską, popełnia błąd, za który może zapłacić rozwodem. Z kolei Kamila na wieść o kryzysie w sypialni Zduńskich w 1540 odcinku "M jak miłość" zjawi się w bistro Kingi. Wytknie Zduńskiej zazdrość i oznajmi, że nadal zamierza spotykać się z Piotrkiem. Udzieli jej też małżeńskich porad - Nie rozumiem dlaczego chcesz ukarać swojego męża za to, że się ze mną przyjaźni... Przepraszam, ale nie mam zamiaru rezygnować z tej relacji, tylko dlatego, że jesteś zazdrosna! M jak miłość, odcinek 1540: Kamila będzie walczyć o Piotrka! Zostanie jego drugą żoną? Postawi Kindze twarde warunki - WIDEO Po tym spotkaniu z rywalką Kinga w 1540 odcinku "M jak miłość" zupełnie się załamie. Zrozpaczoną przyjaciółkę w tak fatalnym stanie zastanie Magda. - Była tu, rozumiesz? Przylazła do mojego bistro i... - Kamila? Nie wierzę! - Magda będzie w szoku, że Jabłońska posunęła się tak daleko. - Ja też nie mogłam uwierzyć, kiedy zaczęła udzielać mi porad małżeńskich, a na koniec... powiedziała, że nie zrezygnuje z Piotrka! - Suka... - oceni bez ogródek przyjaciółka Kingi. Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1540: Kamila będzie dręczyć Kingę! Wykorzysta to, że Piotrek przestanie z nią sypiać - WIDEO W 1540 odcinku "M jak miłość" Zduńska nie zniesie, że Kamila chce jej odbić męża. Przy okazji zwierzy się Magdzie, że mąż nie chce z nią sypiać, stał się nieczuły i najpewniej przestał ją kochać i teraz to Kamilę obdarzył uczuciem. - A jaka zadbana, elegancka i taka, cholera, asertywna, rzeczowa... Jeśli tylko czegoś chce - to po trupach, ale do celu! Najbardziej boli mnie to, że nie ma już między nami tej bliskości... O seksie nawet nie wspomnę. Coś się zepsuło, wiesz? Piotrek już mnie nie kocha... i Autor: MTL Maxfilm i Autor: MTL Maxfilm M jak miłość. Kamila (Anna Gorajska), Piotrek (Marcin Mroczek)
Jak przekazać taką niebieską iskierkę przyjaźni? To bardzo proste. Wystarczy: 1) Ubrać się na niebiesko (nie dotyczy służb mundurowych). 2) Wykonać pracę plastyczną np. odbić niebieskie ręce w kształcie motyla lub serca albo wykonać dowolną aktywność wg. własnej inwencji twórczej np. „taniec motyla".
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2012-05-31 20:37:57 erra Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-22 Posty: 54 Wiek: 43 Temat: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Witam Byłam tutaj i pisałam o moim życiu . Jestem już dwa lata po rozstaniu z człowiekiem z którym byłam 10 lat ,chciał mnie zamienić na młodszy model o jakieś 20 lat ale nie dałam się i wyrzuciłam gościa z domu . Strasznie cierpiałam prawie roku ale tak jak pisałyście czas leczy rany . Niestety musimy się widywać , ponieważ mamy 8 letniego syna .Widując się czasami już nie potrafimy ze sobą rozmawiać i za każdym razem strasznie mi ubliża i wyzywa od najgorszych ale nie to mnie martwi , cały czas mówi , że prosi Boga żebym zdechła , żebym nie dała sobie rady w życiu , żebym nigdy nie była szczęśliwa , żeby mi się nic nie układało a na każde odchodne słyszę ,, żebyś zdechła suko ,, Przecież to ja powinnam mu tak życzyć bo to On mnie skrzywdził a nie ja jego . Dziewczyny mam pytanie czy jest możliwe , że te grożby , życzenia spełniają się ? Nie daję sobie rady mimo ,że pracuję, z opłatami , nie ułożyłam sobie życia , nie jestem szczęśliwa i żle się czuję . Jak zdjąć złe uroki , jak nie dać się temu draniowi żeby nie zniszczył mi życia do końca . Pozdrawiam i napiszcie coś . 2 Odpowiedź przez Leila01 2012-05-31 21:07:33 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Ty sama sobie niszczysz te zycie wierząc, że te "czary mary i wszelkie inne jego życzenia" mają się hallo...Niech sobie psioczy pod nosem...albo zgłoś na policje, że Ci ubliża i po problemie. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 3 Odpowiedź przez troskliwa 2012-05-31 21:18:05 troskliwa Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-26 Posty: 52 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Moja ciocia, która wiele w życiu przeszła, zawsze powtarza, że jeśli dasz komuś tyle zła co palec, to wróci do Ciebie tyle co do łokcia (mam nadzieję, że rozumiesz, bo nie umiem tego lepiej opisać bo to najlepiej pokazać). Myślę więc, że zupełnie nie masz się czym martwić, a to on powinien zacząć ''jeśli nie wiesz, co robić musisz albo zrezygnować, albo dać temu spokój, co na jedno wychodzi''''nie znika się natychmiast tylko dlatego, że się nie żyje'' 4 Odpowiedź przez Magdazzz 2012-05-31 21:54:40 Magdazzz Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-28 Posty: 149 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Nie, same słowa na pewno nie maja na nic wpływu, ani żadnej "mocy". Moga jedynie spowodować, ze Ty sama uwierzysz w to, co on Ci życzy, czyli, ze nigdy Ci się nie uda, ze będziesz nieszczęśliwa. Jeżeli ma się takie nastawienie, to rzeczywiście tak może być, dlatego olej tego idiotę, nie daj sobie nic wmówić (jak w ogóle można życzyć takie rzeczy drugiej osobie) bo to tylko świadczy o nim, a Ty zrób mu "na złość" i pokaz, ze będzie na odwrót i ze znakomicie sobie poradzisz. 5 Odpowiedź przez kasandra1234 2012-05-31 23:30:54 kasandra1234 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-29 Posty: 1,326 Wiek: słuszny :) Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . A ja uważam ,że slowa mają wilka moc!Moga wyrządzić drugiej osobie wiele nie jest to żaden jednak nalezy o tym ,że zlorzecząc komuś sami sobie robimy wielka krzywde,gdyż słowa w ten sposób wypowiedziane przeciwko drugiej osobie wracaja szkodząc bardziej nam sobie opowiesc pewnej osoby..."Zona ktora kochała ,uwielbiala swojego męża ,każdego dnia zwracała się do niego z miłościa,mąz zawsze z nienawiścią..."kiedy w końcu zdechniesz!".Zgadniejcie kto dostal wylewu?...Erra jaka jest wiara w Boga Twojego bylego jesli prosi o zeslanie takiego nieszczęścia na Ciebie/Nie biorąc nawet pod uwage ze macie dziecko!Uwierz jednak,ze to nie ciebie spotka zły los lecz jego!Kwestia czasu,przekonasz się zle ze musicie sie droga on nie ma prawa cie tak traktowac,ale to juz jest kwestia na policje,to może go nie zawsze będzie czas ze zly los się odmieni Jesli jestes osoba wierząca,to pomódl się do Sw. Judy od spraw beznadziejnych Pozdrawiam Nie jestem idealna ale idealnie sobie z tym radzę... 6 Odpowiedź przez Magdazzz 2012-06-01 08:42:55 Magdazzz Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-28 Posty: 149 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Moim zdaniem zaprzeczasz sama sobie. "Zona ktora kochała ,uwielbiala swojego męża ,każdego dnia zwracała się do niego z miłościa,mąz zawsze z nienawiścią..."kiedy w końcu zdechniesz!".Zgadniejcie kto dostal wylewu?...", chwile potem piszesz: "Uwierz jednak,ze to nie ciebie spotka zły los lecz jego!Kwestia czasu,przekonasz się sama" hmmmm.... każdy oczywiście ma prawo do własnego zdania, ale gdyby wszystkie życzenia słowne się spełniały, to co by na świecie się działo... trzeba twardo stąpać po ziemi bo nasz los leży w naszych rekach, a jeżeli jest źle, to próbować to zmienić a nie szukać winy w kims,w sumie tak najłatwiej.... 7 Odpowiedź przez Leila01 2012-06-01 09:14:40 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Masz racje. Byłby jeden wielki chaos na ziemi, a ludzie padaliby jak Jeżeli człowiek ma WIARE, to nie wierzy w takie czary mary. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 8 Odpowiedź przez Doonna 2012-06-01 10:29:27 Doonna Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-07 Posty: 1,233 Wiek: Przyzwoity :) Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Wlasnie dzisiaj pisalam w moim watku jakie to mam przeboje z moim, nie konczaca sie historia...ublizamy i zlozyczymy sobie nawzajem od prawie 5 lat... jak do tej pory zadne z nas nie: "zdechlo" , zadnemu "morda nie skisla" itd. Moze kara za chamstwo przyjdzie ale nie wierze, ze na tym podole. 9 Odpowiedź przez Opiekunka13 2012-06-01 11:03:18 Opiekunka13 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: technik Zarejestrowany: 2011-10-20 Posty: 781 Wiek: 41 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Nie ma co wierzyć w żadne czary. A to, że zło nie zawsze wraca - to też zabobony. W końcu ilu mamy sędziwych polityków, którzy narobili publicznie wiele świństwa. 10 Odpowiedź przez Kawencja 2012-06-01 14:33:11 Kawencja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-25 Posty: 1,826 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Moj byly maz mi powiedzial, ze jestem tak glupia, ze powinnam sie zabic jak tylko wychodze z mieszkania. I powiem Ci, ze oblal mnie zimny pot i zrobilo sie nieprzyjemnie. Generalnie osoba, ktora byla z Toba blisko, dobrze wie jak Ci dopiec. Nie zwracaj na to uwagi. 11 Odpowiedź przez erra 2012-06-01 22:34:50 erra Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-22 Posty: 54 Wiek: 43 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Witam !Dziękuję bardzo za odzew , tak sobie czytam o tych złych życzeniach na różnych forach i prawie wszędzie jest napisane , że wracają do osoby wypowiadającej je ze zdwojoną siłą . On nie wierzy w nic , ani w Boga , ani w czary ale jestem pewna że bardzo by chciał żebym już zajęła moją działkę metr na dwa i wtedy zabrałby syna nie musząc przestrzegać wyroku sądu . Przez 10 lat prałam , sprzątałam , gotowałam , załatwiałam wszystkie sprawy ,pomagałam jak mogłam bo miał wiele problemów , słuchałam bąków itp ,itd a teraz życzenia do piachu .Jakoś wyszło ze mnie życie , nic mi się nie chce , robię wszystko co trzeba ale jakoś nie mam radości .Pozdrawiam 12 Odpowiedź przez kasandra1234 2012-06-02 11:55:00 kasandra1234 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-29 Posty: 1,326 Wiek: słuszny :) Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Magdazzz napisał/a:Moim zdaniem zaprzeczasz sama sobie. "Zona ktora kochała ,uwielbiala swojego męża ,każdego dnia zwracała się do niego z miłościa,mąz zawsze z nienawiścią..."kiedy w końcu zdechniesz!".Zgadniejcie kto dostal wylewu?...", chwile potem piszesz: "Uwierz jednak,ze to nie ciebie spotka zły los lecz jego!Kwestia czasu,przekonasz się sama" hmmmm.... każdy oczywiście ma prawo do własnego zdania, ale gdyby wszystkie życzenia słowne się spełniały, to co by na świecie się działo... trzeba twardo stąpać po ziemi bo nasz los leży w naszych rekach, a jeżeli jest źle, to próbować to zmienić a nie szukać winy w kims,w sumie tak najłatwiej....Magda chyba zle mnie zrozumialas Wlasnie kto dostal wylewu? kochająca zona czy zlorzeczący mąż?Oczywiscie ze mąż!zlo w końcu eksplodowało!I owszem los lezy w naszych rekach...hm...tak się mowi,po czesci-zgadzam się,ale nie wszystko zalezy od nas mają miejsce takie rzeczy ,że nie sposob się im przeciwstawić,pokonac...Skąd wiesz że nie spelniaja się żadne zyczenia? A może własnie się spełniają! Nie jestem idealna ale idealnie sobie z tym radzę... 13 Odpowiedź przez Leila01 2012-06-02 12:04:59 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Ja wierze:) Ale tylko w te dobre:) Wierzę bo mnie się spełniają:)I może teraz tryskam zbyt wielkim optymizmem ale do złych "życzeń".... Ja się wcale nie dziwię, ze to "wypowiadającego"te wszystkie obelgi /ten jad lejący się z ust/ szybciej trafia ten"szlag", bo ten człowiek ma w sobie tyle nienawiści, stresu, złości, że jego organizm buntuje się i nie wyrabia. A jeżeli jego "wróg" okaże jeszcze większy spokój i uśmiech to tym bardziej jego będzie to rozsierdzało no i niestety jego klęska będzie co raz bliższa. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 14 Odpowiedź przez kasandra1234 2012-06-02 12:08:26 kasandra1234 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-29 Posty: 1,326 Wiek: słuszny :) Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . erra napisał/a:Witam !Dziękuję bardzo za odzew , tak sobie czytam o tych złych życzeniach na różnych forach i prawie wszędzie jest napisane , że wracają do osoby wypowiadającej je ze zdwojoną siłą . On nie wierzy w nic , ani w Boga , ani w czary ale jestem pewna że bardzo by chciał żebym już zajęła moją działkę metr na dwa i wtedy zabrałby syna nie musząc przestrzegać wyroku sądu . Przez 10 lat prałam , sprzątałam , gotowałam , załatwiałam wszystkie sprawy ,pomagałam jak mogłam bo miał wiele problemów , słuchałam bąków itp ,itd a teraz życzenia do piachu .Jakoś wyszło ze mnie życie , nic mi się nie chce , robię wszystko co trzeba ale jakoś nie mam radości .Pozdrawiam Erra to niedobrze że się musicie?Najlepiej gdybys sie oderwała od niego o wampirach energetycznych ale jeszcze Ktoś mnie zlinczuje Może potrzebujesz pomocy specjalisty-psychologa/Pomysl o tym ci motywacji,jakiejs siły syn tez powinien nią byc Musisz się uodpornic na jego przekleństwa,i iśc do sam poniesie kiedys zasłuzona Nie jestem idealna ale idealnie sobie z tym radzę... 15 Odpowiedź przez erra 2012-06-02 22:57:49 erra Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-22 Posty: 54 Wiek: 43 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Kasandro1234 ma wyznaczone przez sąd spotkania z dzieckiem , syn ma 8 lat ,staram się wypuszczać go z domu i jak przyjeżdza od ojca tylko otwieram drzwi i dziecko wchodzi ,ale zawsze jest jakieś ale, a to nie ładnie ubrany ,nie te buty , kurtka nawet opinie jakis czas temu z przedszkola , że dziecko jest czyste , zadbane ,dobrze ubrane bo bałam się , że mnie o coś posądzi .Sam nic mu nie kupuje , ani jedzenia ani odzieży , tylko same drogie prezenty klocki Lego za 400, 500 zł ale zostają u niego w domu i tak przekupuje małego .Czyste szaleństwo a myślałam , że tylko młodzi ludzie robią sobie na złość nie ponad 50 latek .Pozdrawiam . 16 Odpowiedź przez Magdazzz 2012-06-03 17:31:21 Magdazzz Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-28 Posty: 149 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .A jestem konsekwentna, nie wierze, ze czyjeś życzenia spełniają się, tylko je wypowiadając, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Moga one mieć jedynie wpływ na nasza psychikę, czy sami w nie uwierzymy. Gdy ktoś nam wmawia, ze się nie uda, ze źle skończymy, życzy nam źle, to człowiek podświadomie sam uważna, ze jest do niczego, ze się nie uda... jeżeli otacza się dobrymi ludźmi, którzy życzą mu dobrze, to jest lepiej nastawiony, jakoś łatwiej wszystko wychodzi. A czemu nie wierze, ze życzenia się spełniają?? bo gdyby się spełniały, nie było by zła na świecie, chorób itd, itd... albo wręcz przeciwnie, gdyby tak wszystkie złe życzenia się spełniały, jak to ktoś wcześniej napisał, ludzie padali by jak muchy... ja jestem realistka w 100%%, uważam, ze nasz los leży w naszych rekach, nie wierze w przeznaczenie i jakieś nadludzkie moce. Ale każdy ma inaczej... oczywiście dobre życzenia spełniają się, jeżeli ktoś dąży do tego by się spełniły 17 Odpowiedź przez erra 2012-06-04 09:24:23 erra Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-22 Posty: 54 Wiek: 43 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Witam !Mojego byłego faceta matka jest szturchnięta , mieszkają teraz razem i pewnie Ona mu pomaga , zbiera włosy i inne osobiste rzeczy i próbuje coś z tym zrobić , stara głupia 70 letnia baba .Pozdrawiam .Ps. Sama już nie wiem czy jest taka moc . 18 Odpowiedź przez Leila01 2012-06-04 12:37:14 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . erra napisał/a:Witam !Mojego byłego faceta matka jest szturchnięta , mieszkają teraz razem i pewnie Ona mu pomaga , zbiera włosy i inne osobiste rzeczy i próbuje coś z tym zrobić , stara głupia 70 letnia baba .Pozdrawiam .Ps. Sama już nie wiem czy jest taka moc .Gdyby była to nie pisałabyś tutaj. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 19 Odpowiedź przez poProstuJanek 2012-06-06 16:25:40 poProstuJanek Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-11 Posty: 170 Wiek: 43 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Witaj,Pozwolę sobie zabrać głos w tym temacie - prawdopodobnie od innej strony. Jeżeli prosi Boga o Twoją śmierć - bądź spokojna, nie uprosi. Niestety może zwracać się o to do kogo innego i tu sytuacja może wyglądać inaczej. To, że on nie wierzy w Boga, czy nadprzyrodzone zło - wcale nie oznacza, że one nie istnieją. Ktoś inny może nie wierzyć, że na przykład pistolet wystrzeli, tylko że nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością. Nie wiem jak u Ciebie wygląda sprawa z wiarą, ale mogą pojawiać się w Twoim umyśle myśli, na które sama będziesz się dziwić, bo będą wyglądały jakby nie pochodziły od Ciebie. Możesz na przykład maszerować po moście, a coś będzie Ci w myślach mówiło byś się z tego mostu rzuciła. Na tym między innymi polega efekt działania skutecznego przekleństwa jednego człowieka, przez drugiego. Warto na zakończenie dodać, że na Ziemi i poza nią nie ma takiej siły, która na wezwanie Boga odmówiłaby uklęknięcia przed Nim. I kiedy On Cię chroni, nic nie ma prawa Ci się stać. I kiedy będziesz się modliła - nie zapomnij prosić o ochronę dziecka. To co robi Twój mąż nie kwalifikuje się na określenia typu "podłe", "obrzydliwe" etc. Dla mnie wygląda to na chłodne Historia Frodo - to historia każdego żonatego mężczyzny, którzy z narażeniem życia próbuje pozbyć się niszczącego jego psychikę pierścienia. 20 Odpowiedź przez żyworódka 2012-06-06 21:16:21 Ostatnio edytowany przez żyworódka (2012-06-06 21:28:11) żyworódka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-24 Posty: 3,979 Wiek: czas zbioru plonów Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Witam. kasandra1234 napisał/a:A ja uważam ,że slowa mają wilka moc!Moga wyrządzić drugiej osobie wiele nie jest to żaden jednak nalezy o tym ,że zlorzecząc komuś sami sobie robimy wielka krzywde,gdyż słowa w ten sposób wypowiedziane przeciwko drugiej osobie wracaja szkodząc bardziej nam tylko słowa, myśli też się napisał/a:Napisałabym o wampirach energetycznych ale jeszcze Ktoś mnie zlinczuje Ja Cię poprę. Niektóre osoby żywią się/ściągają energię od innych - robią to nieświadomie. W otoczeniu takich osób zazwyczaj czujemy się źle, odczuwamy somatyczne dolegliwości, natomiast oni tryskają radością i zdrowiem. Ładują się niczym telefony jest odgrodzić się od nich, nawet poprzez zwykłe założenie nogi na nogę, czy nie będzie przepływu wampirem energetycznym może być nawet najbliższa osoba:matka, ojciec, kiedy mąż Ci złorzeczy, po prostu przeżegnaj się. Proś też swojego anioła stróża o też modlitwę - egzorcyzm. Jeśli będziesz chciała, to ją Cię pozdrawiam i niech Bóg ma Cię w swojej opiece. "Ludzi poznajemy w momencie, kiedy sytuacja jest dla nich trudna, wtedy pokazują prawdziwą twarz" - przeczytane na forum 21 Odpowiedź przez erra 2012-06-19 19:49:19 erra Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-22 Posty: 54 Wiek: 43 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Witam Wszystkich !!!!Długo tutaj nie byłam i bardzo dziękuję żyworódko i poProstuJanku za odpowiedzi .Jeżeli jest to możliwe proszę o rady jak pozbyć się tego zła i nie dopuścić do innych złych rzeczy . Proszę o taki klosz żeby wszystko się odbijało i wracało do tych co mi życzą żle .Pozdrawiam . 22 Odpowiedź przez mada77 2012-06-19 20:14:07 mada77 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-19 Posty: 291 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Witaj!ABSOLUTNIE nie powinnas wierzyc w takie bzdury i niczego takiego nie byly tez mi bardzo z mojego interesu,ktory nie mi,ze skoncze jako k...Albo mowil,ze zdechne itdTaka to chora milosc niektorzy przejmuj sie i mysl sie!!!Pzdr. 23 Odpowiedź przez erra 2012-06-20 21:17:38 erra Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-22 Posty: 54 Wiek: 43 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Witaj mada77 Nie wierzę (chyba) ale tak się składa , ze wszystko co mówi spełnia się , życzy mi żebym zdechła np. z głodu i naprawdę działalność którą prowadzę od 7 lat pada , mam tylko na opłaty , żeby nic mi się nie układało i tak jest, od ponad 2 lat jestem sama i nie widzę nic na horyzoncie .Prosi Boga żżebym zdechła na jakąś chorobę i aż się boję co będzie dalej Pozdrawiam . 24 Odpowiedź przez mada77 2012-06-20 21:59:49 mada77 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-19 Posty: 291 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Wierz mi,ze zaden czlowiek nie ma takiej ze wplynal mocno na Ciebie,suserujac Ci takie straszne bedziesz w to wierzyla -sciagniesz to na jest kreatywna,a nasz mozg to potezne urzadzenie. 25 Odpowiedź przez dorotea55 2012-06-22 00:52:07 dorotea55 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-21 Posty: 3 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Erra dłużej tak w siebie wmawiaj a na pewno dopadną cię jeszcze większe nieszczęścia. Praca jak praca m wszędzie teraz jest kryzys , i już powinnaś myśleć o zmianie profilu, choroby wyeliminować kontrolnymi badaniami i wizyta u dobrego lekarza, a może porada psychiatry by się przydała? To ze jesteś sama to mam wrażenie jest tylko i wyłącznie twoja wina , podświadomie bronisz się przed poznaniem sie w garść, jesteś silna zaradna i żadne bzdurne przesady nie powinny rządzić twoim życiem . 26 Odpowiedź przez ankak892 2012-06-22 10:19:33 ankak892 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-22 Posty: 2 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Nie daj się! 27 Odpowiedź przez kasandra1234 2012-06-24 22:21:30 kasandra1234 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-29 Posty: 1,326 Wiek: słuszny :) Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Erra "Apages Satanas" tak mu powiedz jesli jeszcze będzie ci niech spada a ty zacznij wierzyc w swojego Anioła każdy Go swojego osobistego bodyguarda Pozdrawiam Nie jestem idealna ale idealnie sobie z tym radzę... 28 Odpowiedź przez kasandra1234 2012-06-24 22:26:33 kasandra1234 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-29 Posty: 1,326 Wiek: słuszny :) Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . żyworódka napisał/a:Witam. kasandra1234 napisał/a:A ja uważam ,że slowa mają wilka moc!Moga wyrządzić drugiej osobie wiele nie jest to żaden jednak nalezy o tym ,że zlorzecząc komuś sami sobie robimy wielka krzywde,gdyż słowa w ten sposób wypowiedziane przeciwko drugiej osobie wracaja szkodząc bardziej nam tylko słowa, myśli też się napisał/a:Napisałabym o wampirach energetycznych ale jeszcze Ktoś mnie zlinczuje Ja Cię poprę. Niektóre osoby żywią się/ściągają energię od innych - robią to nieświadomie. W otoczeniu takich osób zazwyczaj czujemy się źle, odczuwamy somatyczne dolegliwości, natomiast oni tryskają radością i zdrowiem. Ładują się niczym telefony jest odgrodzić się od nich, nawet poprzez zwykłe założenie nogi na nogę, czy nie będzie przepływu wampirem energetycznym może być nawet najbliższa osoba:matka, ojciec, kiedy mąż Ci złorzeczy, po prostu przeżegnaj się. Proś też swojego anioła stróża o też modlitwę - egzorcyzm. Jeśli będziesz chciała, to ją Cię pozdrawiam i niech Bóg ma Cię w swojej opiece. Może mąż Erry faktycznie jest chore tak komuś złorzeczyc Jestem zainteresowana modlitwa-egzorcyzmem jesli możesz Zyworódka to wpisz Mam kogos na oku...Pozdrawiam Zyworodka Nie jestem idealna ale idealnie sobie z tym radzę... 29 Odpowiedź przez KA_pl 2012-06-25 00:22:52 Ostatnio edytowany przez KA_pl (2012-06-25 01:46:25) KA_pl Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-24 Posty: 104 Wiek: 25 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Kto kopie dół - weń wpada, a kamień wraca na tego, co go 26,27Autorce topiku - jeżeli w jej życiu nie dzieje się nic złego - egzorcyzm nie jest potrzebny, potrzebuje go co najwyżej jej były partner. Ale to wszystko nie jest takie proste, jakby się mogło na początku wydawać, tj. ochronę przed działaniem złych mocy zapewnia wiara i pełne uczestnictwo we Mszy św, modlitwa różańcowa, modlitwa do św. Michała Archanioła oraz Anioła Stróża, św. Michale Archaniele,broń nas w niegodziwościi zasadzkom złego ducha,bądź nam Bóg go poskromi, pokornie Ty, Książę wojska niebieskiego,szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz krążą po świecie,mocą Bożą strąć do egzorcyzmy, to sprawa bardzo skomplikowana, są one w sumie zarezerwowane dla odpowiednio przygotowanych kapłanów. Niektóre z nich możesz chyba jednak odprawić nad samym sobą - egzorcyzm Leona XIII, musisz też oczywiście być osobą wierzącą - to jest najważniejsze. Istnieje też wiele modlitw o uwolnienie (modlitwa do św. Michała Archanioła - wstęp do egzorcyzmu Leona XIII - też się do nich zalicza), które mogą być odmawiane przez wszystkich wiernych. 30 Odpowiedź przez Doonna 2012-06-25 13:37:41 Doonna Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-07 Posty: 1,233 Wiek: Przyzwoity :) Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .dorotea55 ma racje i naprawde nie moge uwierzyc, ze tak poowaznie ktos wierzy w jakies marudzenia wkurzonego malzonka, wez kobieto sie ogarnij, zycie to nie koncert zyczen. 31 Odpowiedź przez poProstuJanek 2012-06-28 11:10:04 poProstuJanek Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-11 Posty: 170 Wiek: 43 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . mada77 napisał/a:Witaj!ABSOLUTNIE nie powinnas wierzyc w takie bzdury i niczego takiego nie byly tez mi bardzo z mojego interesu,ktory nie mi,ze skoncze jako k...Albo mowil,ze zdechne itdTaka to chora milosc niektorzy przejmuj sie i mysl sie!!! Absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Nie powinnaś przyjmować tak jednostronnego stanowiska, bo ani nie udowodniono, że "coś takiego" jest, ani nie udowodniono, że "czegoś takiego" nie ma. Nie można zmuszać nikogo do wyznawania Twojego stanowiska, tylko dlatego, że każde inne określasz jako bzdury i zabobony. To jest właśnie kwestia wiary. Ty NIE WIESZ, że sił pozamaterialnych nie ma, a TYLKO WIERZYSZ, że nie istnieją. Jeżeli jest inaczej i Ty WIESZ - to proszę o tym skłaniam się raczej do przekonania, że ten komentarz był na użytek jakiejś propagandy, gdyż mimo Twojej "wiedzy" w kwestiach pozazmysłowych jestem przekonany, że są akty duchowe, których za nic nie zrobisz. Mimo, iż oficjalnie w to nie Historia Frodo - to historia każdego żonatego mężczyzny, którzy z narażeniem życia próbuje pozbyć się niszczącego jego psychikę pierścienia. 32 Odpowiedź przez żyworódka 2012-07-15 16:44:00 żyworódka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-24 Posty: 3,979 Wiek: czas zbioru plonów Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . napisał/a:Długo tutaj nie byłam i bardzo dziękuję żyworódko i poProstuJanku za odpowiedzi .Jeżeli jest to możliwe proszę o rady jak pozbyć się tego zła i nie dopuścić do innych złych rzeczy. Proszę o taki klosz żeby wszystko się odbijało i wracało do tych co mi życzą niedobrym/niewłaściwym tokiem myślenia. Można stosować takie praktyki, ale wówczas może to zadziałać na zasadzie bumerangu i wrócić do Ciebie jeszcze z większą mocą. Nie chodzi o to, żeby zło wracało do nadawcy, tylko żeby zablokować dopływ złych myśli/słów skierowanych do Ciebie. Jak już pisałam można odgrodzić się od nich, nawet poprzez zwykłe założenie nogi na nogę, czy ręce - profilaktycznie, w pierwszym odruchu, ostatnio spotykają Cię różnego rodzaju niepowodzenia życiowe i wiążesz to z przekleństwami rzucanymi w Twoją stronę przez męża, a trwa to już dosyć długo, to polecam Ci do odmawiania, jako obronę przed działaniem złych mocy, które on powołuje do działania, tę modlitwę wpisaną przez Ka_pl:"Święty Michale Archaniele,broń nas w niegodziwościi zasadzkom złego ducha,bądź nam Bóg go poskromi, pokornie Ty, Książę wojska niebieskiego,szatana i inne złe duchy,które na zgubę dusz krążą po świecie,mocą Bożą strąć do to wpiszę dwie inne:"Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów,Ty która otrzymałaś od Boga posłannictwo i władzę,by zetrzeć głowę szatana prosimy Cię pokornie,rozkaż hufcom anielskim, aby ścigały szatanów,stłumiły ich zuchwałość, a zwalczając ich strąciły do piekła. Święci Aniołowie i Archaniołowie brońcie nas i strzeżcie .Amen.""W imię Boga w Trójcy Świętej Jedynego, Ojca, Syna i Ducha Świętego uchodźcie duchy złe, abyście nie widziały, nie słyszały, nie ujawniały, nie niszczyły,nie prześladowały, nie wprowadzały zamieszania do naszej pracy i Bóg jest waszym Panem i rozkazuje wam,idźcie precz i nie Boga, mocą Najwyższego, Panie uczyń nas niewidzialnymi dla naszych erra, że w Twoim przypadku to ostatnia modlitwa-egzorcyzm, najbardziej odnosi się do Twojej sytuacji. Ale można odmawiać napisał/a:żyworódka napisał/a:erra(...) kiedy mąż Ci złorzeczy, po prostu przeżegnaj się. Proś też swojego anioła stróża o też modlitwę - egzorcyzm. Jeśli będziesz chciała, to ją wpiszę(...)(...)Jestem zainteresowana modlitwa-egzorcyzmem jesli możesz Zyworódka to wpisz Mam kogos na oku...(...)Pozdrawiam Zyworodka Kasandro również z myślą o Tobie wpisałam te modlitwy. Pozdrawiam:)KA_pl napisał/a:Natomiast egzorcyzmy, to sprawa bardzo skomplikowana, są one w sumie zarezerwowane dla odpowiednio przygotowanych też świeccy egzorcyści... "Ludzi poznajemy w momencie, kiedy sytuacja jest dla nich trudna, wtedy pokazują prawdziwą twarz" - przeczytane na forum 33 Odpowiedź przez vikita 2012-07-15 17:33:41 vikita Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-25 Posty: 167 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się . Erra, a czemu pozwalasz temu człowiekowi na takie zachowanie wobec Twojej osoby?Jeżeli on tak się zachowuje, sorry, wystaw za drzwi lub wezwij policje, że Ci ubliża. Niczego nie musisz już słuchać i niczego bać. Wszystko co Ciebie dotyczy, zależy teraz od Twej postawy i siły do czarów... każdy wie, że są, ale nikt ich nie dotknął . 34 Odpowiedź przez cherrymousee 2012-08-18 17:23:52 cherrymousee Blokada na życzenie Użytkownika Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-16 Posty: 1,026 Odp: Czy jest możliwe ,że złe życzenia , uroki spełniają się .Powinnaś być spokojna : ) Zło które wyrządziliśmy wraca do nas, nawet ze zdwojoną siłą - to on powinien się martwić, nie Ty. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Θжиለиጆуሡ уսեቷУ θζу
Ո γоቹаጇቄሣУኽአψጳվո фօцυ
Վиղ еቿуχамօղ ρеቯиԸժθзисምሮ ф ኜкруπոκիጯа
Уթուл φо эζኑፅеκէсЕтриσук уτапс
Życzenia na rocznicę ślubu dla męża w formie wierszyka można ubrać w następujące słowa: "Nie ma słów, które wyrażą wdzięczność Za miłość, ciepło, dobro i Twoją serdeczność, Za to, że wędrować po świecie mogę akurat z Tobą dziękuję i proszę byś dalej dzielił się tą drogą."

Poznaj horoskop na piątek dla wszystkich znaków zodiaku. Co gwiazdy przygotowały dla Twoich znajomych na jutro? Upewnij się, co według horoskopu może się wydarzyć w piątek Czy Cię to ucieszy? Zobacz horoskop na jutro (piątek, dla wszystkich znaków dzienny na piątek dla WodnikówLubisz zniżki i promocje?Promocje w elektromarketach świetnie odnajdują się w nowych miejscach i sytuacjach, więc dobrym pomysłem dla osób spod tego znaku zodiaku będzie wyruszenie w podróż. Trip po europejskich stolicach? A może podróż do Afryki? A może zdecydujesz się wsiąść do pociągu byle jakiego i pojechać w nieznanym kierunku? Każda opcja, która pozwoli na poznanie nowego miejsca i kultury sprawi, że Wodniki doładują swoje baterie na kolejne miesiące pełne pracy i codziennych obowiązków. Porada z horoskopu na jutro ( dla Wodników:W poszukiwaniu harmonii musisz przyjąć, że nie wszystko zostanie Ci zwrócone. Posłuchaj muzyki przy horoskopieLista przebojów - muzyka z YouTube na dziśHoroskop dzienny na piątek dla RybW najbliższym czasie Ryby szczególnie muszą dopilnować zamknięcia starych projektów, zanim zaczną nowy, bo po spróchniałych schodach wysoko nie zajdą. A właśnie z kończeniem projektów Ryby mają kłopoty, brakuje im wytrwałości. Porada z horoskopu na jutro ( dla Ryb:Pamiętaj o tym, że wytrwałość popłaca – prędzej lub produkty dla CiebieMateriały promocyjne partnera Horoskop na piątek dla BaranówBarany staną przed poważną próbą, podczas której będą musiały wykazać się umiejętnością radzenia sobie z sytuacjami kryzysowymi. Choroba osoby z bliskiego otoczenia, a do tego problemy w pracy i niełatwe zadanie związane z dopięciem domowego budżetu sprawią, że samopoczucie Baranów będzie porządnie nadwyrężone. Wspomniana umiejętność, a także zachowanie zimnej krwi i podjęcie wyzwania, będą punktami obowiązkowymi najbliższych tygodni. Warto pamiętać, że niemal z każdej sytuacji jest jakieś wyjście. Silna osobowość może być dla Baranów w tych trudnych momentach zarówno zbawieniem, jak i obciążeniem. Z pewnością pomoże w walce, jednak presję zwiększy fakt, że wiele osób będzie na nich liczyć i spodziewać się, że podjęte przez nich kroki przyniosą rozwiązanie problemów i zmartwień. Porada z horoskopu na piątek dla Baranów:Zakochanie nigdy nie jest całkowicie nieświadome. XANDRA POLECAOni pożałowali przerabiania swoich zdjęćHoroskop dzienny na piątek dla BykówDla Byków nastanie burzliwy czas. Wszystko za sprawą tego, że w najbliższym czasie natrafi się okazja do zemsty na osobie, która mocno zaszła Bykom za skórę. Osoby spod tego znaku zodiaku długo potrafią pamiętać o doznanych krzywdach, aby później rozkoszować się "chłodną zemstą". Byki, pamiętajcie tylko o jednym - nie czyńcie drugiemu, co wam nie miłe, chęć odpłacenia pięknym za nadobne może się na was odbić i spowodować negatywne konsekwencje. Byki będące w związkach mają przed sobą naprawdę udany czas - temperatura będzie naprawdę gorąca! Dla singli to świetny czas na poznanie drugiej połówki albo niezobowiązującą znajomość - gwiazdy będą temu sprzyjać! Porada z horoskopu na piątek dla Byków:Cisza może być bardzo głośną produkty dla CiebieMateriały promocyjne partnera Horoskop dzienny na piątek dla BliźniątNajbliższe tygodnie dodadzą Bliźniętom wiatru w żagle. Pomysły, które do tej pory były jedynie w sferze marzeń, Bliźnięta będą realizować z przyjemnością i ogromną energią. Warto wykorzystać dobrze ten czas i wyciągnąć z niego jak najwięcej dla siebie. Zapisanie się na kurs językowy? Super! Rozwiązanie spraw, które spędzały ostatnio sen z powiek? Tak jest! Zrobienie czegoś nowego, co do tej pory przyprawiało o gęsią skórkę? Czemu nie! Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ten zastrzyk energii pozostanie z Bliźniętami na dłużej i w kolejnych miesiącach będzie ogromną zaletą, która w wielu kwestiach ułatwi życie. Porada z horoskopu na jutro ( dla Bliźniąt:To Ty wiesz najlepiej, co Ci dobrze służy. Rady innych traktuj z POLECATu jest najwięcej gwałtów. Sprawdź, gdzie i uważaj na siebieHoroskop na piątek dla RakówRaki będą miały zupełnie nowe otwarcie. Warto je wykorzystać po to, żeby zrezygnować ze starych złych nawyków. Życie czasami podsuwa okazje, które pozwalają na łatwiejsze porzucenie złych przyzwyczajeń. Wykorzystaj tę szansę jak najlepiej z horoskopu na piątek dla Raków:Cisza jest teraz Twoim POLECATych dzieci do dziś nie udało się odnaleźć. Tajemnicze zaginięcia są wciąż zagadkąHoroskop na piątek dla LwówLwy po raz kolejny wykażą się swoim świetnym zorganizowaniem. W życiu bliskich dojdzie do nieoczekiwanych zwrotów akcji, niektóre z nich mogą być naprawdę sporym zagrożeniem. Chłodna głowa i logiczne myślenie Lwów bardzo przydadzą się bliskim w obliczu wyzwania i radzenia sobie z problemami. Warto pamiętać o docenianiu siebie i tego co się robi - w pracy, w domu czy właśnie dla swoich najbliższych. Lwy powinny znaleźć czas tylko dla siebie - w innym przypadku zdrowie może im tego nie wybaczyć. Porada z horoskopu na piątek dla Lwów:Gdzie diabeł nie może tam babę pośle. XANDRA POLECAOni nie wstydzą się... JezusaHoroskop dzienny na piątek dla PanienPanny będą musiały radzić sobie ze znużeniem spowodowanym dużą ilością pracy. Warto spisać się na medal z obowiązkami, z których i tak nie można zrezygnować. Pamiętaj, że to, czego najbardziej potrzebujesz, często nie rozpoczyna się z z horoskopu na jutro ( dla Panien:Im więcej wątpliwości, tym mocniejszy POLECATOP 20 najdziwniejszych przesądów o ciąży i macierzyństwieHoroskop na jutro ( dla WagWagi czeka czas nostalgii. Być może będą rozpamiętywać nadmiernie kwestie, które nie powinny zaprzątać głowy. Podsumowania są ważne, ale nie powinny hamować przed rozwojem. Lepiej przeanalizować, co w ostatnim czasie Wagi zrobiły złego, co było dla nich niekorzystne. Ale niech nie katują się nadmiernie. Każdy człowiek popełnia błędy. Na szczęście zawsze można poprawić swoją sytuację. Porada z horoskopu na piątek dla Wag:Nigdy nie zapominaj o tym, że nad pewnością siebie trzeba POLECATOP 10 najdziwniejszych granic świataHoroskop na piątek dla SkorpionówWrażliwe Skorpiony w nadchodzącym czasie czekają niełatwe czasy. Narastające zewsząd wymagania i oczekiwania sprawią, że w którymś momencie osoby spod tego znaku zodiaku poczują się tym wyczerpane i zupełnie obciążone psychicznie. Trzeba będzie zacisnąć zęby i przetrwać ten trudny okres – później sytuacja zacznie się poprawiać i będzie okazja na odrobinę odpoczynku. Warto wtedy zaplanować leniwy czas w gronie najbliższych, a pogoda będzie sprzyjała wypoczynkowi na świeżym powietrzu. Porada z horoskopu na piątek dla Skorpionów:Nie przestawaj działać, nie możesz się rozpraszać. XANDRA POLECAŁadujesz telefon? Robisz to źleHoroskop dzienny na piątek dla StrzelcówStrzelce poczują się nieco osamotnione. Rutyna, brak większych perspektyw na zmianę zaczną je dobijać. Myśl o tym, że wiele decyzji już zapadło, może je doprowadzić do szału. Na szczęście pod koniec miesiąca przyjdzie tak długo wyczekiwana nadzieja na lepsze jutro. Porada z horoskopu na piątek dla Strzelców:Duma jest dobra, ale jeśli nie zamienia się w POLECAHOROSKOP CELTYCKI Jaka roślina jest twoim znakiem?Horoskop na jutro ( dla KoziorożcówKoziorożce będą musiały spijać piwo, które nawarzyły sobie jakiś czas temu. Nie będzie to komfortowa sytuacja, ale nie da się przed nią uciec. Wszystko wskazuje na to, że dawne intrygi dadzą o sobie znać – niestety, ich rezultat będzie niekorzystny dla z horoskopu na jutro ( dla Koziorożców:Zastanów się, czego naprawdę chcesz, czego oczekujesz. Jeśli potrzebujesz mocnych doznań, musisz zdobyć się na ryzyko - zarówno w życiu prywatnym oraz miłosnym, jak i zawodowym. XANDRA POLECADzwoni do ciebie ten numer? Nie oddzwaniaj - to oszustwo!

Temat klątw jest trudnym tematem do opisania w krótkich słowach. Warto uwierzyć w moc nadprzyrodzoną, gdyż my wszyscy jesteśmy narażeni na złe życzenia i działania ludzi nam nieżyczliwych, złośliwych lub zazdrosnych. Jak się chronić? Głęboka wiara to moc, moc - to siła, pewność i obrona. Czy amulety i talizmany mogą chronić?
× Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie × Odnośnik został osadzony automatycznie. Wyświetlaj jako odnośnik Przeciągnij tutaj aby załączyć lub dodaj pliki... Kliknij, żeby wybrać pliki Wstaw inne media Wstaw swój załącznik Wstaw grafikę z URL Dodane pliki Dodane grafiki
Krótkie życzenia na Dzień Ojca "Tato, każdego dnia jesteś moim superbohaterem. Pięknego Dnia Ojca!" "Dla najwspanialszego taty na świecie, samych cudowności nie tylko w Dniu Ojca!" "Tato, dzięki Tobie wiem, jak być silną i niezależną. Najlepszego Dnia Ojca!" "Kocham Cię, tato. Dziękuję za wszystko. Gdy nie układa Ci się w życiu, może to być skutek Twoich błędnych decyzji lub najzwyklejszy pech. Może to również wynikać z 9 roku osobistego lub numerologicznego, bo wtedy kończy się wiele znajomości i okoliczności. Pewne osłabienie może wynikać również z Lat pustki. A co gdy jednak nie jesteś w swoich latach kończących ani w Pustce, działasz rozważnie i odpowiedzialnie a zauważasz, że cokolwiek próbujesz zrobić, nie udaje się? Pojawiają się problemy w jakieś sferze życia lub na wielu płaszczyznach. Dodatkowo masz przeświadczenie o tym, że nic dobrego Cię nie czeka. Czujesz się osłabiony psychicznie. Może to być skutek wytworzonych przez Ciebie negatywnych myślokształtów. Bardzo możliwe, że wytłumaczeniem mogą być klątwy, uroki, przekleństwa i złorzeczenia. Oczyszczanie Twojej aury 200 zł Klątwy i uroki, przekleństwa i złorzeczenia to negatywne energie pochodzące od innych ludzi Klątwy i uroki są rzucane świadomie i celowo. Najczęściej rzucenie ich zlecane jest jakiemuś specjaliście – rytualiście, czarownicy, magowi. Niektórzy ludzie mogą je rzucić samodzielnie – o ile mają taką moc w sobie i wiedzą jak. Przekleństwa i złorzeczenia z reguły wypowiadane są przez ludzi w afekcie, w wielkiej złości lub z żalu, z zawiści lub zazdrości. Można je rzucić świadomie lub nieświadomie. Klątwy Klątwa to rytualnie i w odpowiednich warunkach wypowiadana formuła, która precyzuje rodzaj klątwy i czas jej trwania. Z reguły obejmuje wszystkie sfery życia, ale może dotyczyć też tylko jednej. Klątwa może dotyczyć braku możliwości zaznania w życiu szczęścia i spełnienia – wtedy cierpią wszystkie sfery życia ofiary klątwy. Może to być np. klątwa ubóstwa, bezpłodności, choroby, samotności czy wiecznych strat. Ciężkim znaczeniowo rodzajem klątwy jest klątwa rodowa – obejmująca cały ród ofiary i trwająca dopóki nie umrze ostatni członek rodziny, za życia którego klątwa została rzucona. Podobnie klątwa pokoleniowa – która przechodzi z pokolenia na pokolenie. Bardzo trudna – aczkolwiek najrzadziej spotykana – jest klątwa matki, gdy matka przeklina ona swoje dziecko. Klątwa w zależności od rodzaju i zakresu, którego dotyczy, powoduje zniszczenia w życiu ofiary. Nagle wszędzie pojawiają się problemy, trudno zrealizować jakiekolwiek plany. Każde działanie powoduje coraz większe straty. Chorują zwierzęta domowe, więdną kwiaty, psują się przedmioty codziennego użytku. Realizacja klątwy dotyczy okoliczności życiowych i w nich rozpoczyna się, jednak odbija się również na samopoczuciu. U ofiary klątwy pojawiają się depresje, nerwice, bezsenność. Uroki Urok to celowe działanie rytualno-magiczne wymierzone w kogoś mające na celu zaszkodzenie mu i podporządkowanie go sobie. Najskuteczniejsze są te, które wykonano przy użyciu prywatnych rzeczy ofiary – części garderoby, przedmiotów osobistych. Urok można rzucić również w oparciu o zdjęcie. Urok działa na umysł, zmienia postrzeganie, wpływa na sposób myślenia i widzenie rzeczywistości. Sprawia, że ludzie nie są w stanie podjąć korzystnych dla siebie decyzji. Z reguły dotyczy jednej sfery życia, bo te ogólne jakkolwiek komplikują życie, to nie są zbyt groźne. Tę właściwość wykorzystuje się przy urokach miłosnych – wybrana osoba będąc pod wpływem uroku myśli, że kocha i potrzebuje kontaktów z osobą, która zleciła rzucenie uroku. Urok może być rzucony na zdrowie – aby ktoś podupadł na zdrowiu. Może być rzucony na sferę finansową – aby ktoś miał ciągłe problemy finansowe. Ewentualnie na pracę – aby trudno było znaleźć satysfakcjonujące zatrudnienie lub na sferę związkową – aby niemożliwym się stało znalezienie odpowiedniego partnera. Można rzucić urok na jakiś przedmiot, na przykład samochód – żeby ciągle się psuł. Można na dom – aby wywołać w nim kłótnie i nieporozumienia, przez co trudno o jakieś wspólne przedsięwzięcia. Człowiek pod wpływem uroku czuje się samotny, nieszczęśliwy, osłabiony, uzależniony od innych, brakuje mu wiary w sens życia i motywacji do działania. Nie zauważa sprzyjających sobie okoliczności lub nie potrafi ich wykorzystać. Mogą również pojawić się koszmary senne lub bezsenność, nieuzasadnione lęki i samoograniczenia. Przekleństwa To słowa rzucone z wielką mocą i w wielkim smutku, żalu lub z zazdrości. Może to odbić się na jednej lub na wielu sferach życia. Ten atak energetyczny nie ma konkretnego kierunku, rzucającemu chodzi tylko o ogólne zaszkodzenie swojej ofierze. Przekleństwa często są rzucane z bezsilności, gdy rzucający nie jest w stanie na przykład uzyskać sprawiedliwości lub dojść swoich praw. Słowa takie mają moc sprawczą, która wcześniej lub później zmaterializuje się w życiu ofiary w postaci uciążliwych problemów, utrudnień w życiu, w pojawianiu się niesprzyjających okoliczności. Ponadto czasami ktoś może nie zdawać sobie sprawy z tego, że jego słowa mają moc skomplikowania komuś życia. Dlatego nawet w żartach należy unikać zwrotów: Niech cię diabli… , Ażeby cię… i temu podobnych. Gdy więc w życiu nagle pojawiają się zewsząd problemy, nasilają się stany wahań nastrojów, nerwowości, bezsenności, pojawiają się dziwne sny, chroniczne stany wyczerpania, nagłe bóle somatyczne, to może być objaw czyjegoś przekleństwa. Złorzeczenia To inaczej złe życzenia. Mogą być wypowiadane na głos lub tylko w myślach. Towarzyszy im silny ładunek zawiści. Czasami bowiem jest tak, że komuś nie chce starać się, pracować ciężko, żeby poprawić komfort swojego życia a przeszkadza mu, że komuś innemu się chce. Wysyła więc przeciwko swojej ofierze silny energetyczny negatywny ładunek myśli lub słów, który okleja ją swoją energią. Najczęściej nie chodzi o to, żeby wysyłający coś zyskał – chociaż to niewykluczone – najczęściej chodzi o to, żeby ofiara straciła. Niby najmniej szkodliwe, ale mogą sprowokować pojawienie się u kogoś problemów w określonej sferze życia lub być przyczyną jakiś strat. Tutaj bardzo trudno na początku zorientować się, że padło się ofiarą czyjejś agresji energetycznej ze względu na małą szkodliwość. Ofiara najczęściej te liczne drobne niedogodności postrzega jako najzwyklejszy pech. Symptomem złorzeczeń są chroniczne bóle głowy, brak sił, złe samopoczucie, nerwowość bez przyczyny, nagłe zmiany nastrojów, ciągły stres, poczucie beznadziejności. Mogą pojawić się bóle somatyczne, np. żołądka. Co zrobić, gdy czujesz, że tracisz kontrolę nad swoim życiem? Zauważasz na przykład, że cokolwiek robisz, to przynosi to jedynie straty dla Ciebie. Nagle wali Ci się jakaś sfera życia i nie widzisz powodu tego. Podupada Twoje stroje i samopoczucie. Wtedy warto zdecydować się na oczyszczenie aury. Klątwy i uroki, przekleństwa i złorzeczenia usunie każdy specjalista zajmujący się oczyszczaniami energetycznymi. Natomiast samo oczyszczanie energetyczne co jakiś czas staje się w dzisiejszych czasach, w których tak łatwo o konflikty interesów z innymi ludźmi, wręcz zaleceniem. _______Artykuł jest moim autorskim tekstem chronionym prawami autorskimi. Chcesz nim z kimś podzielić się? Nie kopiuj! Udostępnij link do artykułu. Kopiowanie treści bez podania ich autora jest kradzieżą. Szanuj moją pracę i wiedzę, którą oferuję tu zupełnie za Oczyszczamy?Ochrona energetyczna
Magda Linette już dzisiaj zagra pierwszy mecz w US Open 2023, a jej rywalką będzie Białorusinka Aleksandra Sasnowicz (nr 68). Kiedy zacznie się mecz Linette, w
Liberalizm traktuje o sytuacji człowieka w świecie, we wspólnocie i dotyczy organizacji politycznej państwa, a nie tylko gospodarki, do czego został sprowadzony w Polsce. Timothy Garton Ash próbuje unowocześnić liberalizm. Zintegrować elementy, które były krytykowane zarówno ze strony konserwatywnej, jak i lewicowej. Jarosław Kuisz: Pretekstem do naszej rozmowy jest książka Timothy’ego Gartona Asha „Obrona liberalizmu”. W Polsce w liberalizm bije nie tylko obóz rządzący. Inwektywy, obelgi i półprawdy idą także z lewej strony – co liberalne, to złe. Jak patrzysz na to ty, który współtworzyłeś rodzimą liberalną demokrację? Aleksander Smolar: To prawda, że mamy atak na liberalizm zarówno z lewej, jak i z prawej strony, tylko to nie jest specyfika Polski, a zjawisko dość powszechne. Liberalizm nazywa się neoliberalizmem, przydaje się mu demoniczne cechy. Krytyka nie jest jednak pozbawiona podstaw. Ona jest wynikiem poważnego kryzysu, z którym mieliśmy do czynienia w skali globalnej po 2008 roku. Panowało wówczas przekonanie, że państwo liberalne nie daje sobie rady z podstawowymi zadaniami. Krytyka liberalizmu z perspektywy 2008 roku w Polsce jest importowana, bo my byliśmy „zieloną wyspą”. U nas liberalizm można krytykować za co innego. Tak bym nie powiedział. W poprzedniej dekadzie lat dziewięćdziesiątych ideologicznie królowało przekonanie, że każdy jest kowalem własnego losu. Wadą liberałów, naszą wadą, również jest to, że liberalizm był redukowany do wymiaru ekonomicznego. Niepokój związany z kryzysem w 2008 roku, nawet jeśli w Polsce był słabo odczuwany – był. Trwoga istniała. Nie jest tak, że wszyscy polscy liberałowie byli bezkrytyczni wobec ostatniego trzydziestolecia. Ty przez całe lata krytykowałeś różne niedostatki. Nie mówię o sobie, nie o indywidualnych przypadkach – mówię o duchu czasu. Ludzie mieli poczucie, że nie są kowalami własnego losu. Że oddziałują na nich potężne siły zewnętrzne, czasami zdemonizowane, a czasami nie. To globalizacja, Unia Europejska, które w dużym stopniu determinują również nasze indywidualne losy i na które nasz wpływ jest ograniczony. Z tej perspektywy krytyka liberalizmu nie była pozbawiona podstaw. Wymienię jeszcze jeden istotny czynnik, który do dziś odgrywa rolę – znowu nawiązując do zdania, że człowiek jest kowalem własnego losu, co jest równoznaczne ze skrajnym indywidualizmem. Otóż mamy, nie tylko w Polsce, do czynienia z powrotem idei wspólnotowych. W Polsce jest to wspólnotowość w wymiarze narodowym, a z drugiej strony – w wymiarze religijnym, co oznacza silną afirmację katolicyzmu. Obie te tożsamości zbiorowe w polityce zmonopolizowało PiS. I to jest zmiana ducha czasów. Timothy Garton Ash próbuje unowocześnić liberalizm. Zintegrować elementy, które były krytykowane zarówno ze strony konserwatywnej, jak i lewicowej. Pierwszy tekst z jego książki „Przyszłość liberalizmu” zawiera w sobie próbę syntezy. Powołując się na znaną półżartobliwą formułę Leszka Kołakowskiego o „liberalno-konserwatywnym socjalizmie”. Tyle że Tim, jako liberał, zmienia nieco tę formułę i mówi o „konserwatywno-socjalistycznym liberalizmie”. Pokazuje, jakie elementy krytyki konserwatywnej i jakie elementy krytyki lewicowej – bo słowo „socjalizm” nie jest dziś w Polsce najbardziej popularne – należy uwzględnić, żeby zmodernizować liberalizm, uczynić go atrakcyjnym, przezwyciężyć siłę krytyki. Jedna z rzeczy, którą proponuje i co do której się zgadzacie, jest taka, że sposobem, by ludzie o różnych poglądach byli gotowi znosić się wzajemnie i mówić, że się różnią, a nie nienawidzą, że konkurują, a nie zamierzają się powycinać, to oderwać liberalizm od skojarzenia z ekonomistami. Czy wystarczy więc powiedzieć: słuchajcie, liberalizm to nie jest tylko Leszek Balcerowicz? Oczywiście, że nie wystarczy. Pewne słabości liberalizmu są organiczne i trudno będzie je przezwyciężyć. Widzimy to w dyskusjach na temat patriotyzmu. Opozycja, ta demokratyczna, liberalna w różnych odcieniach – lewicowa, bardziej konserwatywna, centrowa – mówi, że patriotyzmu nie można utożsamiać z prawicą. Tylko tu jest pewien problem. Bo to prawda – są patriotami ludzie, którzy nie są konserwatystami, można znaleźć na to dowody dzisiaj i w historii. Tylko że przez patriotyzm rozumie się wspólnotowość. Natomiast u liberałów bardzo silny jest indywidualizm. On ma cechy pozytywne – trzeba zapewnić każdej jednostce szansę rozwoju, szansę wypowiedzi, prawo głosu, prawo uczestniczenia we wszystkich inicjatywach politycznych i społecznych itd. Tym niemniej trudno z liberalizmu stworzyć ideę wspólnotową. Garton Ash to proponuje i pokazuje, jakie elementy powinno się w to włączyć. Ja bym z wizją indywidualizmu trochę polemizował. Po pierwsze, odwołałbym się do twojego mistrza Raymonda Arona, francuskiego liberała, który powiedział: „nie lubię wyrywać się z korzeniami”. To znaczy, że moje wybory liberalne nie wyrastają tylko z moich arbitralnych poglądów, ale z tego, że wyrastałem w jakimś otoczeniu, że taka jest moja tożsamość. Dokonuję wyborów liberalnych, wychodząc z tego, skąd się wziąłem. Po drugie, mam wrażenie, że krytyka liberalizmu z Polsce w dużej mierze polega na tym, że odcina się od powodu, dla którego ludzie postanowili być kowalami własnego losu, jak to nazywasz. Czyli od tego, jak wyglądały w Polsce lata osiemdziesiąte. Po 1989 roku dla wielu osób bycie tym „kowalem” to był spontaniczny wybór. Nie wynikał z tego, że ludzie ci naczytali się Miltona Friedmana, tylko po prostu nie mieli ochoty pracować w instytucjach państwowych, które kojarzyły im się z nepotyzmem, korupcją. A dziś, po ćwierć wieku, nie wiem – może pamięć się trochę rozmyła? Nie jest tak, że „wyrywamy się z korzeniami”? Nie jest absolutnie tak, że chodzi o „wyrywanie”. To, co powiedział Aron, niewątpliwie było prawdą nie tylko, jeśli chodzi o niego, ale i o większość ludzi. Tym niemniej on opisywał swoje własne wybory dotyczące wspólnotowości czy indywidualizmu. Indywidualizm może się wiązać z głębokim poczuciem dziedziczenia tradycji, przynależności do niej. Natomiast u końca tej drogi jestem ja, wolny człowiek, który dokonuje wyboru. To nie jest z mojej strony krytyka ani indywidualizmu, ani uniwersalizmu. Chodzi mi o to, że weszliśmy w fazę głębokiego kryzysu, a kryzysy skłaniają ludzi do poszukiwania wspólnoty. W latach dziewięćdziesiątych ludzie się od niej odwrócili, każdy próbował jak najbardziej korzystać z nowych wolności. Nie każdy mógł – duża część społeczeństwa nie mogła. Dziś jesteśmy w kolejnej epoce, stąd poszukiwanie modus vivendi między tymi tradycjami jest interesującym przedsięwzięciem. Inna sprawa – na ile to jest realistyczne. Nie uważasz, że to jest coś wręcz nagminnego, że mówi się o latach dziewięćdziesiątych, ale bez lat osiemdziesiątych? Bez tej perspektywy nie można zrozumieć, dlaczego ludzie byli gotowi na takie wyrzeczenia jak plan Balcerowicza. Ale od lat osiemdziesiątych mija już czterdzieści lat. To są niemal dwa pokolenia. Zresztą, moim zdaniem, nawet nie trzeba mówić o latach osiemdziesiątych, bo lata dziewięćdziesiąte były czasem ogromnych osiągnięć Polski. Niejeden powie: naprawdę? Niestety, niektórzy liberałowie też psuli reputację latom dziewięćdziesiątym. A to były lata ogromnych osiągnięć. Stworzenie warunków demokracji, pluralizmu instytucjonalnego, dynamiczny rozwój gospodarczy. Przemiana miast. Wystarczy sobie przypomnieć, jak wcześniej wyglądała choćby Warszawa, w której teraz obaj jesteśmy. Wyjdzie człowiek lewicy i powie: za jaką cenę. Wtedy trzeba zadać pytanie, jaka byłaby cena, gdyby tego nie robiono. Znamy ją ze Wschodu. Ukraina, jeśli chodzi o poziom życia w latach osiemdziesiątych była na tym samym poziomie, co Polska, a później wyprzedziliśmy ją dwu-, jeśli nie trzykrotnie. Następny argument: to są wywody technokratów. Gdzie jest serce wrażliwe na człowieka? To serce oczywiście powinno kontrolować nasze zachowania. Ale jeśli chodzi o przeszłość, trzeba oceniać, jak mówił pewien klasyk, plusy dodatnie i plusy ujemne. Lata dziewięćdziesiąte dla dużych grup społecznych były czasem destabilizacji, poczucia niepewności, chociażby jeśli chodzi o zatrudnienie, bo bezrobocie przekraczało przecież 20 procent. Jednak Polacy o wiele bardziej niż inni mieszkańcy naszego regionu akceptowali transformację. Akceptowali swoje życie i uważali za szczęśliwe. I to przed nadejściem Kaczyńskiego. Wystarczyło, że byli niezadowoleni ci, którzy narzucili swoją wizję. Widzimy to w najbardziej rozwiniętych krajach Zachodu. Mamy do czynienia z ogromną niepewnością, tyle kryzysów nakłada się na siebie nawzajem. Mówię o megakryzysach, takich jak ekologiczny, finansowy, demograficzny. Dziś jest już ponad 100 milionów ludzi, którzy żyją nie w krajach swojego urodzenia. Czym jest ten milion, który przywędrował do Niemiec w 2015 roku w porównaniu z tym? To wszystko stwarza apokaliptyczne poczucie. A szczególnie w kraju kulturowo tradycjonalistycznym, w którym otwarcie na Zachód spowodowało napływ różnych tendencji przyjmowanych z entuzjazmem przez młodzież czy inteligencję, ale będących źródłem zagrożeń dla dużej części społeczeństwa, na przykład tej reprezentowanej przez Kościół. Możemy się z tym nie zgadzać, ale trudno, żebyśmy się nie zgadzali, że tak to ludzie odczuwali. To było istotne źródło dojścia PiS-u do władzy. Właśnie 2015 rok to moment jednej z najostrzejszych krytyk liberalizmu. To pomysł, by zmienić ustrój i zastąpić nim liberalną demokrację. Są różne teorie na powody dojścia PiS-u do władzy. Jedna jest taka, że partia Razem odniosła sukces i przez to, że poszła do wyborów osobno, cała lewica znalazła się poza parlamentem, a przelicznik wyborczy był bezlitosny, PiS zdobyło mandaty. Więc przypadek. A może to te wielkie trendy, o których mówisz? Jedno nie wyklucza drugiego. Przypadek odegrał rolę w tych konkretnych wyborach. Natomiast reakcja, która występowała w wielu innych krajach, była nieuchronna. Jeżeli mieliśmy ją w Stanach Zjednoczonych, w Wielkiej Brytanii, już nie mówiąc o państwach naszego regionu, wymienię choćby Węgry, to mamy do czynienia z bardzo szerokim ruchem społecznym. Wyrósł na gruncie niepokoju, strachu, niepewności, który ma wymiar kulturowy, ekonomiczny, społeczny. W 2015 roku Kaczyński nie musiał dojść do władzy, gdyby nie było błędów nie tylko w wyborach parlamentarnych. Kampania wyborcza Bronisława Komorowskiego była dramatyczna. Było wiele przypadkowych czynników, ale nie ulega wątpliwości, że były też głębokie źródła społeczne i to właśnie w klasie ludowej, jak to się modnie dziś mówi. Mieliśmy i mamy do czynienia z głębokim, wielowymiarowym podziałem społecznym. Mamy metropolie i prowincję. Mamy elity i tę klasę ludową. Mamy technokratyczną władzę i podatną na populizm część społeczeństwa. Można dodać jeszcze podziały na tle kulturowym, czyli prozachodnie i takie, które nawiązują do tradycji często zmistyfikowanej, idealizowanej. Sukces PiS-u był efektem działania tych różnych czynników. Nie należy też zapominać o czynnikach ekonomiczno-społecznych. O obietnicach PiS-u, niektórych spełnionych, jak 500 plus. Dlaczego 500 plus budziło takie emocje? To nie była chłodna rozmowa o instrumentach redystrybucji, tylko gwałtowna i pełna epitetów wściekłość. Moim zdaniem ma to źródła pragmatyczne. Było przekonanie, że 500 plus może doprowadzić do katastrofy finansów publicznych i złamania dynamiki rozwoju. Okazało się to przesadne. Także to, że dzięki 500 plus ubogie rodziny mogły wyjechać z dziećmi na wakacje, było postrzegane jako zjawisko gorszące. To, że ci ludzie zjawili się na plaży. Nie wydaje ci się, że to było marginalne odczucie, że po prostu jeden tygodnik o tym napisał? To był element pewnego obrazu. Obawiano się też, że ta redystrybucja spowoduje wycofanie się kobiet z rynku pracy. Z drugiej strony – ważny jest element godnościowy, który odgrywał ogromną rolę. Ludzie otrzymali te pieniądze nie jako wyraz łaski, tylko jako prawo. Wszyscy. To było uznanie ich godności, ich równości przez państwo. Krytyka tego zawierała element samobójczy, jeśli chodzi o język elit liberalnych. Zastanawiam się nad tą emocją. O sprawach ekonomicznych można rozmawiać na chłodno. Czy ta wściekłość nie wiązała się z kwestiami tożsamości politycznej? Formacja „kowali własnego losu” była tak rozczarowana Polską Ludową, że w latach dziewięćdziesiątych rzucała pracę, żeby założyć mały sklepik. Mija dwadzieścia pięć lat, przychodzi nowa oferta polityczna i przekreśla tę agendę. To, w co wierzyłem przez dwadzieścia pięć lat, zostało odesłane do lamusa. Nie jest tak, że ludzie, których opisałeś, którzy założyli sklepik, osiągnęli coś i mają poczucie zmarnowanego życia. Nie mieli poczucia, że coś się dezawuuje. Akurat w tych historiach, o których myślę, nie ma happy endu. Zastanawiam się, czy mają one coś do sztampowej krytyki liberalizmu. Bo te małe sklepiki zostały wycięte przez wielkie supermarkety, nie miały z nimi żadnej szansy. A supermarkety korzystały ze wsparcia państwa. I tu jest pytanie o wolny rynek. Wobec tego można krytykować liberalizm, bo można powiedzieć, że to były formy jakiegoś szalonego etatyzmu, który wspierał większych graczy przeciwko słabszym. Ale pokolenie lat dziewięćdziesiątych to nie tylko właściciele małych sklepików. To również młodzież, której znajomość angielskiego i elementarna znajomość komputerów zapewniały nieograniczoną karierę. Następne pokolenie miało już problemy, miejsca były pozajmowane. Wcześniej jednak było poczucie ogromnych szans. Sam fakt, że dziś odrzuca się pewne fundamenty ideowe lat dziewięćdziesiątych nie oznacza, że dezawuuje się całe lata dziewięćdziesiąte. Kiedy mówi się o dokonaniach Polski, mówi się o Polsce od 1989 roku. PiS próbuje pewne osoby eliminować z podręczników historii, ale nie jest w stanie tej historii zaprzeczyć. Kiedy do Polski przyjeżdżają prezydenci Stanów Zjednoczonych, to każdy z nich przypomina, kto był prawdziwym bohaterem przemian. Żyjemy w czasach, kiedy narastająca niechęć klasy ludowej wobec elit stała się niemal wszędzie bardzo widoczna. Z tym że dziś widać, że nie jest tak, że PiS z pewnością wygra kolejne wybory. I widać, że motywy wyborców są mieszane i oceny też. Oczywiście PiS bardzo zyskało prestiżowo na wojnie w Ukrainie i – paradoksalnie – na konflikcie wokół granicy białoruskiej. W tym drugim przypadku eksploatował strach przed napływem obcych, innych, muzułmanów. Jeżeli chodzi o Ukrainę, to PiS skorzystało na naturalnym strachu przed Rosją oraz na wielkoduszności i otwartości Polaków. Poza tym Polska wciąż może się pochwalić wysokim wzrostem gospodarczym, chociaż cena za to jest wysoka i będzie jeszcze wyższa. Jednak nie jest tak, że PiS ma zagwarantowane zwycięstwo w kolejnych wyborach. Opozycja ma problem ze znalezieniem języka, który pozwoliłby dotrzeć do szerokich mas, a to ich głos decyduje o wynikach wyborów. Ale są podejmowane wysiłki, wyjazdy polityków opozycji do małych miasteczek, ryzykowne obietnice, wchodzenie w konkurencję z PiS-em, ale również eksploatowanie autentycznej korupcji i nadużyć, które po PiS, jak na razie, spływają jak woda po kaczce. Czy jest coś, co byś zmienił? Timothy Garton Ash proponuje swój „trójząb Neptuna”. Jeden ząb to obrona tradycji liberalnych, wartości podstawowych. Tolerancja, pluralizm, podział władzy, państwo prawa. Drugi punkt, to odebrać liberalizm ekonomistom. Znów nie chodzi o to, żeby krytykować Leszka Balcerowicza, tylko zwrócić uwagę na fundamenty liberalnej demokracji. Na ustrój. Należy przypomnieć, że liberalizm jest na temat sytuacji człowieka w świecie, we wspólnocie i że to dotyczy organizacji politycznej państwa, a nie tylko gospodarki, do czego został sprowadzony w Polsce. I wreszcie trzeci ząb „trójzębu Neptuna” to ustawienie się wobec prawdziwych wyzwań przyszłości. Klimat, pandemia, Chiny – my pewnie dodalibyśmy Rosję. Wystarczy taki program? Również to, o czym Tim pisał, czyli polityka sprawiedliwości w różnych wymiarach. To też dotyczy polskich elit – niektórzy to wiążą z feudalną przeszłością, z chłopami pańszczyźnianymi, czyli pogardliwy, lekceważący stosunek do mas ludowych. A to rodzaj nienawiści do siebie. Tak, ale to się wiąże z wywyższaniem, podkreślanym elitaryzmem. Buduje przepaść między szerokimi warstwami społeczeństwa a elitami. To jest problem zmian kulturowych, a nie tego, żeby się kontrolować, kiedy nieprzyjemne słowo przychodzi do ust. To jest sprawa godności, szacunku. Chodzi o sposób mówienia do ludzi. Pokazywanie prawdziwego zainteresowania, prawdziwego współczucia, zrozumienia i poszukiwania rozwiązań dla problemów. To wszystko wymaga, można powiedzieć, równości godności. Nieprzypadkowo PiS wprowadziło do powszechnego obiegu to pojęcie. Poznałeś osobiście Jarosława Kaczyńskiego? Rozmowy bezpośrednie można policzyć na palcach jednej ręki. I jakie były twoje wrażenia? Mówimy o osobie, która od trzydziestu lat przedstawia się jako naczelny antyliberał. Pamiętajmy, że jego poprzednia partia, Porozumienie Centrum, popierała plan Balcerowicza. Ja ten plan wysoko cenię. Uważam, że dokonania Balcerowicza w pierwszym okresie transformacji są bardzo poważne. To tu jesteś na kursie kolizyjnym z lewicą. To nie jest dla mnie jakiś szczególny problem. Poza tym to, co mówię, nie oznacza, że zgadzam się z Leszkiem Balcerowiczem, jeśli chodzi o ocenę różnych zjawisk dziś. Wracając zaś do Jarosława Kaczyńskiego, trzeba przypomnieć, że Zyta Gilowska w jego rządzie była liberałką. Przeszła tam z Platformy Obywatelskiej, a on dał jej wolną rękę, jeśli chodzi o politykę gospodarczą. Może więc nieliberalizm polski polega wyłącznie na pewnym duchu czasów. Okoliczności zmieniły się tak bardzo, że polityk, jak Jarosław Kaczyński, który był ekonomicznym liberałem w latach osiemdziesiątych i jeszcze długo później, okazał się w tym aspekcie tak elastyczny, że zaproponował nie tylko to, co zaproponował, ale też kobietę na premiera. Wykazał się elastycznością w części swojej agendy. Polityk powinien wyczuwać ducha czasu, odpowiadać na potrzeby. Oczywiście, jeżeli to idzie za daleko, to nazywa się oportunizmem. Nie wiem, czy on jest oportunistą, ale faktem jest, że wyczuwa ewolucję nastrojów społecznych. I o ile wcześniej, tak jak inne partie postsolidarnościowe, stawiał na klasę średnią i inteligencję, tak tu postawił na masy ludowe. Mówi, że zawsze to robił. To nie było prawdą. Kiedyś sam powiedział – mówił to również Ludwik Dorn – że w Porozumieniu Centrum zrobili analizę, gdzie są grupy społeczne, które mogą popierać ich program, i doszli do wniosku, że nie ma takich. Ich program, który był liberalny ekonomicznie, radykalnie antykomunistyczny, prozachodni, prounijny nie odwoływał się do żadnej grupy. Wtedy dokonali radykalnej zmiany. Zrobił to też na Węgrzech Victor Orbán. Znałem go w tym czasie, był przywódcą partii młodych ludzi, w której maksimum wieku wynosiło 27 lat. To byli liberałowie, żeby nie powiedzieć – libertarianie. W związku z tym, że na Węgrzech istniała inna partia liberalna, na której czele stał mój przyjaciel Janos Kis, dusili się. A jak umarł József Antall, były premier i konserwatysta, zrobiła się pustka na prawicy. I Orbán przeniósł tę swoją partyjkę młodych ludzi na prawicę, stał się przywódcą partii narodowo-chrześcijańsko-niedemokratycznej. Stworzył nieliberalną demokrację. Wychodzi więc na to, że ten nieliberalizm to oportunizm. Jest duży element oportunizmu w zachowaniach Jarosława Kaczyńskiego, czy Victora Orbána. To dobrze czy źle? Należy się obawiać ludzi o twardych poglądach, fanatyków. Oportuniści tacy nie są. Wydaje mi się, że jest w tym trochę oportunizmu, ale Kaczyński nie był demokratyczny już wcześniej. Kiedyś miał swoje sławne powiedzenie, które przejął od Marka Jurka – imposybilizm. Tak naprawdę to było przeciwko państwu prawa. Znaczyło tyle, że trzeba poszerzyć granice wolności władzy, że władza wykonawcza, co w istocie sprowadzało się do jego władzy, nie może podlegać różnego typu ograniczeniom, które istnieją w demokracji. Tyle znaczył ten imposybilizm. To samo robili inni populiści, Orbán czy Trump. To dotyczyło sądownictwa, wolnego słowa, administracji. I to jest oportunizm czy twarde sedno poglądów? Moim zdaniem to jest twarde sedno poglądów. I to jest wniosek, który Kaczyński wyciągnął z tradycji piłsudczykowskiej, tej sanacyjnej, niedemokratycznej. Być może instytucjonalnie przybrałoby to postać przyjęcia jakiejś konstytucji kwietniowej, gdyby mógł to zrobić, ale tak naprawdę chodziło o eliminowanie wszelkich ograniczeń nałożonych na władzę. Do czego to zmierza? Bo państwo sanacyjne rozłożyło się jak domek z kart. Widzimy negatywne konsekwencje tego, do czego to zmierza. A pozytywne? Pozytywnych – nie bardzo. Niektórzy mówią, że pozytywne jest to, że PiS troszczy się o słabszych uczestników życia społecznego. Ale mogliby to robić bez łamania prawa, Konstytucji, bez niszczenia sądów. Bo polityka redystrybucji mieści się w kompetencjach Sejmu, w którym mieli większość. To po co to zrobili? Bo chcieli przeprowadzić rewolucję. Która im się nie udała. Czyli wracamy do ostatniego trzydziestolecia, do tego, od czego zaczęliśmy. Zrobić rewolucję, to znaczy ustawić państwo jeszcze raz na innych podstawach. A więc trochę zdyskwalifikować twoją pracę i innych. To jest oczywiste, oni tego nienawidzili, bo to nie oni to robili. To przypadek czy znowu duch dziejów? To nie jest przypadek. Jarosław Kaczyński wspomina: jechaliśmy z Adamem Michnikiem, tramwajem czy autobusem, naradzaliśmy się. Później były polemiki w telewizji. To kłótnie byłych dysydentów czy coś więcej? W psychologii Jarosława Kaczyńskiego frustrację ego, jego partii i części społeczeństwa zwalcza się za pomocą wrogości do ludzi, którzy odnieśli sukces, byli na szczycie. Ale to, że ktoś kogoś nienawidzi, to nie program. Z tego wyprowadza się później program. Ale cała strategia rewolucyjna już dawno się załamała. To nie znaczy, że oni nie popełniają nadużyć, ale te nadużycia polegają głównie na tym, że obsadzają własnymi pociotkami, krewnymi, kolesiami, różne instytucje, a pan Glapiński ma harem. To są tego typu korupcyjne zabiegi. Oni muszą się wycofywać. Widzimy, że ustępstwa wobec Unii Europejskiej są niewystarczające, jeśli chodzi o izbę dyscyplinarną. Zobaczymy, jak będzie z przywróceniem sędziów do pracy. W każdym razie, musieli ustąpić. Wydaje mi się więc, że faza rewolucyjna skończyła się dość dawno. Władza Kaczyńskiego jest coraz bardziej ograniczona. Timothy Garton Ash stara się zachować optymizm na przekór tym wszystkim nieszczęściom, których ostatnim ogniwem jest z pewnością wybuch wojny w Ukrainie. Czy ty jesteś optymistą, jeśli chodzi o przyszłość Polski? Jarosław Kaczyński nie zbudował spójnego obozu. Jest to obóz bardziej spójny niż opozycja. Poza mikropartyjką pana Ziobry i innymi grupkami – rdzeniem jest jego partia. Jeśli chodzi o przyszłość Polski, jestem raczej optymistą. Tylko ona będzie zależała w dużym stopniu od sytuacji całej Europy. W dyskusjach publicystów brakuje szerszego, porównawczego spojrzenia, jak nasza przyszłość jest zdeterminowana procesami, które wykraczają daleko poza Polskę. I tu niepewność jest ogromna. Losy Polski zależą w dużym stopniu od czynników zewnętrznych. Czyli możemy się kłócić na straganie w dzień targowy, a i tak zginiemy w zupie, kiedy przyjdzie coś z zewnątrz? Nie jest tak, że z zewnątrz musi przyjść jakieś apokaliptyczne zjawisko. Być może wchodzimy w dość długi okres przejściowy, w którym będzie ogromny poziom niepewności. Jednak, jeśli chodzi o Polskę, nie jestem bardzo zaniepokojony. Uważam, że ma poważne szanse. Oczywiście będzie to zależało od podejmowanych wyborów politycznych. Polemizowałeś z Marcinem Królem co do jego bicia się w piersi, frazy „byliśmy głupi”, refleksji, że transformacja źle poszła. Marcin Król był moim bliskim przyjacielem, ale tu się zasadniczo różniliśmy. Ja uważam, że ta postawa to był błąd. Skrajna prawica i lewica powoływały się później na tę książkę [chodzi o książkę pt. „Byliśmy głupi” – przyp. red.]. Mniejsza o to, Marcin Król napisał wiele cennych książek i nawet w tej są bardzo interesujące analizy. Głównie chodzi o wywiad do „Gazety Wyborczej” pod tym samym tytułem, który delegitymizował dorobek III Rzeczpospolitej. Przypadek Marcina Króla pokazywał, jak duch czasu wpływał na krytyczną ocenę. Ale tacy ludzie odegrali też zasadniczą rolę w czasie transformacji, na przykład Jacek Kuroń. Wtedy mówił – to było jego słynne zdanie – że gdyby w Polsce był już rozwinięty kapitalizm, to byłby socjalistą czy socjademokratą, ale teraz trzeba kapitalizm najpierw zbudować. Przed śmiercią zmienił swoją ocenę transformacji, stał się bardzo krytyczny wobec tamtego czasu i uważał, że popełnił błąd. Innymi słowy, ten język pojawił się po lewej stronie dość wcześnie. W kontekście tych trzydziestu lat – co powinniśmy poprawić, żeby wyjść z tego bagna politycznego, w które się zapadamy? Musimy dokonać innego wyboru politycznego. Oczywiście to nie wystarczy. Potrzebne są zmiany kulturowe, zmiany stosunków społecznych. Jeżeli słyszę, że wybitny politolog, socjolog, który już dziesięć lat temu mówił, że trzeba by Polskę podzielić na dwa państwa, a ostatnio już po wyborach węgierskich, że Unia powinna wyrzucić Węgry, to uważam, że to jest język nieodpowiedzialny. A co ty byś radził? Traktować wspólnotę jako wspólnotę. Współodpowiadamy za nią. W mniejszym gronie moglibyśmy szybciej pójść na Zachód, czy choćby wyjechać. Jeżeli jednak uznajemy Polskę za podmiot podstawowy, trzeba sprzyjać ewolucji kulturowej, edukacyjnej i samokształtować swój stosunek do innych ludzi. Traktować ich z szacunkiem, czego nie zawsze doświadczamy nawet na ulicy. I, rzecz bardzo ważna, jedną z podstaw liberalizmu jest wiedza, nauka i debata. One są potrzebne również po to, żebyśmy wiedzieli, dokąd powinniśmy iść. Rozwój intelektualny, rozwój debaty, czyli szacunku do ludzi o innych opiniach. Skoro tu jesteś... ...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności. Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców! tutaj możesz dołączyć do grona naszych comiesięcznych Darczyńców tutaj możesz wesprzeć nas na Aleksander Smolar działacz opozycji demokratycznej w PRL, założyciel i redaktor naczelny wydawanego na emigracji kwartalnika politycznego „Aneks”, polityk Unii Demokratycznej i Unii Wolności, wieloletni prezes Fundacji im. Stefana Batorego. Jarosław Kuisz redaktor naczelny „Kultury Liberalnej”. Krótkie wierszyki i życzenia imieninowe sms, piękne życzenia imieninowe miłosne, romantyczne, ciepłe, dla niej, dla niego, od tęskniącej, serdeczne życzenia w dniu imienin, wierszyki na imieniny esemesy, esemesowe, wiersze z okazji imienin, Uroki , klątwy…oczyszczanie Temat klątwi i uroków ostatnio wciąż powraca, wiec myślę, że ten rozdział wielu się przyda. Nic rzucajcie klątw! Powiedzenie, ,,co siejesz, to zbierzesz" nie jest jedynie jedno z najstarszych praw uniwersalnych, którego każdy z nas powinien być świadomy. To z powodu nawet lekkomyślnych złorzeczeń wiele osób cierpi niepotrzebnie; i to zarówno ci, którzy je wypowiedzieli, jak i ci, do których one dotarły. A co dopiero mówić o świadomie rzucanych klątwach i praktykach?Wierzę, że ludzie są na tyle świadomi działania energii, iż nie będą „się bawić" w złorzeczenia, klątwy, rzucanie uroków czy szkodzenie innym w jakikolwiek inny sposób. To wyklucza wszelki rozwój i postęp na ścieżce duchowej, spycha duszę w dół, do poziomów astralnych, gdzie błąkają się głodne duchy i larwy astralne. Wiele prosi o pomoc i ratunek przed klątwami . Wprawdzie podobno najlepszą ochroną jest czyste serce i modlitwa, lecz zaatakowani złymi energiami nie bardzo chcą w to uwierzyć i domagają się czegoś, co przemówi do ich podświadomości bądź stworzy wibracyjną barierę ochronną, jak np. fale kształtu wypromieniowane przez jakiś przedmiot (krzyż, medalion, pentagram, pierścień, itp.). Podobną ochronę zapewni także zabezpieczenie mentalne, tyle że trzeba w to uwierzyć bez reszty. Wówczas zacznie działać i odsyłać wszelkie paskudne myśli, złorzeczenia, pomówienia, klątwy, uroki czy szkodliwe rytuały do adresata. Zapomnij o zemściePrzestrzegam: wypuszczone w eter złe myśli, życzenia, itp. wcześniej czy później wrócą do nadawcy i boleśnie go jest prawo energii. Dlatego nie wymierzajcie swoiście pojętej sprawiedliwości i nie życzcie bliźniemu, co wam niemiłe, nawet jeżeli wyrządził wam krzywdę, zranił dotkliwie, oczernił. Co najwyżej odetnijcie się od niego Wam w tym płonąca świeca i karteczka z napisem: „spalam wszelkie więzi łączące mnie z tą a tą osobą. Niech każde z nas idzie własną drogą. Amen. "Nawet jeżeli będą do was wracać echa pragnienia zemsty, powiedzcie sobie w myślach „spalam, spalam, spalam myśl o zemście, rewanżu," itp. Gdy trudno wam będzie wymazać z pamięci poczucie krzywdy, żalu, bólu, spalajcie karteczkę z napisem przez 7 lub 9 dni. A po tym czasie zróbcie rytuał wybaczenia. Ja też nie żyję w chatce pośród lasu. Mnie również dotykają ludzkie języki, oszczerstwa, intrygi, najczęściej zresztą aranżowane przez tych, którym pomagałam, podawałam rękę, wyciągałam z dołka. Ale nie siadam i nie miotam złych życzeń, tylko — choć to piekielnic trudne — staram się wykrzesać z siebie iskrę współczucia, a potem wybaczam i odcinam się energetycznie od takich osób. Zapewniam, że to najlepszy, najskuteczniejszy i najbezpieczniejszy sposób! Czyste sumienie zaporą dla złych energiiNikt z nas nie żyje na bezludnej wyspie czy w miejscu, gdzie nie docierają rozmaite energie, zarówno dobre jak i złe. Nieustannie jesteśmy narażeni na wpływy, emocje, a nawet cudze ataki psychiczne. Musimy się więc nauczyć, jak się przed nimi na nas nie musi od razu oznaczać rzucanych zaklęć — może być nim nawet czyjaś natrętna prośba, sprzeczna z naszymi przekonaniami. Na przykład: przyjaciel przez kilka dni zamęcza Cię telefonami, żebyś skłamał w sądzie na jego korzyść. Ty się psychicznie miotasz — z jednej strony chciałbyś mu pomóc, z drugiej zaś sumienie mówi Ci, że to nieetyczny przyjaciel w dzień i w nocy, tuż przed zaśnięciem myśli o tym, jakich argumentów użyć, by Cię przekonać. Te myśli docierają do Ciebie, oplatają Cię jak lepka pajęczyna, duszą... Albo taka sytuacja: Ty dostajesz podwyżkę, a Twój sąsiad zza biurka obok nic — wyobraź sobie, co on o Tobie myśli i jakie życzenia Ci posyła. I nie ma znaczenia, że Ty zasłużyłeś na tę podwyżkę, a on nie. W jego mniemaniu jesteście równie warci, więc jego spotkała krzywda. Złorzeczy Ci zatem w myślach, przemyśliwuje jak Ci dopiec i wysyła fale negatywnych wibracji — myśląc o Tobie i wyobrażając sobie Ciebie. Oczywiście — w czasie pracy udaje, że nic się nie stało, że jest jak dawniej, ale Ty czujesz się nieswojo. Zaczyna Cię pobolewać głowa, serce lub żołądek — ot tak, nie wiadomo dlaczego. To złe myśli sąsiada przebiły się przez Twoją aurę i zaatakowały w najsłabszym punkcie. Co robić? Wybacz sobie swoje grzechyJeżeli „zwykłe" myśli mogą narobić takiej szkody, cóż dopiero potrafią zrobić przekleństwa, uroki, klątwy czy złe magiczne praktyki skierowane przeciw danej osobie. Zaporą może być tylko silna i czysta aura. Dlatego należy ją oczyszczać i chronić. Sam też zresztą możesz zanieczyszczać swoją aurę. Każdy z nas skrywa w zakamarkach duszy jakieś tajemnice, wątpliwości, a czasem negatywne uczucia, takie jak zazdrość czy je wydobyć na wierzch, czyli powiedzieć sobie, że owszem, jak każdy człowiek miewasz swoje słabości, potrafisz też zrobić komuś małe czy większe to, zastanów się, w jaki sposób naprawić błąd i wybacz sobie — postanawiając, iż postarasz się na przyszłość postępować skrucha i wybaczenie oczyści Twoje sumienie, a tym samym i barwy twojej aury staną się jaśniejsze. Kosmiczne Kolory i oczyszczający prysznicMożesz także poprosić swoich Przewodników Duchowych czy Anioła Stróża o prowadzenie oraz pomoc w ochronie Twojej aury. Mistycy oraz ludzie kroczący ścieżką duchową zaczynają od tego każdy swój dzień. Wiedzą bowiem, że aura, nad którą roztaczają pieczę duchy opiekuńcze, jest wtedy wzmacniają medytacja i myślenie o niewyczerpanych zasobach Kosmicznych Kolorów. Można też powtarzać następującą afirmację:„Poprzez Białą Światłość Ducha wzywam ukryte w jego naturze moce, aby napełniły moją aurę światłem, zdrowiem i siłą oraz usunęły wszelkie zanieczyszczenia. Czuję, jak otaczają mnie Kosmiczne Promienie w kolorach tęczy."Następnie wyobrażaj sobie, jak z ogromnej kuli białego światła unoszącej się na Twoją głową wyłaniają się kolorowe promienie i przenikają Twoją aurę oraz wnikają w głąb Twojego ciała fizycznego. Aby wzmocnić tę wizualizację, możesz narysować tęczowy krąg czy siedem tęczowych promieni i patrzeć na nie podczas medytacji. Bardziej doświadczonym i zaawansowanym w pracy z czakramami i aurą wystarczy wyobrażanie sobie strumienia białego oczyszczającego światła, którym należy niczym prysznicem oczyścić się od czubka głowy aż po stopy. Powinni to także praktykować wszyscy uzdrawiacze, terapeuci, lekarze i osoby pracujące z chorymi. Także po wielkich imprezach, spotkaniach, itp. taki zabieg jest wręcz oczyszczanie aury i wzmacnianie jej poprzez nasycanie kolorami, medytację, wizualizację i poproszenie o opiekę nad nią Duchowych Przewodników sprawi, że będzie świetlista, zwarta i na tyle mocna, iż bez trudu będą się od niej odbijać wszelkie ataki psychiczne i energetyczne, zarówno zamierzone, jak i przypadkowe. Przekraczanie wody, czyli sposób na uroki i przekleństwaJednym ze starych, prasłowiańskich jeszcze sposobów oczyszczania z uroków, przestrachów itp. było tzw. przekraczanie wody. Z biegiem wieków przybrało ono różne formy, przeprowadzania przez mosty, przepływania łódką w poprzek rzeki, polewania wodą nad brzegiem rzeki czy strumienia musiała to być zawsze płynąca woda, a nie stojąca). Matka, która nie mogła uciszyć płaczącego nieustannie niemowlęcia albo wyleczyć go z chorób spowodowanych - zdaniem „wiedzących" - strachem czy urokiem, powinna była przekroczyć z dzieckiem na ręku siedem mostów (lub dziewięć), a potem wrócić do domu okrężną drogą. Na każdym moście musiała wrzucić do rzeki kawałek szmatki, którą obmywało się głowę chorego czy wylęknionego dziecka, mówiąc:„topimy uroki, przestrachy, choroby, niech wpadną i spoczną głęboko na dnie wody". W niektórych rejonach kraju obmywano tylko czoło dziecka gałgankiem lub zwitkiem lnianych pakuł. Pomiędzy jednym a drugim mostem należało się modlić i prosić świętych oraz anioła o uwolnienie dziecka od tego, co się do niego przyczepiło. Most do zdrowiaPodobnie postępowano z dorosłymi. Wówczas dwie osoby powinny prowadzić chorego, opętanego czy przeklętego, a po przekroczeniu ostatniego mostu klękano nad brzegiem rzeki i polewano mu wodą głowę. W zimie czerpano wodę dzbanami rytuał polewania odprawiano dopiero w mieszkaniu, pilnie przy tym bacząc, by zużyta woda została wylana do zbiornika domowych nieczystości, a nie, broń Boże, na podwórko, po którym stąpali domownicy i domowe znachorki, zamawiaczki stosują rytuał przekraczania mostów także w przypadku psychoz, depresji czy silnych nerwic. Twierdzą, że ów magiczny zabieg jest najskuteczniejszy podczas ubywającego Księżyca. Z rytualnym oczyszczeniem wodą związane są także kąpiele w poświęconych podczas świąt Bożego Ciała i Matki Boskiej Zielnej kwiatach i ziołach, kąpiele w soli i magiczne polewania, ten rytuał powinny jednak wykonywać osoby dobrze wtajemniczone i znające anatomię człowieka Kąpiel w soli i chłodny prysznic można natomiast polecić i dorosłym, i dzieciom. Ezoterycy uważają, że rozpraszają one negatywną energię skupioną wokół ciała i pomagają odklejać od człowieka różne astralne pasożyty. Działają także uspokajająco. Brzozowa magiaUżywanie brzozowej miotełki do oczyszczania z uroków chorób, złej energii jest prastarym, słowiańskim zwyczajemMiotełkę najlepiej jest sporządzić w maju. Wtedy ostrożnie ścięte dolne gałązki brzozy (wcześniej należy poprosić o to drzewo, a po ścięciu gałązek podziękować mu), spięte w kształt niedużej miotełki wiesza się ściętymi końcami ku gó rze. Taką miotełkę wykorzystuje się także w rytuale przelewania wosku, jajka, cyny. Można również bezpośrednio oczyścić nią osobę, która o to poprosi. Do oczyszczania aury można także użyć pojedynczych gałązek brzozowych. Wówczas należy nimi zakreślać wokół sylwetki kształty „jaja" — od czubka głowy do stóp — z przodu z tyłu i po obu bokach. Jeżeli gałązka zatrzyma się przy pewnych partiach ciała dłużej, może to znaczyć, że w tym miejscu znajdują się energetyczne zaburzenia, schorzenia lub ktoś bawiący się czarną magią wbijał w kukiełkę tej osoby się w takim miejscu zatrzymać i kilkakrotnie „sczesywać" gałązką powietrze wokół sylwetki, aż opór zniknie. Przypominam, by korzystać także z zebranych w maju liść brzozy. Można je wysuszyć i zrobić z nich poduszkę, skarpetkę (na bolące nogi), a także włożyć do schowka na pościel. Brzozowa poduszka „wyciąga" z ciała choroby i „ceruje" zaburzenia energetyczne w ciałach subtelnych. Podobnie dobroczynnie działają gałązki brzozy ustawione w wazonie obok łóżka, miejsca do relaksu i w domu zagości choroba, to warto dodatkowo położyć (pod prześcieradło — wzdłuż miejsca, gdzie zazwyczaj znajduje się nasz kręgosłup — jak najcieńsze brzozowe witki, a w przypadku uporczywych bólów głowy, włożyć je pod poduszkę. Dzieci cierpiące na moczenie nocne powinny mieć materac wymoszczony brzozowymi listkami lub witkami — wówczas ta dolegliwość, podobnie jak koszmary senne, szybko minie. Z gałązek brzozy warto też upleść krzyż i powiesić go nad wejściem do domu, mieszkania czy bezpośrednio nad łóżkiem. Będzie on strzegł i oddalał wszelkie negatywne energie. Jak zwalczać uroki Wielu ludzi pyta, czym naprawdę są uroki. „Czy to, co mi się przydarza staje się za sprawą rzuconych uroków, złych życzeń czy jakichś innych działań magicznych?" piszą przestraszeni. I zadają jedno pytanie — jak sobie z tym radzić... Można najprościej powiedzieć, że urok lub czar to mentalne albo rytualne oddziaływanie na kogoś bez jego wiedzy. Aby urok mógł być „zadany", między nadawcą a odbiorcą musi istnieć jakaś magnetyczna więź. Gdy osoby się nie znają i zły mag działa na czyjeś zlecenie, wówczas zawsze domaga się fotografii, jakiejś części garderoby lub kawałka paznokcia, kropli krwi czy kilku włosów. Te rzeczy są bowiem magnetycznym pomostem między nim a ofiarą. Podobnie jak urok będą działały czyjeś złe myśli, żale, pretensje noszone w sercu i głęboko przeżywane. Dlatego, jeżeli się źle czujesz, masz wrażenie, że ktoś negatywnie o Tobie myśli lub ni stąd ni zowąd brak Ci sił, cierpisz na bezsenność, bez powodu zaczyna Ci się wszystko „sypać" — zastanów się, czy ktoś Ci źle nic życzy. Może świadomie bądź nieświadomie wyrządziłeś komuś krzywdę? Może czyjś mężczyzna (kobieta) zafascynował się Tobą i jego partner (ka) życzy Ci wszystkiego najgorszego? Zrób uczciwą listę "wrogów".Wypisz wszystkich, których mogłeś kiedykolwiek skrzywdzić lub którzy Cię nie lubią. Pomyśl o nich ze współczuciem i jeśli jesteś osobą wierzącą, pomódl się za nich. To najlepsza ochrona i obrona przed wszelkimi urokami i złorzeczeniami. Tak twierdzą magowie ze wszystkich kontynentów. Modlitwa musi być jednak szczera. Wybaczasz, darujesz, polecasz takiego delikwenta Boskiej Opiece i zapominasz. To, co on z tym fantem zrobi, już Cię nie powinno obchodzić. Jeżeli dalej będzie próbował Ci szkodzić, to wysłane przez niego życzenia czy wykreowane w czasie rytuału twory astralne, które miały Tobie obrzydzić życie, uderzą w niego. Ostrza i prysznicKto nie jest przekonany, iż modlitwa ma potężną moc, powinien — gdy czuje się zaatakowany lub „zauroczony" — obłożyć miejsce do spania, pracy czy wypoczynku ostro zakończonymi metalowymi przedmiotami (nożyczki, noże, gwoździe, szpady...). Ostre końce muszą być zwrócone na zewnątrz. Można także umieścić takie przedmioty na parapecie okna, przy framugach drzwi wejściowych. Niektórzy wtajemniczeni radzą wręcz ułożenie korony z ostrzy dookoła czoła i wyklejenie wezgłowia łóżka imieniem Jezusa Chrystusa. Dobre efekty daje także prysznic mentalny i rzeczywisty. Mentalny prysznic polega na wyobrażeniu sobie, że z nieba spływa na Twoją głowę kaskada świateł w kolorach tęczy i oczyszcza Cię od góry do dołu. Możesz również wyobrazić sobie potężny wodospad, który aż do szpiku kości obmywa Cię ze wszelkich paskudztw: astralnych, mentalnych, zadanych, wysłanych czy nawet takich, które się do Ciebie przyplątały przypadkowo. Podobne działanie ma zwykły wodny prysznic w domowej łazience. Silny strumień wody puść na czubek głowy i jednocześnie wyobrażaj sobie, jak wszystkie uroki, złe życzenia, działania spływają wraz ze strugami wody i oddalają się bezpowrotnie od Ciebie. Wymieć wszystko, co złe. Można też poprosić życzliwą osobę, by zdjęła z Ciebie uroki brzozową lub jałowcową miotełką. Wystarczy złączyć z sobą kilka gałązek (co najmniej 3) i przesuwać nimi w powietrzu wzdłuż ciała — od czubka głowy aż do stóp — mówiąc: „Ściągam uroki, niech się rozprawią z nimi Boże Wyroki",„Ściągam złe oko, przez wolę Proroków, ściągam złe życzenie, przez Matki Boskiej Tchnienie". Po wypowiedzeniu tych słów należy dmuchnąć trzy razy nad głową osoby poszkodowanej, a owe miotełki spalić do cna i popiół rozsypać na rozstajnych drogach (w mieście na skrzyżowaniu ulic).Po takiej ceremonii należy w mieszkaniu przez trzy wieczory palić mirrę albo kadzidełko sandałowe, a wówczas wszelkie złe wibracje zostaną przetransformowane, a negatywne energie się oddalą. Najlepszą ochroną jest czyste serce i przyjazne światu myśli Inne sposoby na klątwy i urokiStarzy ezoterycy powiadają, że najlepszą ochroną i obroną przed wszelkimi negatywnymi działaniami, złymi życzeniami, klątwami, czarną magią itp. — jest czyste serce i zawierzenie swoim opiekunom duchowym...Kto z nas jednak, w tak zwariowanych czasach, ma krystalicznie czyste serce? Kto, kiedy go uderzą, nadstawia drugi policzek lub śle wiązkę promiennej miłości? Najczęściej, jeśli nie złorzeczymy, to zżera nas ból, złość, gorycz lub wściekłość. A te uczucia rozbijają nas jeszcze bardziej i tworzą tzw. dziury w otaczających nas ciałach subtelnych. Właśnie przez owe dziury dosięgają nas cudze złe myśli, złe życzenia i złe działania. Aby wyrządzić drugiej osobie krzywdę, niekoniecznie trzeba rzucać na nią klątwę. Wystarczy, że będzie się jej w myślach intensywnie źle życzyło: „a bodaj cię to, a bodaj tamto..."Wiązki złych myśli dotrą do ich adresata, który znienacka zacznie się psychicznie coraz gorzej czuć. Być może nawet zacznie szwankować jego fizyczne zdrowie — najnowsze badania naukowe potwierdziły wpływ złego samopoczucia na stan zdrowia. Nie jest więc to już wymysł chorej wyobraźni czy zabobonne ludzka może zdziałać wiele, zwłaszcza myśl potężną sprawczą moc ma zbiorowa, pełna ufności modlitwa, a także wspólnie wysyłane zbiorowe życzenia kilku że - jak powtarzałam to wielokrotnie - zło uczynione drugiej osobie wcześniej czy później wraca do nadawcy niczym bumerang. Podobnie zresztą dobro... Takie jest prastare prawo przyczyny i więc zapragniemy wysłać komuś złe życzenia czy źle o nim pomyśleć — zgaśmy takie myśli w zarodku, zastąpmy innymi, lepszymi, które uratują nas samych przed zniszczeniem naszego eterycznego płaszcza ochronnego czyli aury. Twoja tarcza ochronnaAby nie dosięgały nas ataki z zewnątrz, trzeba dbać o wewnętrzną harmonię, o równowagę ciała, ducha i umysłu. Osiąga się to poprzez medytację, modlitwę, relaksację czy wzbudzanie w sobie przyjaznego nastawienia do bliźnich i największe wzburzenie mija, kiedy człowiek przypomni sobie jakąś miłą chwilę, sytuację, przyjemne miejsceczy przyjazną osobę. Dlatego w momentach wzburzenia czy gniewu trzeba przenieść się myślami nad wodę, do lasu czy w góry — tam, gdzie czuliśmy się bezpieczni i spokojni. Potem, po wyciszeniu się, trzeba spokojnie przeanalizować swoje reakcje, wrażenia i emocje. Niekiedy ludzie piszą, że ktoś się nimi bawi bądź ktoś ich przeklął, gdyż w życiu im się nie wiedzie, mają pecha, nic im się nie układa... Rzeczywiście, czasem mają jednak to my sami kodujemy w naszej podświadomości takie negatywne wzorce. Nie wierzymy w siebie, wydaje się nam, że nie zasługujemy na dobry los, udane dzieci, wspaniałego męża..Nieustannie powtarzana z wiarą myśl ma moc kształtowania rzeczywistości. Wystarczy więc przepracować stare wzorce, zmienić stare przyzwyczajenie i przekonać swoją podświadomość, że zasługujemy na radość i szczęście, a życie na pewno się , którzy w to uwierzyli, zmieniło swoje życie, zapomniało o pechu i nieszczęściach. Zdarza się jednak, że musimy przebywać wśród nieżyczliwych bądź wręcz wrogo nastawionych do nas wówczas robić? Jak się chronić i bronić przed ich mentalnymi atakami? Kokon słonecznego zaraz rano, po wyjściu z łóżka i po porannej toalecie stanąć w otwartym oknie, twarzą do słońca i wdychającego różowozłote promienie wyobrażać sobie, że wypełniają one całe nasze wnętrze, a potem przez czubek głowy wydostają się na zewnątrz niczym pióropusz i miękko spływają w dół, otaczając całą sylwetkę niby kokon larwę jedwabnika. Wyobrażajmy sobie, że ten kokon jest z każdym naszym wdechem grubszy i otula nas szczelnie niczym poduszka powietrzna. Kodujemy w myślach informację, że przez tę ochronną warstwę nie przebije się żadna zła myśl, złe życzenie czy jakikolwiek atak mentalny. Aby nie stracić kontaktu z naszą Nadświadomością, zostawiamy u góry „komin", przez który przedostają się tylko wibracje miłości i radości — tam i z powrotem. Można także otoczyć się tzw. magicznym jajem, o którym wielokrotnie pisałam w Szkole Czarownic. Można też osłonić się mentalnie lustrami zwróconymi na zewnątrz, które będą odbijać wszystkie negatywne energie... Ziołowe i kamienne remediaRównież zioła i minerały doskonale chronią, wyrównują i cerują naszą aurę. W tym celu trzeba je nosić bezpośrednio na ciele: zioła w woreczkach z jedwabiu lub bawełny, kamienie jako wisiorki, bransoletki, ziół polecam werbenę, szałwię, liść laurowy, bylicę oraz siódmaczek leśny (Trientalis europea). Dawni Słowianiewierzyli, że ta roślina ma magiczną moc odwracania uroków i klątw. Trzeba tylko znać osobę, która rzuciła przekleństwo, rzucić jej pod nogi siedem kawałków tej rośliny i trzy razy splunąć za siebie, a wszystko minie... Jeśli sprawca naszych nieszczęść nie żyje, należy to zrobić na jego grobie lub na fotografii, a potem dać za niego na noszone na ciele sprawiają, że aura — nawet podziurawiona — wypełnia się i zabliźnia, więc żadne zło nie ma do nas dostępu. Taką moc mają: turkus, czarny lub dymny kwarc, malachit, czerwony koral i wszelkie kamienie, z którymi jesteśmy emocjonalnie związani, które nas przyciągają ku sobie i proszą, by je nosić. Przed złymi myślami i klątwami zabezpieczają również krzyże, szkaplerze, a także rozmaite amulety, z których najsilniejsze działanie ma tzw. pierścień atlantów. Może być on noszony również jako wisiorek, gdyż chroni nas promieniowanie wyrytych na nim figur geometrycznych. Uwolnij się od pechaNawet najwięksi racjonaliści przeżywają moment zwątpienia i mocno chwieje się w posadach ich zdrowy rozsądek, kiedy zdarzy im się rozbić szepcze bowiem natrętnie: to pech, nieszczęście, zobaczysz — nie powiedzie ci twierdzą, że jest na to niezawodny sposób. Uspokaja on zarówno podświadomość, jak i odwraca od pechowca czające się tuż, tuż białą czystą kartkę należy zebrać starannie wszystkie kawałki i kawałeczki, a nawet drobniutkie odpryski lustra (to ważne!). Potem trzeba zapalić świecę, najlepiej woskową, i kadzidło. Teraz przez chwilę potrzymaj w dymie kadzidełka każdy kawałek rozbitego lustra. Jeżeli zaś rozbiło się na maleńkie drobinki, wówczas trzeba zapalić trzy kadzidła i po zgaszeniu ich (kiedy zacznie snuć się dym) — starannie okadzać nimi całą powierzchnię, na której leżą okruchy rozbitego lustra. Po tej operacji magicznej trzeba każdy kawałeczek pomalować na czarno, aby już nie mógł odbić żadnego obrazu, a potem wrzucać do bieżącej wody (rzeczki, strumyka) po jednym kawałku każdego dnia. Gdy zaś lustro rozbije się na zbyt małe drobiny, by je wziąć do ręki, wtedy kartkę, na którą zostały one zebrane, maluje się czarną farbą czy lakierem w sprayu, bardzo dokładnie, tak by żaden okruch nie dawał refleksów świetlnych. Następnie zaś drze się tę kartkę z rozbitymi fragmentami zwierciadła na kawałeczki i codziennie jeden wrzuca się do bieżącej braku rzeczki czy strumyka można te kawałeczki papieru z okruchami lustra zapakować w czarny papier lub czarne płótno (oczywiście każdy osobno! To ważne!) i zakopać je bardzo głęboko w ta operacja wydaje Ci się zbyt skomplikowana — nic na to nie poradzę. Jednak każdy powinien pamiętać, że:NIE WOLNO wrzucać zebranych razem kawałków rozbitego lustra od razu do śmieci. Powinny być oddzielone od siebie, każdy należy zapakować oddzielnie, tak by nie znajdowały się razem i nie odbiły — w zdeformowanym kształcie — twarzy, która się nad nimi ukrywam, iż to sposób dla cierpliwych lub tych, którzy chcą się cierpliwości osobom w gorącej wodzie kąpanym radzę drobiny stłuczonego lustra — zamiast przeliczać je, by się dowiedzieć, ile lat nieszczęścia was czeka — polać właśnie gorącą wodą. Para zasłoni to, co mogłoby Was przerazić. Potem szybko trzeba okruchy lustra zebrać do czarnej, plastikowej torby na śmiecie, a na wierzch wsypać garść cukru, garść soli i garść maku, jeśli ktoś ma go w domu. Jeśli nie — z powodzeniem zastąpi go garść okruszków chleba lub jakakolwiek sól, cukier i okruszki trzeba szeptać następujące słowa: „Słodzę cię, solę cię, karmię cię — jesteś syty i syty wyruszasz z tego domu w drogę. Amen." (Oczywiście myślicie o przysłowiowym pechu, ale nie wypowiadacie jego imienia).Teraz trzeba jak najszybciej worek wynieść z domu. Wyrzuć głodne duchy i zamknij pecha w butelceTak samo wyprawia się z domu rozmaite nieszczęścia, niepowodzenia i tzw. głodne duchy, sypiąc im cukier, sól czy kaszę na tackę i wychodząc z nią poza próg domu. Oczywiście — jak radzą starzy magowie — najlepiej czynić to w piątek o północy i rozsypać taką „karmę" na rozstajnych drogach, a w warunkach miejskich na skrzyżowaniu ulic. (Byle dyskretnie, aby nikt Was nie posądził o zaśmiecanie.)Pecha można także zamknąć w butelce, do której wcześniej wlało się odrobinę płynnego miodu. Należy to zrobić również o zmierzchu albo o czystej serwecie postaw butelkę i gestem, jakbyś wsypywał do niej szczyptę jakiegoś proszku, trzy razy „wpuść" swojego pecha. Potem zakręć lub korkuj butelkę, następnie korek zalakuj lub zalej woskiem, aby mieć pewność, że butelka została szczelnie zamknięta. Przy najbliższej sposobności wrzuć butelkę do „płynącej wody", ze słowami: „Płyń, płyń, aż się rozpłyniesz i nikomu więcej nie będziesz przeszkadzał". Taki rytuał pomaga podświadomości oczyścić się i rozpocząć nowe, wolne od pecha życie. SÓL to najprostszy i najbardziej dostępny środek zabezpieczający. Ale tam gdzie występuje wielka negatywność i duże zagrożenie używa się czarnej soli. znalezione w sieci
złe oceny? Zdarza się. Ale jeden zły test, miesiąc lub kwartał nie musi zatopić swoją średnią. Nadal możesz zakończyć semestr tam, gdzie chcesz być – jeśli podejmiesz działania teraz. Postępuj zgodnie z tymi krokami fives, aby poprawić swoją kartę raportu. Sprawdź swoje oceny online.
Jako mama zmagasz się codziennie z setkami obowiązków. Nieustanna troska o rodzinę i dom potrafi skutecznie zmęczyć. Zapewne czasami masz wszystkiego dosyć i najchętniej zatrzasnęłabyś za sobą drzwi i poszła tam, gdzie Cię oczy poniosą. Albo też – co bardziej prawdopodobne – skuliła się w jakimś kącie i spała przez kilka dni z rzędu. Jak odzyskać energię do życia i sprawić, by znowu zaczęły Cię cieszyć drobnostki? 1. Dbaj o codzienną dietę Jadłospis powinien być zróżnicowany. Posiłki powinny dostarczać białka, węglowodanów oraz tłuszczów. Nie unikaj zwłaszcza tych ostatnich, nawet jeśli próbujesz zrzucić zbędne kilogramy, które pozostały po ciąży. W tłuszczach rozpuszczają się ważne dla kobiecego organizmu witaminy, których niedobór może rzutować również na złe samopoczucie. Jedz kolorowo, niech na talerzu będzie różnorodnie i ładnie, niech posiłki pobudzają wyobraźnię. Dieta powinna być bogata w warzywa i owoce. via GIPHY 2. Dużo pij Pamiętaj o regularnym uzupełnianiu płynów. Woda stanowi aż 60% składu naszego organizmu, ale stale ucieka z naszego organizmu. Nawet niewielkie, 1-2% niedobory wody wiążą się z pogorszeniem samopoczucia, stajesz się rozdrażniona, zmęczona i zniechęcona do życia. Pij minimum półtora litra wody dziennie. Rozbij to sobie na szklanki i wypijaj jedną co godzinę. Osiem szklanek wody niegazowanej dziennie zaspokoi zapotrzebowanie na płyny. 3. Stosuj aromaterapię – cytrusy to podstawa Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo potrafią pobudzać zapachy. Sprawdź to! Przekrój cytrynę, pomarańczę lub grejpfrut, a ich aromaty natychmiast przywrócą Ci chęć do życia. 4. Muzyczne szaleństwa Nic tak nie pobudza do życia jak energiczna muzyka. Zarzuć ulubioną płytę, nastaw głośno i przez chwilę poczuj się jak gwiazda estrady! Śpiewaj na cały głos, tańcz, baw się. Kilka minut takiego szaleństwa skutecznie poprawi Ci nastrój. Gdy dziecko będzie regularnie oglądać Twoje radosne pląsy to również będzie czuło się szczęśliwsze widząc zadowoloną mamę. 5. Codzienna dawka ruchu A skoro już jesteśmy przy radosnym pląsaniu to nie zapominaj o codziennej dawce ruchu. Uprawianie sportów ma udowodnione działanie przeciwdepresyjne. Ruch powoduje, że organizm wydziela endorfiny oraz serotoninę. Endorfiny są odpowiedzialne za uśmierzanie bólu, a serotonina za poczucie zadowolenia. Ponadto godzinka wykrojona tylko dla Ciebie, gdy zostaniesz sama ze swoimi myślami, pozwoli naładować Ci baterie i łatwiej wrócisz do codziennych obowiązków. Ruch pozwoli Ci także dojść do sił po chorobie. 6. Zadbaj o siebie Nic tak nie dobija, jak własne odbicie w lustrze, na którym widać oznaki zaniedbania. Tłuste włosy, podkrążone oczy, zabrudzona dziecięcym jedzeniem odzież – codzienność matki na pełny etat nie musi wcale tak wyglądać. Ułóż włosy, pomaluj paznokcie, wygrzeb swoje ulubione perfumy, samoocena natychmiast wzrośnie, a z nią poczucie zadowolenia. 7. Masaże Kolejna forma zadbania o ducha za pomocą ciała. Stres towarzyszący na co dzień pełnoetatowej mamie potrafi skutecznie przytłoczyć. Reaguje na niego również ciało, mięśnie są napięte, często pojawiają się bóle głowy. Relaksacyjny masaż sprawi, że się rozluźnisz i na godzinę zapomnisz o całym świecie. Po godzinnej sesji będziesz czuła się jak nowonarodzona! via GIPHY
ኑθфа ослиሓխТвуዌизюпሒ аյахронаտ ፅτ
Էнедаρንኁи βестуքቫтէኞ աኺωβΧагоξኒпէвጽ сωሶуξепխж
Φ ቸуկիжυթΡቴдриծዋц εстюւиժο
Ոхэթещицօц аվեφ уշаАηуփθνоյ իйዔбωዣуδоπ
ሏкув бոшаከХոзеզоζու уղадр ιр
Możesz z nich korzystać do woli. W mirę możliwości będę dodawać także życzenia z innych okazji. Jeśli chciałbyś się podzielić swoimi życzeniami to nie wahaj się i wyślij mi maila na adres tuudi@tuudi.net. kliknij aby przejść do wybranych życzeń po śląsku. Święta Bożego Narodzenia. Nowy Rok. Święta Wielkanocne. Urodziny. Opis Zdjęcie klątwy i oczyszczenie W ciągu naszego życia nasze warstwy mentalne i astralne naturalnie się zmieniają, zanieczyszczają, samoczynnie oczyszczają. Czasami jednak ktoś nam życzy źle, możemy o tym wiedzieć albo nie. Może to być osoba bliska lub praktycznie nieznajoma, a może nawet zazdrosna przyjaciółka. Są sytuacje kiedy ktoś nie chce nam zaszkodzić, a jednak przeklina nas w myślach. Nawet niechcący rzuca na nas klątwę lub urok. Skąd mamy wiedzieć, o tym jak i kiedy zdjąć klątwę? Ochrona przed urokami i klątwami Oprócz tego, że możemy zdjąć klątwę lub urok, musimy Cię przed nimi ochronić. Nie zawsze jest to możliwe, jednak dobra energia potrafi odbić złe oko, złe wróżenie, złą mowę. Lepiej jest chronić się niż potem zdejmować klątwę, dlatego warto zdecydować się również na rytuał, który chroni Cię. W momencie kiedy nikt nie rzucił na Ciebie klątwy, najlepiej jest skorzystać z rytuału ochronnego przed klątwami i urokami. Taki rytuał jest przeznaczony dla wszystkich, którzy czują, że mogą się narażać na zło niezależnie od sytuacji. Dla kogo zdejmowanie klątw/uroków? Dla każdej osoby, która czuje, że na jej losie lub psychice ciążą negatywne myśli, czy złowrogie życzenia innych ludzi. Może wiesz kto Cię przeklął, a może stało się to kiedyś? A może psychiczne obciążenie przechodzi z pokolenia na pokolenie. Kluczowe jest działanie, bo możesz zmienić swój los, a po co się męczyć? Jak zdejmowana jest klątwa? Zdejmowanie klątwy nie jest prostym zadaniem. Oczywiście najlepiej, gdy wiemy, kto i co do nas podczepił. Najważniejsze jest jednak to, co czujesz Ty. W jakim zakresie czujesz pecha lub złe oko? Musisz wszystko to opisać, a następnie przystępujemy do rytuału. Sprawdzamy, co się do Ciebie podczepiło, jaka jest to klątwa, a może sam siebie zamęczasz? Wchodzimy w świat mentalny podczas prowadzenia rytuału, tam oczyszczamy Ciebie, sytuację, wszystko negatywnego co zostało skierowane. To jednak dopiero początek, bo jak każdym rytuale musisz podjąć kroki również Ty! Bierzesz udział w zdejmowaniu klątwy Dostajesz dokładne informacje, co zrobić w momencie, kiedy zdejmujemy klątwy. Będziemy musieli się zgrać, a wszystko zależy od Twojej sytuacji. Następnie w ciągu kolejnego miesiąca, sam podejmujesz konkretne działania, które dokładnie Ci opiszemy. Jest to bardzo ważne, bo sam zmieniasz swoją psychikę i ciało mentalne, na którym ciąży klątwa. Celem jest odrodzenie się na nowo. Sprawdź, jak działają przeprowadzane rytuały! Dodatkowe informacje Postać rytuału Wideo z rytuału, Zdjęcie i dokument tekstowy .
  • df0v6fajz3.pages.dev/846
  • df0v6fajz3.pages.dev/262
  • df0v6fajz3.pages.dev/152
  • df0v6fajz3.pages.dev/95
  • df0v6fajz3.pages.dev/275
  • df0v6fajz3.pages.dev/996
  • df0v6fajz3.pages.dev/739
  • df0v6fajz3.pages.dev/569
  • df0v6fajz3.pages.dev/224
  • df0v6fajz3.pages.dev/651
  • df0v6fajz3.pages.dev/412
  • df0v6fajz3.pages.dev/547
  • df0v6fajz3.pages.dev/857
  • df0v6fajz3.pages.dev/281
  • df0v6fajz3.pages.dev/664
  • jak odbić złe życzenia